Wolff: najszybsze okrążenie Lewisa sprawia, że dane wyglądają idiotycznie
Szef ekipy Mercedesa, Toto Wolff przyznaje, że najszybsze okrążenie wykręcone podczas GP Wielkiej Brytanii przez Lewisa Hamiltona sprawia, że "wszystkie dane wyglądają teraz nieco idiotycznie".Fin przyznał, że na swoim okrążeniu miał problemy z ładowaniem akumulatorów, a jego bolid był nieco cięży niż Lewisa Hamiltona.
W trakcie rywalziacji ekipa Mercedesa w końcówce wyścigu wzywała Lewisa Hamiltona do boksów, aby zabezpieczyć go przed atakiem rywali jadących na świeższych oponach w końcówce wyścigu i pomóc mu powalczyć o dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie. Hamilton nie posłuchał jednak zespołu i pozostał na torze.
Jego najszybsze kółko okazało się o 0,037 sekundy lepsze niż Valtteriego Bottasa.
"Najszybsze okrążenie na oponach, które pokonały 32 kółka było bardzo zaskakujące" mówił Toto Wolff. "Śmialiśmy się z inżynierami, gdyż na naszej niedzielnej prezentacji przed wyścigiem mieliśmy wyraźnie napisane, że nie musimy walczyć o najszybsze okrążenie, gdyż i tak nie ma to sensu."
"I wtedy on pojechał takie okrążenie. To w zasadzie sprawia, że wszystkie dane wyglądają teraz idiotycznie. Ale takie są jego możliwości."
Hamilton przyznał, że był zaskoczony tym iż udało mu się poprawić wynik partnera zespołowego.
"Szczerze nie wiedziałem czy uda mi się poprawić jego czas czy nie. Jechałem na poziomie 1:29 - 1:29,1, a on, z tego co słyszałem, kręcił czasy 1:27,4. Przez radio dałem znać, że spróbuję powalczyć."
"Początkowo nie chcieli się zgodzić, ale w końcu powiedzieli, żebym spróbował. Odpuściłem na wcześniejszym okrążeniu, aby schłodzić opony i pojechałem swoje. Opony wytrzymały, było super. Miałem jakiś pęcherz na prawej przedniej oponie. Martwiłem się o niego, ale poza tym było super."
Valtteri Bottas, który swój najlepszy czas wykręcił na 47. kółku wyścigu przyznał, że miał problemy z ładowaniem akumulatorów.
"Mocno się starałem, ale w tej chwili nie miałem pełnych akumulatorów mimo iż tryb pracy jaki miałem ustawiony wcześniej, powinien naładować je."
komentarze
1. TomPo
"Początkowo nie chcieli się zgodzić, ale w końcu powiedzieli, żebym spróbował." - i poklikali odpowiednie ustawienia na zapleczu garazu, Lewis poprzelaczal pare guzikow i wlaczyli tryb "full extra power attack".
Tak czy owak, slowa uznania sie naleza, ze na starych oponach wykrecil najlepszy czas.
To raczej Bot stawia w zlym swietle, ze nie dal rady. No ale te przeklete baterie..... ;)
2. goralski
Lepsze jest coś innego -kazali mu zjechać ale on nie posłuchał :D zmyłka jak na gwiazdę przystało
3. sliwa007
Talent górą. Resztę zostawiam specjalistom od teorii spiskowych.
4. Lukas3003
Jestem tego samego zdania ?sliwa? TALENT TALENT TALENT
5. Krystian_AFC
Talent? ciekawe, że w kwalifikacjach talentu nie starczyło. No chyba, że gdyby wyjechał na zużytych twardych w q3 to wtedy wygrałby w cuglach...
6. Mariusz_Ce
@5 Porównujesz wyścig do kwalifikacji. Brawo, naprawdę winszuje.
7. Krystian_AFC
Właśnie o to chodzi, kwalifikacje są reprezentatywne, wyścig nie jest bo istnieje wiele zmiennych czynników, dlatego traktowanie najszybszego okrążenia w wyścigu jako wartościową informację w kontekście talentu kierowcy to obłęd. Choć nie przeczę, Lewis ma w sobie większą prędkość niż Valtteri, jednak najszybsze okr wyścigu nie stanowi tutaj żadnej wartości.
8. Sasilton
Ma wartość 1 punktu, a to więcej niż zdobycie PP.
9. sylwek1106
Hamilton to obecnie najlepszy kierowca, może VER ma talent, żeby być lepszym, ale póki co Lewis to przekozak, chociaż wcale mu nie kibicuję i nie lubię jego gwiazdorzenia.
10. amol
@7 Krystian_AFC
Naprawdę ? Naprawdę twierdzisz że w takich okolicznościach, okrążenie Hamiltona nie stanowi żadnej wartości ?
Jeśli tak, to ja już więcej nie mam pytań.
Przestań myśleć, będziesz szczęsliwszy a o F1 nie masz kompletnie pojęcia. Podważasz słowa Totto, zapewne masz większą wiedzę od niego hahahahahaha
11. muze76
Mnie osobiście się to nie podoba ( a nawet wk..a), ale Hamilton "ziewa" w tym roku doszczętnie i pozoruje ewentualne wygrane rywali, Mercedes wykonuje swoją robotę najlepiej, mają najlepsze auto to i mają czym jechać absolutnie nie ujmując nic kierowcom.
12. Vendeur
@10. amol
Naprawdę? Naprawdę twierdzisz, że słowa szefów zespołów są zawsze zgodne z rzeczywistością i że podważanie ich źle świadczy o autorze?
Jeśli tak, to ja już nie mam więcej pytań, bo faktycznie masz problemy z logicznym myśleniem, zdecydowanie większe, niż kolega wyżej, którego krytykujesz.
13. maxol094
Krystian_AFC
Talent i umiejętność zarządzania autem. Kwalifikacje to jedno okrążenie wyjdzie albo i nie. Tylko w wyścigu kierowca jest w stanie udowodnić swoją wartość jadąc nie 1 a kilkadziesiąt okrążeń.
Nie wiem skąd tyle ludzi nie dostrzega, że Hamilton zmienił się przez tyle lat i jest najlepszym kierowcą w stawce obecnie. Dopiero widać, że Vettel to bardzo dobry średniak w tym sporcie, podkreślę BARDZO DOBRY ale nie jest aż tak dobry przez cały sezon jak Lewis dlatego zawsze przegra na równych zasadach.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz