Verstappen: jazda za innymi bolidami nie sprawia problemów
Max Verstappen po pierwszych testach nowego bolidu Red Bulla na torze pod Barceloną nie podziela obaw swoich rywali związanych z tym, że nowe przepisy utrudnią w tym roku wyprzedzanie.Zmiany w regulaminie technicznym, zwiększające siłę dociskającą bolidów, sprawiły że jeszcze przed testami wielu obserwatorów wyrażało obawę iż doprowadzą one również do zmniejszenia liczby manewrów wyprzedzenia.
Po pierwszym dniu testów pod Barceloną pierwsze takie opinie potwierdzili Lewis Hamilton oraz Felipe Massa, dwaj bardzo doświadczeni zawodnicy.
Max Vertappen po przetestowaniu we wtorek nowego Red Bulla ma jednak na ten temat nieco inne zdanie.
„Mogłem dzisiaj podążać dość blisko innych bolidów” mówił Holender. „Jest w porządku. Myślę, że jest tak samo jak w zeszłym roku.”
„Odczuwam to podobnie. Mamy więcej siły dociskającej, jeździmy nieco szybciej w zakrętach, więc to trochę niweluje te różnice.”
„Uważam, że powinno być podobnie, ale musimy poczekać i zobaczyć. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli wyprzedzać w tym roku” żartował sobie Verstappen.
komentarze
1. Heytham1
Hamilton...Massa?...hmm?...aż chce się w tym przypadku powiedzieć "Chu..ej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy"...
Bo skoro tak doświadczonym kierowcą ciężko się za kimś jedzie a młodzik bez większego doświadczenia mówi że to nic takiego to ja nie wiem...
2. Reseller
Może dlatego, że HAM i MAS mają doświadczenie i wiedzą czym jazda blisko poprzedzającego samochodu może się skończyć. VES niespecjalnie wie, a może nawet sobie tego nie wyobraża. Chociaż nie ukrywam zaimponował mi jak wciągał po kolei wyjadaczy "na mokrym".
3. Ricoo
Jego opinii akurat nie ma co brać pod uwagę.
4. bbrbutch
...mój człowiek.
5. ds1976
A może to bolid RBR ma mniejsze problemy z podążaniem za innymi? Projektował go nie byle kto. A swoją drogą Verstappen jest jakimś kosmitą w tym towarzystwie!
6. socjoświr
Nie jestem ekspertem, ale zmniejszenie siły docisku w "brudnym powietrzu" za innym bolidem powinno działać na korzyść wyprzedzającego. Mniej docisku to mniej oporu, co jest atutem jeśli jedzie się za kimś na prostej (zjawisko cienia areodynamicznego). Podążanie za kimś w zakrętach rzeczywiście będzie utrudnione, ale na hamowaniach do zakrętów za prostymi powinna być okazja...
Jeszcze raz zaznaczę, że nie jestem ekspertem, tak się tylko głośno zastanawiam... ;)
7. Kimi Rajdkoniem
Dobrze, że Max skupia się na jeździe ZA innymi bolidami. Widać zaczyna rozumieć, że tam będzie jego miejsce.
8. bbrbutch
@@up dobre
9. ds1976
@7 VER z pewnością podzieli się akurat TYMI danymi z Ricciardo, któremu będą one zdecydowanie bardziej potrzebne :-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz