Ferrari powalczyło tylko o start z drugiego rządu w Chinach
Zespół Ferrari w Chinach wywalczył start tylko z drugiego rzędu, mimo iż po świetnej formie w Bahrajnie wszyscy spodziewali się, że Vettel i Leclerc powalczą dzisiaj o pole position."Mogliśmy spisać się nieco lepiej dzisiaj, ale prawdopodobnie nie udałoby się nam pokonać naszych rywali w walce o pole position. Mogło być gorzej, ale nie jestem w pełni zadowolony. Nieźle zaczęliśmy, ale później okazało się, że nasi rywale mają lepsze tempo na pojedynczym okrążeniu jeżeli chodzi o czyste osiągi. Powinniśmy mieć dobre auto jutro i mam nadzieję, że pokażemy to na dystansie 56 okrążeń. To długi wyścig i spodziewam się, że będzie bardzo zacięty. Podejmowanie właściwych wyborów strategicznych będzie ważne. Musimy podejmować odpowiednie decyzje, w odpowiednim czasie. Zobaczymy dokąd nas to zaprowadzi. Nie jestem pewny czy wszyscy są świadomi tego ile zmiennych trzeba wziąć pod uwagę. Wszyscy czołowi kierowcy startują na oponach średnich. Zobaczymy czy to okaże się dobrym wyborem. Wierzę, że wszystko może się wydarzyć."
Charles Leclerc, P4
"Jestem zły na siebie. Popełniłem błąd na ostatnim okrążeniu a naprawdę powinienem tego uniknąć. Ogólnie uważam, że możemy też wyciągać pozytywne wnioski, gdyż przez wszystkie trzy treningi miałem problem z ustawieniami, pewnością siebie w bolidzie i ogólnie z jazdą. Potem jednak, przed czasówką wprowadziliśmy zmiany, co oznaczało, że mogłem pojechać lepiej i ustanowić czasy, których się spodziewaliśmy. Było dobrze, ale rozczarowujące jest to, że nie wycisnęliśmy pełnego potencjału z auta. Wiedzieliśmy, że nasi rywale będą tutaj konkurencyjni tak jak byli od pierwszej sesji. Jutrzejszy wyścig będzie nieco bardziej skomplikowany niż zakładaliśmy, gdyż wczoraj nie zrobiliśmy żadnych długich przejazdów. Dzisiaj też się nie udało ze względu na czerwoną flagę, więc idziemy trochę na ślepo. Będzie ciężko, ale będę naciskał jak tylko potrafię. Możemy spodziewać się, że nasi rywale będą bardzo mocni."
komentarze
1. Madafakagaskar
Vettel to czlowiek stonowany. Nigdy nie mowi nic zlego na swoj zespol nawet jesli Ferrari popelni blad. Natomiast Robert Kubica caly czas pluje jadem w kierunku inzynierow Williamsa. To naprawde nie pomaga a wrecz przeszkadza. Pracownicy Williamsa staraja sie jak moga pracujac po kilkanascie godzin dziennie a nagle jakis paydriver mowi w wywiadzie ze jest niezadowolony. Tak sie nie robi bo to nieprzyzwoite.
2. husaria
Spokojnie Charles, dasz radę, tylko uważaj na kolegę z zespołu, żeby Ciebie nie puknął
3. Levski
Ciężej jest wprowadzić poprawę osiągów w Silniku niż w Aerodynamice. Jeśli za Binotto zmieni się rozwój podczas sezonu to mają realną szansę powalczyć o Mistrza. Problem jest taki czy nie będzie już za późno...
4. Mordynator
@4 no właśnie bardzo możliwe ze już bedzie.. Mercedes to nie ferrari nie roztwoni przewagi powiedzmy 100 pkt na przestrzeni kilku wyścigów
5. Raptor202
"Podejmowanie właściwych wyborów strategicznych będzie ważne." - właśnie dlatego nie wygracie.
6. Fanvettel
Start będzie ważny. Trzeba uwazac na kierowce który startuje tuż za kierowcami Ferrari .
7. luk1992
Verstappen nie będzie na starcie "miły" zwłaszcza dla Vettela i Renault. Oby Charles uniknął kolizji a będzie mocny co pokazał w poprzednim wyścigu
8. TomPo
Vettel: "Podejmowanie właściwych wyborów strategicznych będzie ważne." - czyli mam byc przed Lec, nawet jak bede mial gorsze tempo wyscigowe.
Ty lepiej paluszek uwazaj, bo sie Maxowi naraziles, a ten jest w goracej wodzie kapany i mozesz miec szybko przebita opone Jego przednim skrzydlem.
9. rbej1977
@ 8
Bycie idiotą Cię raduje??
10. jenks
A ja tam stawiam jutro na Ferrari :)
11. kerr
"Ferrari powalczyło tylko o start z drugiego rządu w Chinach" - to Chiny mają dwa rządy? :-)
12. kiwiknick
@11 kerr tak komunistyczny i kapitalistyczny:)
13. husaria
@11. Oczywiście, że dwa - jeden partyjny, a drugi państwowy, he he he.
Tak to już jest w tych Chinach "ludowych" :)
14. wro40i4
Eee.. może się czepiam ale tylko delikatnie chciałbym zwrócić uwagę że z drugiego rzędu a nie rządu :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz