2016-06-18
Vettel ma dobre przeczucia
Kierowcy zespołu Ferrari po trudnym początku weekendu w Baku, w sobotę zdołali wywalczyć wysokie pozycje startowe, ale strata do zespołu Mercedesa ponownie wynosiła grubo ponad sekundę. Obaj zawodnicy Ferrari zyskają jutro na starcie wyścigu po jednej pozycji ze względu na karę Sergio Pereza. Sebastiana Vettel uważa, że start z czystej części toru na nowym obiekcie wyścigowym może mieć wymierne korzyści.R E K L A M A
Sebastian Vettel, P4
„Wczoraj nie byliśmy zbyt mocni. Niemniej udało nam się powrócić do rywalizacji mimo iż jeszcze nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być. Skorzystamy również na karze Pereza. Teraz musimy skupić się na dobrym starcie. Myślę, że jutro wszystko może się wydarzyć dla każdego. To będzie długi wyścig z dużą liczbą okrążeń. Gdybym startował jutro czwarty, byłbym bardziej wkurzony. Myślę, że tak jest lepiej, gdyż startujemy z czystej strony toru. Myślę, że na nowym torze może to odgrywać ważną role. Być może się mylę, ale zazwyczaj dobrze startujemy. W ten weekend miałem już dobre przeczucia, więc zobaczymy. Zapowiada się długi wyścig. Musimy być skoncentrowani przez cały wyścig, więc będzie ciężko. Uważam, że można tutaj wyprzedzać, gdyż mamy bardzo długą prostą. Jutro przekonamy się jak łatwe bądź trudne jest to zadanie, ale ogólnie uważam, że jest ono tutaj możliwe. Przed każdym wyścigiem jestem nieco zdenerwowany, a to dobrze, gdyż oznacza, że mi zależy. Tor ten jest niewiarygodnie wyboisty więc ciężko jest tutaj znaleźć odpowiedni moment do mocnego hamowania z tak dużych prędkości. Jesteśmy zadowoleni ale nie do końca, gdyż strata do Mercedesa znowu jest bardzo duża. To długi wyścig, w którym powinno pojawić się kilka okazji. Po weekendzie spróbujemy zrozumieć gdzie traciliśmy tyle czasu, ale teraz skupiamy się na wyścigu, gdyż mamy szansę wykonać dobrą robotę.”
Kimi Raikkonen, P5
„To nie był łatwy weekend, ale dzisiaj udało nam się fajnie zbalansować auto, a ja dobrze je czułem no i przede wszystkim było ono szybsze niż na początku weekendu. Czułem, że mogę je prowadzić tak jak lubię. Na ostatni przejazd w Q3 założyłem świeży zestaw super-miękkich opon, ale wtedy pojawiła się czerwona flaga i nie byłem w stanie poprawić czasu. Potem mieliśmy tylko dwie minuty, podczas których wszyscy spieszyli się z wyjazdem, aby pokonać ostatnie kółko. Pojawił się korek na okrążeniu wyjazdowym i było bardzo ciasno jeżeli chodzi o czas. Jestem pewny, że gdybyśmy mieli czystą sesję, pojechalibyśmy znacznie lepiej, ale gdy spojrzymy jak zdradliwy był ten weekend dla nas do tej pory, przyjmiemy ten wynik z zadowoleniem. Oczywiście nie jesteśmy tutaj, aby finiszować na piątej pozycji, ale dzisiaj mogliśmy lepiej pojechać. Pod wieloma względami będzie to długi i ciężki wyścig dla każdego. Musimy skupić się na sobie i wykonać najlepszą możliwą robotę, podejmować odpowiednie decyzje i zobaczymy co się wydarzy.”
„Wczoraj nie byliśmy zbyt mocni. Niemniej udało nam się powrócić do rywalizacji mimo iż jeszcze nie jesteśmy tam gdzie chcielibyśmy być. Skorzystamy również na karze Pereza. Teraz musimy skupić się na dobrym starcie. Myślę, że jutro wszystko może się wydarzyć dla każdego. To będzie długi wyścig z dużą liczbą okrążeń. Gdybym startował jutro czwarty, byłbym bardziej wkurzony. Myślę, że tak jest lepiej, gdyż startujemy z czystej strony toru. Myślę, że na nowym torze może to odgrywać ważną role. Być może się mylę, ale zazwyczaj dobrze startujemy. W ten weekend miałem już dobre przeczucia, więc zobaczymy. Zapowiada się długi wyścig. Musimy być skoncentrowani przez cały wyścig, więc będzie ciężko. Uważam, że można tutaj wyprzedzać, gdyż mamy bardzo długą prostą. Jutro przekonamy się jak łatwe bądź trudne jest to zadanie, ale ogólnie uważam, że jest ono tutaj możliwe. Przed każdym wyścigiem jestem nieco zdenerwowany, a to dobrze, gdyż oznacza, że mi zależy. Tor ten jest niewiarygodnie wyboisty więc ciężko jest tutaj znaleźć odpowiedni moment do mocnego hamowania z tak dużych prędkości. Jesteśmy zadowoleni ale nie do końca, gdyż strata do Mercedesa znowu jest bardzo duża. To długi wyścig, w którym powinno pojawić się kilka okazji. Po weekendzie spróbujemy zrozumieć gdzie traciliśmy tyle czasu, ale teraz skupiamy się na wyścigu, gdyż mamy szansę wykonać dobrą robotę.”
Kimi Raikkonen, P5
„To nie był łatwy weekend, ale dzisiaj udało nam się fajnie zbalansować auto, a ja dobrze je czułem no i przede wszystkim było ono szybsze niż na początku weekendu. Czułem, że mogę je prowadzić tak jak lubię. Na ostatni przejazd w Q3 założyłem świeży zestaw super-miękkich opon, ale wtedy pojawiła się czerwona flaga i nie byłem w stanie poprawić czasu. Potem mieliśmy tylko dwie minuty, podczas których wszyscy spieszyli się z wyjazdem, aby pokonać ostatnie kółko. Pojawił się korek na okrążeniu wyjazdowym i było bardzo ciasno jeżeli chodzi o czas. Jestem pewny, że gdybyśmy mieli czystą sesję, pojechalibyśmy znacznie lepiej, ale gdy spojrzymy jak zdradliwy był ten weekend dla nas do tej pory, przyjmiemy ten wynik z zadowoleniem. Oczywiście nie jesteśmy tutaj, aby finiszować na piątej pozycji, ale dzisiaj mogliśmy lepiej pojechać. Pod wieloma względami będzie to długi i ciężki wyścig dla każdego. Musimy skupić się na sobie i wykonać najlepszą możliwą robotę, podejmować odpowiednie decyzje i zobaczymy co się wydarzy.”
komentarze
1. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2016)
Vettel - Raikkonen
Kwalifikacje
5 - 3
2. versus666
Oby Seb miał dobre przeczucia i razem z Kimim dojechali na podium :)
3. berni
@1: A mnie sie wydaje ze jest 6:2...
4. elin
No właśnie ... @ Ananas mały błąd się przytrafił ...
VET pokonał RAI w kwalifikacjach 6 - 2
W GP Rosji, Sebastian startował za Kimim ponieważ miał karę przesunięcia o 5 pół za wymianę skrzyni biegów. W kwalifikacjach to Vettel był lepszy.
5. ZaQus
Czy mi sie wydaje czy Kimi kazdy swój wywiad zaczyna od słowa "to nie był łatwy weekend" :D
6. Zirdiel
Polecam popracować nad tłumaczeniem. Nie wiem co mówił Vettel, ale ta jego wypowiedz tu brzmi jak posklejane trzy różne,zle się to czyta.
7. Ananas
Ja mam taką zasadę, która czasami może powodować delikatnie zakrzywienie rzeczywistości, że uwzględniam w pojedynkach też ewentualne kary nakładane na kierowców. W moim mniemaniu statystyki mają to do siebie, że trzeba się sztywno trzymać pewnych przyjętych szablonów bez stosowania elastyczności. Dlatego przyjąłem takie rozwiązanie, gdyż kierowcy mogą otrzymywać przesunięcie na starcie za różne przewinienia i to również może być takie przewinienie, które doprowadziło do tego, że kierowca ustanowił lepszy czas niż ustanowiłby gdyby wszystko odbyło się zgodnie z regulaminem.
8. Root
@7 Ananas - nie, nie może to być takie przewinienie, gdyż wówczas czas z przejazdu po prostu jest anulowany. Zawsze. Kara przesunięcia może być stosowana za to w innych przypadkach, jak np. ten z Perezem. Według twoich zasad nie powinien być wczoraj na konferencji. Bez sensu.
9. Ananas
Różnie można do sprawy podejść, przecież nawet Perez tylko i wyłącznie z własnej winy musiał startować 5 pozycji niżej i gdyby dajmy na to Hulkenberg zakwalifikował się na pozycji 6, to Perez pomimo świetnych kwalifikacji z racji WŁASNEGO błędu popełnionego w trakcie weekendu wyścigowego znalazłby się i tak niżej od niego na polach startowych i wtedy uważam, że w tej rundzie pojedynku wewnątrz zespołowego zwycięstwo powinno zostać przyznane Hulkenbergowi, gdyż Perez sam doprowadził do startu zza jego pleców. Inny przykład - ktoś doprowadza do kolizji w jednym wyścigu i skutkuje to karą obniżenia pozycji startowej w następnym wyścigu i znowu z racji własnego błędu może wylądować ostatecznie za kompanem z zespołu pomimo lepszego czasu. Od następnego GP, słowo ~ kwalifikacje zamienię na słowo ~ pozycje startowe, gdyż to pozycja startowa jest najważniejszym efektem pracy wykonanej w sesji kwalifikacyjnej, ale oprócz samych kwalifikacji zbudowana jest z innych składowych i kierowca de facto pracuje na nią już wyścig wcześniej w kalendarzu. W przypadku wymian podzespołów, też można dyskutować nad tym, czy to może czasem kierowca nie obchodził się ze sprzętem należycie oszczędnie. Takie jest moje rozumowanie i zdałem sobie teraz sprawę, że wprowadziłem społeczność w błąd w swojej statystyce słowem kwalifikacje, skoryguje to, ale będę dalej działał według swojego schematu, bo moim zdaniem najistotniejsza jest ostateczna pozycja startowa, bo co z tego, że ktoś wywalczy pole position, a zostanie zdyskwalifikowany, gdyż się zagapi i zapomni zjechać na ważenie (vide Sainz w Monako 2015).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz