Verstappen: Red Bull raczej nie powalczy o pole position
Max Verstappen przyznaje, że obawia się iż na początku sezonu 2017 Mercedes i Ferrari mogą mieć od niego szybsze bolidy.Konsensus jest jednak taki, że ekipa Red Bulla przed wizytą w Melbourne zdoła jeszcze na tyle poprawić swoje auto, aby wyprzedzić Williamsa, niemniej Max Verstappen wątpi, aby była w stanie od początku mistrzostw walczyć o zwycięstwa.
„Cały czas musimy poczekać i przekonać się jak naprawdę dobrzy jesteśmy” mówił holenderski kierowca dla De Telegraaf.
„Osobiście uważam jednak, że obecnie nie możemy walczyć o wygrane. Wiele może zmienić się w trakcie sezonu, ale jeszcze nie jesteśmy wystarczająco dobrzy.”
Zapytany o swoje oczekiwania przed GP Australii Verstappen przyznał, że Red Bull nie jest w stanie na razie określić swojej konkurencyjności względem rywali, ale przyznał, że nie spodziewa się walki o pierwsze pole startowe.
„Jasne jest, że Ferrari poczyniło postępy względem zeszłego roku” mówił dla swojej strony internetowej. „Mercedes zawsze będzie w czołówce, uważam, że podczas testów trochę udawali. Robią tak od kilku lat.”
„Nam ciężko jest określić naszą pozycję. Osobiście nie sądzę, abyśmy byli najlepszym zespołem, ale musimy poczekać i się o tym przekonać.”
„Po kwalifikacjach w Australii będziemy znali nasze osiągi. Ale nie będziemy tam walczyli z myślą o możliwości zdobycia pole position.”
„Obecnie uważam, że zarówno Ferrari, jak i Mercedes będą przed nami, ale liczę, że złapiemy dobry rytm, tak jak w zeszłym roku. W tym roku możemy wypaść jeszcze lepiej, ale żeby to osiągnąć musimy ciężko pracować.”
komentarze
1. Michael Schumi
Nic nowego nie odkrył. Wszyscy blefują podczas testów. Pewnie teraz Max powiedział coś takiego, aby Ferrari poczuło się dowartościowanym tak, jak uczynił to wcześniej Mercedes.
2. przesio
A potem Redbull przegoni Ferrari w trakcie sezonu :)
3. rokosowski
@1
o tak, poczują się dowartościowani i zaprzestaną rozwoju pewni wygranej, ty to jesteś jednak geniusz.
4. Michael Schumi
@3 Trochę się sam zaorałeś pisząc, że "zaprzestaną rozwoju" - ja takich słów nie użyłem :D
5. Fanvettel
Ferrari napewno będzie przed Red Bullem na poczatku sezonu a potem mam nadzieję ze nie będzie tak jak sezon temu.
6. orto
Ja bym na razie wstrzymał się z tym "na pewno" i w wolnej chwili zajrzał do słownika:-)
7. tonia24
Ja liczę na walkę Merca z Ferrari. Ta dominacja robi się nudna. Red Bull miał swoje 5 minut w latach 2010-2013, Merc 2014-2016, czas na powrót czerwonych. :)
8. Fanvettel
@orto
Jakbys mial taka klawiature jak ja sam bys nie umial pisac.
9. St Devote
Orto ma taki ekran, że już nie może czytać jak widzi co wy na tych klawiaturach wypisujecie. A wielu tutaj ma khem taką klawiaturę.
10. Mat5
Ferrari raczej też nie da rady walczyć z Mercedesem o pole position. W ciągu ostatnich trzech lat tylko raz na sezon z P1 startował inny kierowca, niż Mercedesa. Nie sądzę, żeby miało się to zmienić w tym roku.
11. Kojo
Jak będzie, tak będzie, nie wiem kto z forumowiczów był na testach i miał okazję pogadać z inżynierami zespołów, by mieć jakieś większe pojęcia gdzie kto jest. Ja nie byłem, więc nie wiem i nie chcę się wymądrzać, ale mam nadzieję na ciekawą walkę kilku zespołów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz