Alonso: Nico zasłużył na tytuł mistrza świata
Kończący karierę F1 Jenson Button nie dojechał do mety wyścigu w Abu Zabi po tym jak w jego aucie awarii uległo przednie zawieszenie. Fernando Alonso na koniec sezonu zdobył da swojej ekipy kolejny punkt za 10 lokatę.„Wyścig był dobry, fajny, ale raczej trudny. Niewiele mogłem zrobić przeciwko Force India i Williamsom, ale walczyłem do ostatniego okrążenia i dość mocno się do nich zbliżyłem, więc jestem zadowolony ze zdobycia jednego punktu i cieszę się, że udało nam się obronić pozycję w mistrzostwach konstruktorów i kierowców.”
„Ogólnie to był pozytywny sezon: zrobiliśmy duży postęp w stosunku do sezonu 2015, ale chcemy wygrać mistrzostwa świata, a cały czas czeka nas do tego jeszcze długa droga. Teraz mamy długą przerwę zimową i włożymy dużo wysiłku, aby w Australii stawić się z bardziej konkurencyjnym pakietem.”
„Szkoda, że ostatni wyścig Jensona zakończył się przedwcześnie, ale on w przyszłym roku też będzie kręcił się po padoku i będzie stanowił cenne aktywo dla naszego zespołu w swojej nowej roli.”
„Na koniec cieszę się razem z Nico [Rosbergiem]. Miał fantastyczny sezon i zasłużył na tytuł mistrzowski. Zawsze wierzył w swoje możliwości i świetnie zarządzał swoimi mocnymi stronami. Zarówno on, jak i Lewis wykonali świetną robotę, ale w tym roku nadszedł czas Nico, gdyż Lewis ma na swoim koncie już trzy tytuły!”
Jenson Button, DNF
„W bolidzie uległo awarii zawieszenie- to rzadka usterka. Coś pękło w przednim prawym kole i cieszę się, że zorientowałem się w tym wszystkim przed hamowaniem do zakrętu numer 11. Nasz zespół słynie z tego, że wyprodukowane przez nas części rzadko ulegają awariom. Pech chciał, że to dzisiaj musiało się stać.”
„Mimo to bardzo podobał mi się dzisiejszy dzień.”
„Mój wyścig był krótki, ale wszystko inne było perfekcyjne. Przed wejściem do bolidu wzruszyłem się- to była wyjątkowa atmosfera. Cały zespół, moi przyjaciele oraz rodzina pozdrawiali mnie w drodze do garażu. Cieszę się, że miałem wtedy okulary przeciwsłoneczne…”
„Jestem zadowolony ze wszystkiego co osiągnąłem w mojej karierze. Teraz dobiegło to końca. Żyję chwilą i dzisiaj będzie ogromna impreza!”
komentarze
1. Greek
Pierwszy raz nie mogę się zgodzić z Fernando :)
2. tysu
#1 Ból dupki?
3. Viduka
Szkoda Buttona że nie dojechał do mety w swoim ostatnim wyścigu. Jednak odchodzi z podniesionym czołem ma to o czym marzy każdy kierowca F1 - mistrzostwo.
4. Del_Piero
Przeciętniak Rosberg ma kosmiczny bolid i wygrywa dzięki awariom Lewisa a Alonso musi się męczyć tą taczką. Nie ma tutaj sprawiedliwości.
5. fanAlonso=pziom
może jeszcze 1-2 okrążenie i Fernando mógłby pokusić się o 8 miejsce, tymczasem brundle dalej wali farmazony że ALO odpuści sezon jak bolid będzie słaby, chyba czas do lekarza dla niego bo mówi to już drugi sezon
6. Skoczek130
@Del_Piero - a Hamilton nie ma kosmicznego bolidu? :P Jeżeli tytuł Nico nic nie warty, to tytuły Hamiltona także. Ten z 2008 roku już w ogóle - nie dość, że GP Singapuru powinno być unieważnione, to jeszcze korzystał na awariach Massy (a było ich od groma - GP Australii i Węgier - silnik, GP Malezji i Niemiec - hamulce; do tego błąd mechaników w GP Singapuru, gdzie jechał po pewny triumf). Karma wróciła. :P
7. St Devote
Alonso i spółka się cieszą i gratulują Rosbergowi, bo łatwiej im przełknąć pierwszy tytuł kogoś nowego, niż kolejnego 4-krotnego mistrza w F1. Rosberg na nic nie zasłużył, tylko zwyczajnie sobie ten tytuł wypracował. To jest efekt jego ciężkiej pracy, walki z przeciwnościami i wykorzystywania szans. Zasłużyć to może sobie jakiś Massa na oklaski mechaników Mercedesa. Alonso zasłużył sobie na 3-ci tytuł, ale Pietrow mu go zatopił. Opowiadanie o "zasługiwanie" na coś jest właśnie domeną przegranych.
8. Greek
@2.
Jeżeli go masz to proponuję coś na hemoroidy, powinno zadziałać.
9. wichura1
Przestańcie opowiadać, że Nico jest nic nie warty. Możecie sobie lubić innych kierowców, ale trzeba docenić jego pracę, 385 pkt. samo się nie zrobiło. To jego praca z zespołem i determinacja dały mu tytuł. Britney mistrzem, normalnie szok.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz