Hamilton miał niegroźny wypadek na motocyklu
Mistrz świata F1, Lewis Hamilton w sobotę miał niegroźny wypadek na torze w Jerez, gdy testował tam motor Superbike.Brytyjczyk jeździł pomalowaną na czarno Yamahą YZF-R1, dokładnie taką samą z jakiej ekipa Crescent korzystała w mistrzostwach Superbike w tym roku. Na motorze wymalowany był jedynie numer startowy Hamiltona, 44.
Jak podała Gazetta dello Sport pięciokrotny już mistrz świata F1 zaliczył niegroźny upadek, z którego wyszedł bez szwanku i mógł dalej kontynuować swoje testy na motorze.
Hamilton słynie z zamiłowania do mistrzostw MotoGP i ogólnie motocykli. W zeszłym roku został ambasadorem marki MV Augusta, a jego imię pojawiło się nawet na limitowanej wersji tego motocykla- F4 LH 44.
komentarze
1. Believer
Mercedes nie boi się o żadna kontuzje Hamiltona?
2. Believer
Edit
Mercedes nie boi się o żadna kontuzje Hamiltona, ze pozwalają mu testować motocykle?
3. mafico
Mercedes się nie boi, Hamilton uważa :D to pewnie obtarcie na niskiej prędkości. Poza tym to ukryta akcja reklamowa bo Daimler kupił udziały MV.
4. orto
Mercedes ale boi ale...co ma zrobić? :-)
5. PiotrasLc
A szkoda .....bo tak z pół roku bez niego w F1 było by interesujące
6. Manonfire
Musi mieć jakieś doświadczenie w moto, bo od razu na R1 by go nie wsadzili.
A tak na marginesie: MV Agusta nie "Augusta" :)
7. ciemnicaxdd
@5 widzę ,że komuś żal dupę ściska.
8. pstryk
tak na marginesie nie używa sie slowa motor okreslajac motocykl
9. Doradca
@pstryk
Jak Ty mi zaimponowales w tej chwili..!! ????
10. PiotrasLc
@7 nic mnie nie ściska. Nie trawie gościa odkąd pojawił się w F1 i każdy jego wypadek mnie cieszy
11. XandiOfficial
@10 bez przesady gościu. Można kogoś nie lubić ale to co piszesz to nawet nie lekka przesada. Tak po prostu nie wolno.
Oby Lewis nie dzikował. Ryzykowne rzeczy, które mogą być kosztowne dla wykonywanego zawodu często się stają faktem. My chyba Polacy coś o tym wiemy.
12. FanHamilton
@10 nmie się nie cieszy, mój kolega miał wypadek motocyklu :(
13. Alboviem
@10 Naprawdę chciałbyś żeby Hamilton przyszumacherzył? Naprawdę chciałbyś żeby się połamał? Bardzo możliwe ze takie właśnie życzenia płynęły do Roberta 8 lat temu od niejakiego Jacquesa Villeneuvea. Ja bym raczej życzył Hamiltonowi żeby pokazał co naprawdę potrafi jeżdżąc np. w takiej renówce, albo Toro Rosso.
14. Soto
@5, @10
Jakbym miał takie poglądy to bym raczej się nimi nie chwalił publicznie. Nie uważasz, że to trochę obciach i żenada?
15. przesio
Żeby nie było jak z Robertem Kubicą ...
Hamilton pragnie odskoczni, niedoświadczony motocyklista połamie rękę bądź nogę i po marzeniach o pobiciu Schumachera. Miejmy nadzieję że tak się nigdy nie stanie :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz