Alonso podkręca tempo i znowu uzyskuje czwarty czas
Fernando Alonso nabiera prędkości na torze Indianapolis. Czwartego dnia treningów Hiszpan ponownie uzyskał czwarty czas, ale zdecydowanie podkręcił tempo uzyskując wynik 225,619 mph.Tuż za nim uplasowała się trójka kierowców zespołu Andretti Autosport - Ryan Hunther-Reay, Marco Andretti oraz właśnie dwukrotny mistrz świata F1 Fernando Alonso.
Hiszpan znalazł się także w czołowej dziesiątce w zestawieniu czasów osiąganych bez pomocy ciągu aerodynamicznego rywali. Wynik 223,687 mph dał mu 9 miejsce w tej tabeli.
"Dzisiaj testowaliśmy inne ustawienia" mówił Alonso. "Bolid od samego początku spisywał się całkiem OK, ale uważam, że poprawiliśmy go w trakcie dnia, więc jestem zadowolony."
"Cały czas pracowaliśmy nad kwestiami związanymi z wyścigiem, trzymając się innych kierowców i jeżdżąc w dużym ruchu. Uważam, że znaleźliśmy dobre ustawienia na takie warunki. Jutro powinniśmy skupić się nieco bardziej na kwalifikacjach, ale priorytetem pozostaje wyścig."
Jutro na torze w Indianapolis odbędzie się tzw. "Szybki Piątek", kiedy wszyscy kierowcy będą próbowali swoich sił w tempie kwalifikacyjnym.
komentarze
1. YOOGI
Nareszcie Alonso może mówić o testowaniu i poprawianiu, dostrajaniu i ustawieniach a nie walczy z niedostatkiem mocy i kombinowaniem jak dokulać się do mety.
2. AR_33
Treningi to jedno, wyścig to drugie. Trzymam kciuki za ALO jednak myślę że sukcesem będzie jak zakończy wyścig w 10 .
3. kempa007
na razie prezentuje sie swietnie. A tak swoją drogą w Indy też będziemy mieli "polski" wątek. Przez przypadek usłyszałem, że Marco Andretti żeni się z Martą Krupą, czyli siostrą "Dżoany" ;-)
4. osmose
"uzyskał najlepszy czas tego tygodnia wynoszący 226,774 mph"
czyli pokonał okrążenie z prędkością niecałych 40 sekund.
5. ds1976
@3 kempa007 - szkoda, że tak wygląda polski wkład w motorsport za Wielką Wodą :-(
6. Mariusz_Ce
@5 ds1976 jest też szansa że któryś z kierowców zza oceanu lubi jeść pierogi :-D ponoć dość popularne w stanach hehe
7. Duke_
@2. Niekoniecznie, dowodem tego może być zwycięzca zeszłorocznego wyścigu.
8. orto
Ekspansja słowiańskiej urody za Wielką Wodę trwa !! :-) Dla nas zostają jeno ogryzki :-)
9. zero.nero
@7 No właśnie Duke_, no właśnie...
10. TomPo
W zeszlym roku wygrali w piekny sposob ale i fuksem. Wszystko genialnie wyliczyli ale to byl przypadek bo im lanie paliwa nie wyszlo dwa razy.
Ale widok wygrywajacego bolidu, ktory przekracza linie mety z wylaczonym silnikiem w kompletnej ciszy... bezcenne :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz