komentarze
  • 1. XandiOfficial
    • 2018-05-02 18:38:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    nie wiem czemu ale ten Russell taki pewniaczek w tym mercu, ma jakieś plecy w tym zespole a Wehrlein zapomniany już szkoda ...

  • 2. majorku
    • 2018-05-02 18:51:42
    • *.dynamic.chello.pl

    zawsze ciekawisze fp1 dajesz Robert

  • 3. Jameson
    • 2018-05-02 20:30:16
    • *.135.24.65

    Ja sie zastanawiam dlaczego znowu Barcelona? Okej testy, ale mogli dać mu pojeździć w FP1 w Monako. Rozwiązałaby się ostatecznie kwestia wpływu niepełnosprawnej ręki na właściwą jazdę. Zakręt numer 6 i sekcja przy basenie to najlepsze wyznaczniki, ale w końcu cały tor to bardzo duże wyzwanie.
    Przy okazji być może przełożyłoby się to na właściwą analizę obszarów aerodynamicznych, a nie od dziś wiadomo, że Williams ma raczej najgorszy pakiet aerodynamiczny na niemalże każdym torze.

  • 4. BAR 82_MCE
    • 2018-05-02 21:10:06
    • *.centertel.pl

    @3 Barcelona pewnie jest najbardziej miarodajnym torem jeśli chodzi o poprawki aero.Być może też właśnie na tym torze w większym stopniu mogą wykorzystać doświadczenie i wiedzę Roberta.Myślę że wątpliwości co do sprawności jego ręki zostały juz dawno rozwiane.

  • 5. gzr
    • 2018-05-03 08:41:30
    • *.play-internet.pl

    @3 koszty przygotowań miasta, jego paraliżu kilka dni dłużej? A może wyjątkowość toru i brak odpowiednika/ków podczas innych GP?

  • 6. marcelinho
    • 2018-05-03 10:03:35
    • *.dynamic.mm.pl

    a ja chciałbym usłyszeć ekspertów, którzy jeszcze kilka miesięcy temu wspominali o wielkiej przewadze Sirotkina nad Robertem. Wspominali, że to słuszny wybór, ze względu na sportową jakość Rosjanina. Wspominali, też o jego wielkim talencie, o tym, że będzie objawieniem w F1 itd itd. Teraz pochowali głowy w piasek po ostatnich "świetnych" występach WMR.

  • 7. Vendeur
    • 2018-05-03 14:04:17
    • *.dynamic.chello.pl

    @6. marcelinho - to robili tylko trollujący idioci pokroju "belzebuba". Jedyne na co zasługują, to opcja "ignoruj".

  • 8. Jacko
    • 2018-05-03 15:32:05
    • *.dynamic.chello.pl

    @6, 7
    Teraz wy robicie dokładnie to samo, tyle że w drugą stronę.
    Skąd wiecie, że nie jest tak, jak pisali tamci? Przecież nie ma żadnej pewności, nie ma żadnych empirycznych dowodów, iż Robert by pojechał w którymkolwiek wyścigu lepiej. Bolid jest słaby i tyle wiemy, a reszta to tylko wróżenie z fusów. Jakiekolwiek przeginanie w którąkolwiek stronę jest właśnie niczym innym, jak "trollowaniem idiotów"...

  • 9. rbej1977
    • 2018-05-03 18:46:15
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    @8

    Wreszcie jakiś głos rozsądku.

  • 10. slawusdominus
    • 2018-05-04 08:24:44
    • *.dynamic.chello.pl

    @8
    Nikt nie napisał tutaj jak pojechałby Robert.
    Przed sezonem niektórzy robili z Sirotkina wielką gwiazdę, a teraz jakoś nie widać tych zachwytów.

  • 11. dexter
    • 2018-05-04 12:31:08
    • *.dyn.telefonica.de

    Zasadniczo mozna powiedziec, ze cala historia albo wielki shootout pomiedzy Sirotkinem a Kubica zakonczyl sie ciasno. Z tym, ze Sirotkin wygral wyscig z Kubica, poniewaz na koncu mial swoj nos z przodu. Oficjalny przekaz zespolu byl jednoznaczny: Robert byl wolniejszym kierowca. Wczesniej szansa w Renault, moze nie zostala zaprzepaszczona, ale rezultat byl taki, ze Carlos Sainz wygladal lepiej i zespol Renault zdecydowal sie na Francuza.

    Hmm, Robert Kubica. Wlasciwie odpowiedz jest dosc prosta. W F1 jest tylko 20 cockpitow i tak dlugo jak bedzie dwudziestu silnych kierowcow, tak dlugo bedzie tez ciezko. W tym miejscu panuje czesciowo bardzo duze wyodrebnienie,, czesciowo tez pieniadze wyodrebniaja.

    Mozliwe, ze Robert do zespolu w ktorym dzisiaj pracuje jako kierowca testowy i rozwojowy moglby wniesc cos wiecej niz aktualni kierowcy wyscigowi. Ale to jest tylko moja subiektywna ocena.
    W jego przypadku po czesci bedzie to rowniez kwestia finansowa. Dlatego pytanie brzmi, czy w przyszlym roku Kubica bedzie potrafil zawiazac lepszy pakiet sponsorski. Tzn. czy bedzie potrafil wygenerowac wiecej milionow od swoich sponsorow, niz powiedzmy Sergej Sirotkin dzisiaj potrafi? Albo przynajmniej w przyblizeniu polozyc na stol podobna oferte i na tej szynie "zapracowac" na miejsce w cockpicie. Jedno wydaje sie dosc klarowne: jesli dostanie szanse w Williamsie, to pieniadze jego sponsorow beda musialy poplynac.

    W Williamsie Sirotkin wnosi miliony, a kolega Stroll przez angaz ojca wnosi jeszcze wiecej milionow. Z tym, ze Sergej Sirotkin wydaje sie bardziej utalentowanym kierowca, niz Lance Stroll. W porownaniu dwoch kierowcow, to ja Sirotkina widze z przodu. Z tym, ze to jest sam w sobie bardzo specyficzny temat.

    Lance Stroll na swoim koncie ma doswiadczenie zebrane w 24 wyscigach. A Sergej Sirotkin w Baku pojechal dopiero swoj 4 wyscig w krolewskiej dyscyplinie sportow motorowych. Wlasciwie przy takiej konstelacji, tzn. od dwoch mlodych, z malym doswiadczeniem kierowcow wyscigowych trudno jest wymagac, aby przy ciezkim do zrozumienia aucie pomogli inzynierom. I tutaj widze szanse Polaka. W koncu zespol zatrudnil Kubice jako Backup. Choc z drugiej strony ogolnie nasuwa mi sie pytanie jesli ktos 7 lat nie jezdzil w F1 i nagle akurat ta osoba ma rozwijac nowe auto - gdzie tutaj sa punkty referencyjne? Z tym, ze to juz jest bardziej pytanie skierowane do zespolu.

    Poza tym, zespol nie ma takich mozliwosc,i aby w piatkowym treningu mogl dogodnie wsadzic sobie Kubice do auta. Poniewaz:

    a) podstawowy kierowca potrzebuje kilometry, bo tylko wtedy moze zebrac potrzebne doswiadczenie w trudnym aucie. Tzn. wiecej kilometrow dla Kubicy, mniej dla podstawowaego zawodnika.

    b) podstawowy kierowca ma podpisana wazna umowe i placi za jazde. A nikt o zdrowych zmyslach nie zamknie drzwi przed zawodnikiem.

    W takiej konstelacji trudno jest oczekiwac aby Robert dzisiaj dostal wiecej czasu podczas piatkowych treningow niz np. przewiduje jego umowa.

    Dawniej Williams angazowal tylko doswiadczonych zawodnikow albo mistrzow swiata. W tym roku jeden z najstarszych zespolow w F1 ma najmlodsza pare kierowcow w calej stawce. Lance Stroll i Sergej Sirotkin maja razem 41 lat. Sa tylko o 3 lata starsi niz Kimi Räikkönen. Razem maja 28 wyscigow w F1. Oni sa tez najmniej doswiadczona para w mistrzostwach swiata. A ze obaj wnosza kwote prawie 47 milionow euro do kasy Williamsa, to szybko powszechnie jest mowa o Paydriver'ach.

    Z tym, ze trzeba sobie zdawac sprawe, ze dla zespolu wyscigowego generalnie jest obojetne skad pieniadze pochodza. To moze byc sponsor, ale rownie dobrze zamozna rodzna kierowcy wyscigowego. Zespol jest przedsiebiorstwem i musi funkcjonowac.

    A Williams potrzebuje zastrzyku finansowego. Tym bardziej teraz, gdzie glowny sponsor Martini pod koniec roku zegna sie z zespolem. Dwoch innych sponsorow Williamsa juz dawno nie ma. W F1 sa tylko 3 zespoly fabryczne: Ferrari, Mercedes i Renault. Reszta zespolow w F1 nalezy do multimiliarderow i grup inwestycyjnych. Poza tym jest jeszcze tylko tradycyjny rodzinny zespol Williams, ktory nie nalezy do zadnego miliardera albo szejka. Ale oczywiscie zespol zalezny jest od pieniedzy kanadyjskiego biznesmana i kierowcow ktorzy wnosza pieniadze do zespolu.

    Jesli nie bedzie to Williams, to Kubica generalnie bedzie mial ciezko aby wskoczyc na miejsce podstawowego kierowcy wyscigowego. Renault jest zespolem fabrycznym i ma aspiracje walki o czolowe pozycje, czy nawet o mistrzostwo. Oni potrzebuja absolutnie topowy material. Pozniej na samej szpicy sa 3 topowe zespoly o ktorych nie ma co w ogole myslec. W McLarenie sytuacja wyglada podobnie, poniewaz McLaren ma w kadrze wystarczajaca liczbe wlasnych perspektywicznych zawodnikow. Force India tak czy owak nie wchodzi w gre, poniewaz tutaj jest zupelnie inna filozofia.

    Po prostu ciezko mi jest wskazac inny zespol w ktorym Robert moglby znalezc miejsce. Jesli ma sie udac to moim zdaniem tylko w tym roku po jakims nieplanowanym trzesieniu ziemi ze wzgledu na konstelacje kierowcow w Williamsie. Przy takim scenariuszu moglbym sobie ewentualnie wyobrazic, ze zespol wyscigowy wystawi Kubice. Ale poza Williamsem niestety nie widzie duzych szans.

  • 12. rbej1977
    • 2018-05-04 13:08:08
    • Blokada
    • *.dynamic.chello.pl

    Kubica ma dwie szanse żeby zostać podstawowym kierowcą. Pierwszą jest tempo z 2010 roku a to jest niemożliwe. Zresztą pokazały to wszystkie możliwe testy, jak i sam Robert to potwierdził w jednym z wywiadów. Druga, to bardzo mocne wsparcie finansowe i zostanie paydriverem. Kubica miał swoją wielką szansę 8 lat temu ale los chciał inaczej. Teraz to już jest wyłącznie łabędzi śpiew.

  • 13. michalde
    • 2018-05-05 11:31:40
    • *.dynamic.chello.pl

    Na dobrą sprawę to Robert w Williamsie jest jak Anthony Davidson w Mercedesie. "Ant" przynależy do Srebrnej Strzały, jeździ sobie w różnych seriach, ale w F1 jest testerem, którego po za rolą komentatora raczej nie widać. I z Robertem jest podobnie. Ostatnio z Hindusem omawia przebieg wyścigów, sprawdza, jak się trzyma samochód i nic po za tym. Po wieku testerów można zauważyć, że nie są oni potrzebni zespołom do jazdy w wyścigach. Marc Gene czy Garry Paffet od wielu lat są znanymi testerami, jednak nawet gdy kierowcy etatowi z różnych przyczyn byli niedysponowani to nikt nie posadził ich w kokpicie na zawody. Może za wyjątkiem Luki Badoera po wypadku Felipe Massy.

    Robert powinien robić wszystko, co w jego mocy, aby być "polskim Christianem Hornerem", prawdopodobnie używam słów górnolotnych. Jego powrót do ścigania jest co raz mniej realny, ale ma szanse zostać kimś wyżej w zespole. Problem jest taki, że na to jednak potrzeba lat, jak i kasy. Robert nie jest do końca zasobny, aby kierować teamem, który osiągałby przeciętne wyniki. Przy współpracy z dobrymi sponsorami jego szefostwo.mogłoby wypalić, ale pewnie czekać na to trzeba co najmniej z dwadzieścia lat.

  • 14. Krisi
    • 2018-05-12 19:41:19
    • *.dynamic.chello.pl

    Różnica jest tylko jedna, w Mercedesie na etatach są "prawdziwi" kierowcy, w Williamsie tylko kierowcy i to niekoniecznie dobrzy...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo