2017-02-14
Rosberg: Alonso w tym roku stanie na podium
Nico Rosberg mimo zakończenia kariery bardzo aktywnie komentuje wydarzenia związane z Formułą 1, a na nowy sezon 2017 typuje, że Fernando Alonso w końcu powróci na podium.R E K L A M A
Hiszpański kierowca uważany za jednego z najlepszych w stawce od dwóch sezonów ściga się w barwach McLarena, który ma problemy z mocą układu napędowego Hondy.
Mistrz świata F1 uważa, że ekipa z Woking zrobi w tym roku spore postępy: „Fernando znajdzie się w tym roku na podium lub bardzo blisko niego.”
W wywiadzie dla Diario Sport Niemiec przyznał, że zmiana przepisów technicznych wymaga od zespołów F1 rozpoczęcia „prac od początku”.
„Alonso ma wspaniałą okazję, ale musimy jeszcze poczekać, gdyż to samo dotyczy się innych kierowców oraz zespołów.”
„Uważam jednak, że McLaren znacząco poprawi swoje osiągi. Nie spodziewam się, aby zdominowali sport, ale mają nową szansę i z pewnością ją wykorzystają.”
Rosberg uważa jednak, że mimo zmian przepisów jego były zespół, który zdominował rywalizację w erze silników V6 turbo, cały czas będzie mocny.
„Nie sądzę, że coś się tutaj zmieni. To wspaniały zespół, który pracuje jak dobrze nasmarowana maszyna.”
Niemiecki kierowca nie widzi większych szans dla zespołu Ferrari, ale daje nieco większe Red Bullowi, który przez wielu typowany jest na głównego rywala Mercedesa w tym roku.
„Być może zespoły te poprawią się, ale nie widzę ich na prowadzeniu w mistrzostwach” przyznawał. „Uważam, że główne zagrożenie dla Mercedesa będzie pochodziło ze strony Red Bulla, gdyż mariaż między Adrianem Neweyem i nowymi przepisami przez ostatnie 20 lat zawsze nieźle się sprawdzał.”
„Musimy poczekać, ale wkrótce wszystko się wyjaśni.”
Mistrz świata F1 uważa, że ekipa z Woking zrobi w tym roku spore postępy: „Fernando znajdzie się w tym roku na podium lub bardzo blisko niego.”
W wywiadzie dla Diario Sport Niemiec przyznał, że zmiana przepisów technicznych wymaga od zespołów F1 rozpoczęcia „prac od początku”.
„Alonso ma wspaniałą okazję, ale musimy jeszcze poczekać, gdyż to samo dotyczy się innych kierowców oraz zespołów.”
„Uważam jednak, że McLaren znacząco poprawi swoje osiągi. Nie spodziewam się, aby zdominowali sport, ale mają nową szansę i z pewnością ją wykorzystają.”
Rosberg uważa jednak, że mimo zmian przepisów jego były zespół, który zdominował rywalizację w erze silników V6 turbo, cały czas będzie mocny.
„Nie sądzę, że coś się tutaj zmieni. To wspaniały zespół, który pracuje jak dobrze nasmarowana maszyna.”
Niemiecki kierowca nie widzi większych szans dla zespołu Ferrari, ale daje nieco większe Red Bullowi, który przez wielu typowany jest na głównego rywala Mercedesa w tym roku.
„Być może zespoły te poprawią się, ale nie widzę ich na prowadzeniu w mistrzostwach” przyznawał. „Uważam, że główne zagrożenie dla Mercedesa będzie pochodziło ze strony Red Bulla, gdyż mariaż między Adrianem Neweyem i nowymi przepisami przez ostatnie 20 lat zawsze nieźle się sprawdzał.”
„Musimy poczekać, ale wkrótce wszystko się wyjaśni.”
komentarze
1. hubos21
nie przepadam za nim ale chciałbym to zobaczyć bo nuda ostatnimi czasy na przedzie :D
2. Sasilton
"Te Riciardio, get out"
3. Mat5
Mam taką nadzieję, że McLaren w tym sezonie przypomni o sobie i będzie bił się o podia. Ten sezon jest wielką niewiadomą, więc każdy scenariusz wchodzi w grę.
4. hubos21
Honda buduje nowy silnik więc w grę wchodzi wszystko łącznie z powtórką z rozrywki
5. Vendeur
Plotki ploteczki... Cytowanie takich wypowiedzi jako newsy jest po prostu śmieszne. Ani to interesujące ani rzetelne.
6. sliwa007
A co on teraz za wyrocznię robi? Średnio mnie interesuje co myśli Rosberg, zwiał z F1 w popłochu a teraz na eksperta będzie pozował?
7. Greek
On się chyba chce teraz wszystkim naokoło podlizać :P Niestety Britney, ale jesteś cienka i tyle :)
8. veterynarz
Ależ się uaktywnił nasz emerytowany Mistrz. Niesamowite. Nagle zaczął komentować wszystko z większą częstotliwością niż Borowczyk, i często z tą samą fachową opinią.
9. St Devote
Alonso na podium lub blisko podium haha Chyba w przebraniu hostessy na GP Tajlandii.
10. bbrbutch
Nowy silnik, stare problemy z niezawodnością.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz