Alonso przetestuje bolid McLarena pod Barceloną?
Fernando Alonso może zasiąść ponownie za kierownicą bolidu F1 już podczas zimowych testów pod Barceloną.Zak Brown nie ukrywa, że Alonso jest cały czas mile widziany w jego ekipie i zaprosił już go do wzięcia udziału w kilku weekendach wyścigowych, a nawet przetestowania bolidu.
Hiszpańska Marca podaje, że McLaren w przeciwieństwie do innych ekip takich jak Mercedes, czy Ferrari, nie skorzysta z okazji do sprawdzenia swojego nowego bolidu jeszcze przed oficjalnymi sesjami testowymi, a tzw. shakedown przeprowadzi dopiero pierwszego dnia testów.
W trakcie testów kibice mogą jednak liczyć na to, że Alonso pojawi się za kierownicą McLarena.
"Wygląda na to, że Alonso spędzi pół dnia w kokpicie, ale nie wiadomo czy nastąpi to w pierwszym, czy drugim tygodniu testów" pisał korespondent Marco Canseco.
McLaren nie ukrywa, że będzie brakowało mu Alonso, ale Zak Brown przyznaje, że zarówno Carlos Sainz, jak i debiutujący w F1 Lando Norris są "niesamowici".
"Oczywiście Fernando to ogromny talent, który posiada ogromne doświadczenie" mówił. "Będzie nam go brakowało w garażu, ale mamy też dwa inne niesamowite talenty."
komentarze
1. mcjs
Wolałbym nie oglądać miny Alonso, kiedy bolid okaże się dobry... ;)
2. hubertus
Maclaren i wiliams w ostatnich latach poszli w ta samą stronę - obrano koncepcje która okazała się błędna i tyle - to czy się odrodzą zależy od tego czy zrozumieli co jest nie tak i co lepiej robi czołówka
3. sliwa007
Alonso stary lis, chce trzymać za ogon kilka srok, jak gdzieś wyczuje potencjał na sukces to chętnie wskoczy w fotel.
Widać też, że na starość zmądrzał i nie pali za sobą mostów.
4. ds1976
@1 mcjs - jezeli bolid okaże się dobry to zobaczysz uśmiech na twarzy Alonso. I równie szybko pojawi się w GP.
5. belzebub
Zak Brown trochę przesadza. Czy Norris jest talentem i jakim to jeszcze się okaże, natomiast Sainza nie porównywał bym do Alonso, bo jak na razie specjalnie nie zachwycił, zwłaszcza że nie dał rady Hulkowi który też raczej wybitny nie jest. Myślę, że Zak robi dobrą minę i liczy znowu na cud, a realia znowu szybko sprowadzą na ziemię.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz