BMW przed Grand Prix Chin
Zespół BMW podobnie jak wszystkie pozostałe teamy F1 zmierza bezpośrednio z Japonii w kierunku Szanghaju, gdzie rozegrana zostanie przed ostatnia eliminacja Mistrzostw Świata, podczas której być może rozstrzygną się losy mistrzostwa w klasyfikacji kierowców. Szef zespołu, Mario Theissen opowiada o znaczeniu tej rundy mistrzostwa dla koncernu BMW, a Willy Rampf wyjaśnia techniczne wymagania stawiane przez nowoczesny tor."Po wyścigu w Fuji, zmierzamy prosto na Grand Prix Chin w Szanghaju. Wyścigi odbywające się jeden po drugim wymagają od całego zespołu sporo pracy, zwłaszcza gdy oba wyścigi odbywają się w Azji. Przede wszystkim stres odczuwa cały personel zajmujący się logistyką. Nie możemy się doczekać przedostatniego wyścigu sezonu. Rozmiar kompleksu w Szanghaju jest nie do porównania, a nawierzchnia toru stawia wyzwanie. Z punktu widzenia BMW jako producenta samochodów, jak również naszych partnerów, Grand Prix Chin jest dla nas olbrzymie ważne z powodów komercyjnych. To rynek z olbrzymim potencjałem wzrostu. W roku 2006 BMW zanotowało rekordowy, 40-procentowy wzrost w porównaniu do poprzedniego roku. BMW ma również swoją własną linię produkcyjną w Chinach, gdzie buduje się BMW Serii 3 oraz 5."
Willy Rampf, dyrektor techniczny
"Szanghaj jest interesującym i wymagającym torem. Oferuje miejsca do wyprzedzania i posiada duże strefy bezpieczeństwa. Tor charakteryzuje kilka bardzo długich i wolnych i średnio-wolnych zakrętów, które powodują dużą degradację opon. Aby mieć dobre tempo w wyścigu ważne jest odpowiednie dobranie ustawień mechanicznych, tak aby najlepiej wykorzystać opony na całym dystansie. Innym ważnym czynnikiem, ze względu na kombinację długiej prostej i krętej części wewnętrznej toru, jest efektywność aerodynamiczna."
komentarze
1. bartek.s
Kubica był ostatnio 13. z powodu błędu w doborze opon a miał szansę na wysoką lokatę :( Miejmy nadzieję, że tym razem będzie lepiej....
2. kosola
Rampf powiedzial o bardzo ciakwych i nieprawdopodobych sprawach ...
to aeridynamika jest az tak wazna ?! cos takiego ...
oni chyba czytaja swoja wypowiedz z kartki , tylko szablony maja rozne ...
3. walerus
standard - ważny rynek i duże wymagania....;-)
4. robcio
niech coś zrobią żeby Robert obronił 6-tą lokatę
5. michal3991
JEDYNE CO MOGA ZROBIC TO NIEZAWALIC PIT STOPU (według mnie)
6. premier321
Trzy mam za nich kciuki no za heitfelda nie. Pit stop to jest najwarzniejsze jeśli to zawala to wszystko zawalą i Robert przegra z Kowalajnenem.
7. Peti
Ja bym nie panikował. Myślę, że to aby RK utrzymał swoją 6 pozycję będzie priorytetem dla Teamu. A Koval miał dużo szczęścia w Japoni i drugi taki wyścig jest nie do powtórzenia. Stawiam, że RK napewno zapunktuje a Koval niekoniecznie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz