Webber: Alonso niepotrzebnie dekoncentruje się
Mark Webber uważa, że Fernando Alonso popełnia błąd próbując łączyć jazdę w długodystansowych wyścigach z występami w Formule 1.Zapytany przez włoskie Automoto czy popiera decyzję Alonso w tym względzie, odpierał: "Nie, to błąd."
"To dwie zupełnie różne serie wyścigowe, które absorbują wiele energii mentalnej. Uważam, że gdy ściga się w F1 nie można pozwolić sobie na taką dekoncentrację- F1 to wyjątkowa seria, która nie pozostawia żadnego miejsca."
Webber wie o czym mówi ponieważ po zakończeniu kariery w F1 zdecydował się dołączyć do programu Porsche w mistrzostwach WEC.
Poproszony o odniesienie się do nie tak dawnego sukcesu Nico Hulkenberga, który ścigając się w F1 zdołał wygrać wyścig Le Mans, Webber mówił: "To było z drugorzędnym zespołem F1. Presja wtedy jest zupełnie inna."
"Dodatkowo ścigał się w czołowym zespole Le Mans a to uprościło znacznie sprawę."
Webber uważa, że Alonso jest w stanie wygrać wyścig w Daytona Beach, ale jego zdaniem nie zmienia to faktu, że takie doświadczenie na niewiele mu się przyda.
"Jeżeli uda się mu wygrać, będzie niesamowicie. To utalentowany kierowca w przeciwieństwie do większości innych na tym świecie. Byłoby fantastycznie, ale nic mu to nie da."
komentarze
1. pabloos
Panie Webber, zazdrość zżera? Fernando zostanie na zawsze zapamiętany jako wybitny kierowca, jeden z najlepszych w historii, a Pan, Panie Mark? Multi 21. Zawsze wolniejszy od swoich zespołowych kolegów. Do tego w innych seriach stoper zespołu. Hulkenberg w Le Mans zrobił genialną robotę, wykręcał świetne i równe czasy. Pana wolne tempo musiał nadganiać Brendon Hartley.
2. Jacko
@1. pabloos
Tak, oczywiście mu zazdrości i robi wszystko, żeby go oczernić. Pomyśl chwilę...
To są bardzo dobrzy znajomi, a nawet przyjaciele, więc na pewno wielokrotnie rozmawiali o tych startach i Alonso poznał zdanie Webbera dużo wcześniej, niż ktokolwiek inny. Zresztą Mark też nic odkrywczego nie mówi, bo podobne opinie wygłasza większość ekspertów oraz ludzi związanych z F1 i to od dawna, nie tylko pod adresem Fernando, tylko ogólnie wszystkich kierowców. Po prostu F1 na najwyższym poziomie wymaga 100% poświęcenia i profesjonalizmu, a rozpraszanie się innymi seriami nie jest dobre. Popatrz chociażby do czego doprowadziło naszego Roberta...
Jednocześnie wszyscy rozumieją, że Alonso jest sfrustrowany postawą swojego zespołu oraz brakiem szans na walkę o najwyższe cele i dlatego robi to, żeby gdzieś odreagować i mieć jakąś odskocznię. Gdyby mógł walczyć o mistrza F1, to na pewno by nie myślał o żadnych innych startach.
3. lukzab91
@2
"Jednocześnie wszyscy rozumieją, że Alonso jest sfrustrowany postawą swojego zespołu oraz brakiem szans na walkę o najwyższe cele i dlatego robi to, żeby gdzieś odreagować i mieć jakąś odskocznię. Gdyby mógł walczyć o mistrza F1, to na pewno by nie myślał o żadnych innych startach."
Z ust mi to wyjąłeś..;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz