2016-02-08
F1 rozważa rozszerzenie ochrony kokpitów
Wdrożenie dodatkowej ochrony głów kierowców na sezon 2017, pod postacią specjalnego pałąku zostało już definitywnie przesądzone, a kwestią czasu jest jedynie ustalenie szczegółów tego projektu.R E K L A M A
Wedle najświeższych doniesień przedstawiciele ekip rozważają także dodatkowe wzmocnienie zaproponowanej przez Mercedesa koncepcji pałąku poprzez dodanie do niego pełnej lub częściowej osłony z przeźroczystego materiału.
Rozwiązanie takie miałoby jeszcze bardziej podnieść poziom bezpieczeństwa kierowców na wypadek pojawienia się na ich drodze różnych odłamków.
Pomysł ten był już przedmiotem dyskusji zespołów, jednak jego dalsze wdrożenie zostało przesunięte w czasie, aby móc je dokładnie przetestować i dowiedzieć się jakie korzyści może przynieść dodatkowa osłona.
System ochronnego pałąku zwanego potocznie z języka angielskiego „halo” [aureola], zostanie wdrożony więc w bolidach na sezon 2017, a jego szczegóły powinny zostać ustalone podczas kolejnego spotkania ds. przepisów technicznych, które zaplanowano na 11 lutego.
Charlie Whiting, delegat techniczny FIA, zapewnia że nowy przepis wynika bezpośrednio z dyrektywy jaką przedstawił na ostatnim spotkaniu z zespołami i nie ma możliwości, aby nie wszedł on w życie.
Według wstępnych szacunków ochronny pałąk mający spełniać swoją rolę dołoży do masy bolidów dodatkowe 10 - 15 kg, co w połączeniu z dodatkową masą większych opon będzie stanowiło znaczący przyrost ogólnej masy.
Rozwiązanie takie miałoby jeszcze bardziej podnieść poziom bezpieczeństwa kierowców na wypadek pojawienia się na ich drodze różnych odłamków.
Pomysł ten był już przedmiotem dyskusji zespołów, jednak jego dalsze wdrożenie zostało przesunięte w czasie, aby móc je dokładnie przetestować i dowiedzieć się jakie korzyści może przynieść dodatkowa osłona.
System ochronnego pałąku zwanego potocznie z języka angielskiego „halo” [aureola], zostanie wdrożony więc w bolidach na sezon 2017, a jego szczegóły powinny zostać ustalone podczas kolejnego spotkania ds. przepisów technicznych, które zaplanowano na 11 lutego.
Charlie Whiting, delegat techniczny FIA, zapewnia że nowy przepis wynika bezpośrednio z dyrektywy jaką przedstawił na ostatnim spotkaniu z zespołami i nie ma możliwości, aby nie wszedł on w życie.
Według wstępnych szacunków ochronny pałąk mający spełniać swoją rolę dołoży do masy bolidów dodatkowe 10 - 15 kg, co w połączeniu z dodatkową masą większych opon będzie stanowiło znaczący przyrost ogólnej masy.
komentarze
1. Duke_
Już widzę wyścigi w wykorzystaniu tego pałąka w celach aerodynamicznych przez zespoły.
2. patrix94
Myślałem, że w 2017 bolidy będą szybsze i piękne. Niestety jest duża szansa, że zamiast tego kierowcy będą się ścigać karykaturami bolidów.
3. mardab
Co ich powaliło z tym bezpieczeństwem, Formuła 1 ma być niebezpieczna - głównie dlatego ludzie to oglądają. Chyba mi nikt nie powie że wyścig nie jest ciekawszy jak ktoś się nie rozpierdzieli :-)
4. MarTum
Niech już zasłonią całe głowy kierowców jakąś świetnie wyglądającą osłoną. Te pałąki to ohyda.
Jak mają montować takie kalectwa to lepiej niech już kierowca siedzi cały zabudowany.
5. zero.nero
I o to chodzi Duke;)
Rzadko czytam komentarze, bo jak widzę co wypisują tu "specjaliści" od rozmaitych dziedzin, to płakac mi się chce. Weźmy np. takiego patrixa94, cóż za głęboka myśl... A mardab? Może gdyby miał taki pałąk w kołysce, to nie upadłby na głowę...
6. narya
@ 5.
A ty piszesz tylko po to by obrażać innych ? W takim razie gratuluję " poprawienia " poziomy tego forum
7. MacGyver
"Pełna lub częściowa osłona"...hmmm.
Czyli, jak podejrzewałem - prosta droga do całkowitego zamknięcia kokpitów w najbliższej przyszłości.
8. seba1b
Przed czym niby ma chronić ta "szybka" i "kij"? bo przypominając sobie wszystkie incydenty z ostatnich lat to nigdzie one by nie zdały egzaminu.
9. walerian
Dlaczego znow mersedes? Ehh... juz mi sie to nie podoba....
10. Root
Wcale taki pałąk nie musi przynieść poprawy bezpieczeństwa, można sobie wyobrazić sytuację, gdy np inny bolid przelatuje 3 cm koło kasku kierowcy i nic się nie dzieje, albo zaczepia o pałąk i go wgniata w głowę kierowcy.
O wizualnej stronie nie będę pisał, bo to chyba każdy widzi jak to wygląda...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz