Ferrari- słabsza postawa w kwalifikacjach
Po sobotnich kwalifikacjach zespół Ferrari nie może być zadowolony ze swojej postawy. Najpierw w porannym treningu Kimi Raikkonen wypadł z toru i uszkodził bolid, a następnie podczas kwalifikacji żaden z dwóch kierowców włoskiego zespołu nie był wstanie zbliżyć się do czasów osiąganych przez Alonso i Hamiltona.„Myślę, że trzecia pozycja to wszystko, co mogłem dziś osiągnąć. Nie mieliśmy odpowiedniej szybkości, aby walczyć z McLarenem o pierwszy rząd, ale wiemy iż jesteśmy konkurencyjni w fazie wyścigu, tak więc czujemy się pewnie przed jutrem. Bolid nie prowadzi się źle, jeżeli chodzi o balans, jednak nie jest idealnie podczas hamowania. Mam nadzieję na dobry start, a następnie na udaną jazdę w wyścigu, który będzie bardzo trudny. Zrobię wszystko, aby osiągnąć dobry rezultat dla wszystkich kibiców w naszym domowym wyścigu.”
Kimi Raikkonen:
„Wypadek który miał miejsce rano, a także utrata czasu we wczorajszym treningu zdecydowanie nie pomogła w kwalifikacjach. Zablokowałem koła podczas hamowania, bolid pojechał bardziej na prawo. W tym momencie nic już nie mogłem zrobić, czekałem tylko aż uderzę w barierę. McLareny były mocne na testach, w treningach, tak więc wydaje mi się, iż nie mogłem zrobić nic więcej, aby osiągnąć pierwsze pole startowe. To nie pierwszy raz, kiedy słabiej jedziemy w kwalifikacjach, a następnie jesteśmy konkurencyjni w wyścigu. Dam z siebie wszystko, aby kibice mieli co świętować po wyścigu.”
komentarze
1. Sue
Trzymam mocno kciuki za to aby obydwoje stanęli na podium.
2. born2dance
Nie przepadam za Ferrari ale czekam na ciekawą walkę w niedzielę. Myślę że Alonso jest poza zasięgiem, dotąd miał świetne czasy ale Kimi jak zawsze jest nieobliczalny i "dopóki piłka w grze"...;)
3. Marti
Ferrari wypadło słabiutko. Raikkonen z powodu wypadku nie miał idealnie ustawionego bolidu. Ogólnie jednak Scuderia jest tym razem zdecydowanie słabsza od McLaren'a. Szanse na wygranie domowego wyścigu zdecydowanie zmalały. Myślę, ze będą konkurencyjni, jednak to nie wystarczy. No cóż Ferrari... poważna szansa zostanie prawdopodobnie zmarnowana a koniec sezonu jest coraz bliżej.....
4. szewczenko
Kimi ma pechowy dzień.gdyby nie to miał by pierwszą linie
5. Mati_f1
Skoro Kimi sam mówi, że zblokował koła to znaczy, że to jednak nie była usterka hamulców czy zawieszenia tylko błąd kierowcy. A co do formy ferrari to jestem zaskoczony bo niby wszyscy mówili, że gdzie jak gdzie, ale na szybkich torach Ferki odjeżdżają Makom. Więc skoro na Monzie są tak wyraźnie z tyłu to obawiam się, że w dalszej części sezonu be jakiś zmian w bolidzie Ferrari nie będzie w stanie powalczyć o tytuł. Może ta nowa skrzynia biegów tak poprawiła czasy strzał.
6. obi216
Pozycje ( szczególnie Kimiego ) , raczej niezbyt zadowalające. Jednak wydaje mi się , że jest to też spowodowane strategią na jutrzejszy wyścig. No bo przecież trzeba jakoś oszukać przeciwników, a McLareny wydają się być dosyć mocne. Przynajmniej mam taką nadzieję .
7. Marti
Biedni tifosi. Monza to przecież bastion Ferraristów, a tutaj zanosi się na fiasko. Nie tak miał ten sezon przebiegać dla Ferrari, oj nie tak.....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz