Vettel: aby pokonać Mercedesa potrzebujemy idealnego weekendu
Sebastian Vettel przybywając na tor Red Bull Ring spodziewa się ciężkiego pojedynku z Mercedesem, który jego zdaniem cały czas posiada dość wyraźną przewagę.W czwartek na torze Red Bull Ring Vettel uważa, że Ferrari może obecnie rywalizować z Mercedesem jedynie, gdy uda mu się bezbłędnie rozegrać weekend wyścigowy a i tak musi przy tym liczyć na pewne błędy ze strony rywali.
„W idealnym scenariuszu zawsze staramy się walczyć o zwycięstwa. Wiem, że w tym roku mamy mocny pakiet, więc gdy wszystko pójdzie normalnie w ten weekend ponownie powinniśmy być nieco wyżej- zwłaszcza w niedzielę.”
„Musimy jednak pozostawać także realistami. Wiemy, że aby rywalizować z Mercedesem przede wszystkim potrzebujemy bezbłędnego weekendu, perfekcyjnego weekendu i liczyć, że oni będą mieli nieco problemów.”
„W normalnych warunkach pokonanie ich jest dość trudne, gdyż oni cały czas są faworytami i nadal posiadają dość sporą przewagę.”
Zwycięzca GP Malezji liczy jednak, że w dalszej części mistrzostw jego ekipie uda się wywrzeć jeszcze większą presję na Mercedesie.
„Myślę, że już wykonaliśmy niesamowitą robotę- jeżeli spojrzy się na zimowe testy i to gdzie jesteśmy teraz, myślę że możemy powiedzieć, że jesteśmy znacznie bliżej nich” przekonywał Niemiec. „Niwelowanie straty nie jest łatwe, gdyż Mercedes to mocny zespół i także się poprawia. W Kanadzie wdrożyli nową specyfikację silnika [bez wykorzystywania tokenów], więc także robią postępy.”
„Naszym celem jest robienie większego postępu i w końcu zamknięcie tej straty. Liczymy więc, że w drugiej części sezonu, zaczniemy się do nich zbliżać.”
komentarze
1. Magicgarage
Aby pokonać Mercedesa to nie potrzebujecie idealnego weekendu , tylko pechowego weekendu dla Mercedesa
2. jogi2
...i zagrania zespołu od początku do końca na Raikkonena
3. Miki42
Wentyl zapomnij o tym
4. sliwa007
Vettel jest teraz tam gdzie był Alonso przez ostatnie lata, więc mówiąc "myślę że możemy powiedzieć, że jesteśmy znacznie bliżej nich" raczej jest świadomy tego że Ferrari już kilkukrotnie zbliżało się do najlepszej ekipy w stawce ostatnich lat a wynik końcowy i tak nie był pomyślny.
Liczy się to co jest teraz, są daleko za Mercedesem i raczej tego drastycznie nie zmienią. W nowym sezonie mają takie same szanse na dogonienie Mercedesa jak i na powiększenie straty.
5. Del_Piero
@1. Magicgarage - wszystko na temat. Nie trzeba specjalnie nic więcej dodawać. Ferrari o triumfie w czystej walce bez żadnych perturbacji z tempem jako jedynym wyznacznikiem może zapomnieć. Już w zeszłym sezonie Mercedes był nie do pokonania w czystej walce na torze.
6. norbee
Żeby pokonać Mercedesa, to potrzebujecie systematycznie jechać po torach, gdzie Mercedes nie rozwinie swojej prędkości! Potrzebujecie ścigać się po Monaco, bo tam rywale nie uruchamiają swoich 100% możliwości!
7. dexter
Jesli Ferrari ma wolny tor jazdy przed soba tzn. nie utknie gdzies w korku na torze to ich tempo nie wyglada tak zle. W Montrealu na 32 z 70 okrazen Vettel byl szybszy od Hamiltona.
Osobiscie dla Sebastiana Vettela ukonczenie wyscigu w Austrii przed Lewisem Hamiltonen jest bardzo wazne. W przeciwnym raziem pociag o nazwie „Mistrzostwo Swiata“ pomalu bez kierowcy Ferrari odjedzie. Obecnie jego strata wynosi 43 punkty.
Ogolnie dla Ferrari wazne bedzie aby bez defektu przebrnac przez caly wyscigowy weekend w Austrii. Jednak nie ma sie co czarowac specyfikacja toru Red Bull Ring jest podobna do Montrealu.
Tutaj bedzie liczyl sie power silnika, dobry hamulec i na srednio szybkich i szybkich zakretach w srodkowej i tylnej sekcji toru dobra sila docisku. A pod tym wzgledem Mercedes nadal jest z przodu.
8. Skoczek130
...i przy okazji kiepskiego weekendu Merca... ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz