komentarze
  • 1. ferrus
    • 2018-05-03 10:27:14
    • *.play-internet.pl

    "Od 2009 roku taki wpis istnieje również dla Grand Prix of Poland".
    U nas to można by zorganizować jadynie wyścig uliczny, ale i z tym jest problem bo drogi dziurawe :-).

  • 2. Fanvettel
    • 2018-05-03 11:48:47
    • *.230.122.84

    @1
    Marzy mi sie wyścig w Polsce w Poznaniu na torze .

    Wiadomo cos o torze w Argentynie ??? Miał byc remont. Tez powinni tam zorganizowac wyscig F1.

  • 3. ascorp
    • 2018-05-03 12:38:52
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tor uliczny w Miami ? Czyli ściganie po "kwadratach" , jak tam sa tylko zakręty 90st i wszystko w liniach prostych, jak zeszyt w kratkę...

  • 4. FanHamilton
    • 2018-05-03 13:19:44
    • *.play-internet.pl

    Nie wiem czy końcu będzie tor uliczne Las Vegas i nowy Jork

  • 5. Gloomy
    • 2018-05-03 13:21:03
    • *.omni.lt

    @3 Niekoniecznie. Jest parę miejsc, z których można zgrabny tor uliczny wytyczyć.

  • 6. XandiOfficial
    • 2018-05-03 14:45:14
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    je**ć te tory uliczne ! ile można a to że w Baku 2 razy wyszło to tylko dzięki tej prostej oraz głupocie niektórych ale co kiedy nic się nie stanie, kolejne Sochi, same nudne tory a Sochi ma niby kontrakt do 2027 a Spa i Suzuka mogą zniknąć ...

  • 7. Jameson
    • 2018-05-04 09:55:02
    • *.135.24.65

    @1 ferrus Bo lata temu miał być wybudowany tor we Wrocławiu, były plany, było głośno, no ale jak to w Polsce, zabrakło finalnie pieniędzy. :/

  • 8. GOJolyon
    • 2018-05-04 11:13:40
    • *.lss.net.pl

    @2
    tor w Kielcach lepszy , mimo tego że d Poznania mam 80 km

  • 9. Jacko
    • 2018-05-04 21:08:39
    • *.dynamic.chello.pl

    @7. Jameson
    Jeśli dobrze pamiętam, to wtedy była akcja promocyjna LG i głosowanie kibiców. Zdaje się, że drugie miejsce zajęła Gdynia z torem ulicznym na Skwerze, bulwarze itp. Tak naprawdę, to nie miało żadnego poparcia i szansy na realizację, a było po prostu reklamą.
    Zresztą "tory" miały też powstawać przecież pod Warszawą, w Białymstoku, Gdańsku, Radomiu itp. itd.

  • 10. Jacko
    • 2018-05-04 21:12:00
    • *.dynamic.chello.pl

    A tak w ogóle, to nazwa "Grand Prix of Poland" została zastrzeżona dopiero w 2011 roku.

  • 11. roomek
    • 2018-05-05 18:43:58
    • *.dynamic.chello.pl

    pojawiła się już propozycja nitki toru ,opublikował ją koleś z rady miejskiej Miami: https ://twitter.com/kenrussellmiami /status/ 992140775436808192

  • 12. Retrato1989
    • 2018-05-06 10:27:27
    • *.160.196.104

    @8 Jako mieszkaniec Kielc cieszę się że masz tak pozytywną opinię o tutejszym torze. Obawiam się jednak, że nawet z odcinkiem leśnym i przejazdem przez DK 74 tor byłby zbyt krótki. Plusem jest to, że tor jest dość kręty, z ciekawą różnicą w wysokości poszczególnych fragmentów, ale obecne tu proste byłyby chyba zbyt krótkie na warunki topowych serii wyścigowych. Dodatkowo obwodnica Kielc w tych okolicach wciąż jeszcze nie powstała, a najbliższe lotnisko jest w Radomiu. Sama infrastruktura toru wymaga przebudowy, ale to chyba najmniejszy problem. Organizacja takiego wyścigu to i tak milionowa inwestycja uwzględniająca przebudowę zaplecza, zmianę nawierzchni itd. Obawiam się jednak, że w momencie w którym wyścig wypadłby z kalendarza tak duży tor ponosiłby straty. Tory uliczne w tej kwestii nie mają tego problemu.

  • 13. mirooo
    • 2018-05-06 22:53:21
    • *.146.225.112.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    w pl to w snach można myśleć o wyścigu f1,choćby kub... zostałmajstrem ,to może za 30 lat,:D,taki amy klimat,kaczorowski:D

  • 14. michalde
    • 2018-05-08 16:05:53
    • *.dynamic.chello.pl

    Organizacja wyścigu w Polsce jest bardzo ciężkim tematem, który wiąże się z kilkoma aspektami:

    - po pierwsze zawsze są koszty - trzeba zbudować tor, którego zasadniczo u nas nie ma ani jednego, nie licząc tego w Poznaniu, który służy do kartingu. Samo zbudowanie obiektu, na którym mogą ścigać się bolidy pochłania sumy, między innymi sporo pieniędzy idzie na samą nawierzchnię, która pewnie jest droższa od asfaltu, a ten jak wiadomo tani nie jest. Potem też ten tor trzeba utrzymać.

    - po drugie trzeba byłoby wykupić ziemię na jakiej wsi albo wcisnąć zawody gdzieś do miasta - i to, i to stworzy spore niezadowolenie i zamieszanie (w końcu na takiej zasadzie tory zawsze powstają)

    - po trzecie trzeba będzie troszczyć się o tor, po którym jeżdżą nie tylko tutejsi kierowcy, ale i inni zawodnicy z całego świata; w takim założeniu lokalne zainteresowanie F1 spada, jak nie mamy swojego reprezentanta i dochodzimy do wniosku, że całe przedsięwzięcie raczej nie ma sensu i że o wiele lepiej jest zaprosić na konferencję znanych kierowców z czołówki niż organizować im zawody

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo