Marko: duże zespoły zasługują na więcej pieniędzy
Nowi właściciele Formuły 1 poruszyli bardzo wrażliwą kwestię sposobu podziału zysków, sugerując że powinny one być bardziej równomiernie rozłożone między zespołami.Spora część niezależnych obserwatorów uważa, że małe zespoły, które mają problemy z utrzymaniem się w stawce zasługują na większe wpływy z kasy FOM. Jak się można domyślać doradca zespołu Red Bulla, dr Helmut Marko, ma na ten temat odmienne zdanie.
„Nie chcę wymieniać z nazwy poszczególnych małych zespołów, ale Red Bull robi dużo promocji Formule 1, wykonuje przejazdy pokazowe i tego typu rzeczy.”
„Dodatkowo, sezon 2016 bez Maksa Verstappen byłby relatywnie nijaki, a tylko my mieliśmy odwagę wpuścić go do kokpitu” dodawał Marko.
komentarze
1. go!!!
Kasa wśród zespołów powinna być rozdzielana na podstawie wyników następującej ankiety przeprowadzonej wśród kibiców F1: "Odejście którego zespołu spowodowałoby, że przestałbyś oglądać F1". Myślę że Red Bullowi przypadłoby wtedy dużo mniej zielonych niż się Panu Helmutowi wydaje...
2. Blazefuryx
Zmieniłbym jedynie "duże" na "historyczne". Wykluczyłbym Mercedesa i Red Bulla z przywilejów finansowych dotyczących podziału pieniędzy z praw transmisyjnych, a dodałbym do nich w ich miejsce Williamsa, Renault i Saubera.
Takie rozwiązanie byłoby bardziej sprawiedliwe dla lojalnych temu sportu zespołom, które to siłą rzeczy najbardziej dokonały "promocji" F1, a i potasowałoby to trochę stawkę i uatrakcyjniło tym samym widowisko.
3. Blazefuryx
1. (Host: *.dolnoslaska.policja.gov.pl)
W pracy się pracuje, a nie przegląda internet i piszę komentarze.
4. TrollMan
Blazefuryx 2017-02-22 12:08:30; po godzinie dodania wpisu wnioskuję, że albo jesteś dzieciakiem, albo bezrobotnym.
5. Blazefuryx
4. Przecież takie wnioskowanie oparte o godzinę "wpisu" w takim wypadku dotyczy także Ciebie, czyżby twoja głupota strollowała samego Ciebie? Mogłeś chociaż poczekać tą godzinkę albo dwie, no ale to chyba zbyt wiele w twoim wypadku. :)
Przy okazji, nie mogę zarabiać w nieco inny, niekonwencjonalny sposób na swoje życie? Mówiąc niekonwencjonalny - w godzinach pracy, które mogę sobie sam ustalić, bo nie muszę machać łopatą na budowie. Ciebie w tym wypadku już wykluczam, bo inaczej nie napisałbyś czegoś tak głupiego. :)
PS. Przed "albo" nie stawiamy przecinka, więc dziecko lub bezrobotny bardziej pasuje do Ciebie. Dziecko, bo nie opanowałeś jeszcze podstaw interpunkcji, bezrobotny bo jesteś bardzo niewykwalifikowanym i niewyedukowanym TrollManem. xD
6. adrian1313
@5 To lubimy najbardziej - wytykanie błędu tam gdzie go nie ma. W zdaniu, gdzie stosujemy konstrukcje z dwoma i więcej "albo" przed drugim i każdym kolejnym "albo" stawiamy przecinek. Na szczęście człowiek uczy się przez całe życie ;)
7. Blazefuryx
6. Prawda, po prostu nie zauważyłem pierwszego "albo".
Tak czy siak, jesteś żywym dowodem wspomnianej przez Ciebie zasady w ostatnim zdaniu, przy czym, popełniłeś błędów więcej niż podejrzewałem o to prawdziwego dzieciaka/bezrobotnego z komentarza nr 4.
Pierwszy błąd - "To lubimy najbardziej - wytykanie błędu tam gdzie go nie ma." - Myślnik jest tutaj absolutnie niepotrzebny i powinien zostać po prostu zastąpiony przecinkiem.
Drugi błąd (w zasadzie to samo zdanie) - "To lubimy najbardziej - wytykanie błędu tam gdzie go nie ma." - Brak przecinka przed "gdzie", powinno być " "To lubimy najbardziej - wytykanie błędu tam, gdzie go nie ma."
Trzeci błąd - "Na szczęście człowiek uczy się przez całe życie ;)" - Emotka nie stanowi części zdania ani nie jest znakiem przestankowym, jak Ci się może zdawać. Zdanie kończymy kropką, a nie pozostawiamy niedokończone, to są elementarne kwestie, których uczy się w szkole podstawowej, a których do tej pory nie opanowałeś. I ktoś taki mi zwraca uwagę. :)
Właśnie dlatego uważam opinię tak wielu ludzi w internecie za nieistotną, bo przeważnie są to osoby, które nie mają zielonego pojęcia, o czym bredzą, a sami często popełniają błędy, które zarzucają innym.
Zastanawia mnie ten uśmieszek na końcu komentarza. Wygląda mi on na przejaw samozadowolenia spowodowany jakimś błędnym przekonaniem, że udało Ci się coś udowodnić, choć rzeczywistość jest tak bardzo odmienna. :)
OH THE IRONY
PS. Polecam na przyszłość się nieco dokształcić. :)
8. grazek
@7 ale to ci widać na ambicję weszło pseudointeligencie xD już wystarczającą ilość razy zdążyłeś się upokorzyć na tej stronie, więc wszelkie tłumaczenie jest zbędne :)
9. Blazefuryx
8. Ja nie mogę, kolejny, który próbuje coś nieudolnie mi udowodnić. No co za robak. xD
Zrobiłeś te same błędy, co twój przedmówca, pomimo, że je dokładnie wyjaśniłem, po czym nazwałeś mnie pseudointeligentem. Naprawdę się tym przejąłem. :)
Jeśli upokorzeniem jest nieumiejętność ludzi waszego pokroju do uzasadnienia celowości waszych śmiesznych i prostackich zaczepek w moją stronę, w konfrontacji z moimi argumentami, to tak, "wystarczającą ilość razy się upokorzyłem". :)
Tak czy siak, chętnie poznałbym kilka faktów na temat twoich osiągnięć życiowych i w ogóle tego jak sobie radzisz w życiu, aby móc uwiarygodnić swoje przypuszczenia w kwestii twojej osoby, a także ubogacić samą wypowiedź o więcej przykładów, dlatego tak bardzo jesteś przegrany. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
10. Reseller
Bardzo merytoryczna dyskusja. Gratuluję.
11. adrian1313
@10 Przepraszam, biję się w pierś jako współwinny. Może przynajmniej kilka osób skorzysta z tej dyskusji i nauczy się czegoś nowego? Oby. A z kolegą specjalistą poprawności językowych chętnie bym jeszcze podyskutował, ale nie będę tym was wszystkich obarczać.
Pozdrawiam wszystkich.
P.S. Wracając do tematu wiadomości, gdyby coś takiego powiedzieli szefowie mniejszych ekip, to może byłoby zaskoczeniem, a w tej sytuacji nie ma tu nic do dodania czy skomentowania. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz