komentarze
  • 1. p1stolet
    • 2015-03-02 09:49:56
    • *.ntlworld.ie

    Mam pytanie o jaki skandal chodzi z tymi poduszkami powietrznymi i jakie modele sa narazone (kupilem w zeszlym roku nawa honde accord) ma ktos linka?

  • 2. marek007
    • 2015-03-02 10:10:30
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Prościej będzie zadzwonić do oddziału Hondy w Polsce i się dowiedzieć w necie dużo jest o tym napisane...

  • 3. Nowicjusz
    • 2015-03-02 10:47:51
    • *.204.251.8

    Jakoś trudno mi jest w to uwierzyć ;)
    Jak jeden bolid(Button) dojedzie do mety w Australii to będzie cud.

  • 4. Jahar
    • 2015-03-02 14:16:24
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @1. O ile pamiętam to problem Hondy z poduszkami jest taki, że mogą samoczynnie wybuchnąć i dotyczy to poduszek wyprodukowanych przez firmę Takata. Niestety dotyczy to kilku milionów aut koncernu Honda ale nie tylko bo chyba ford również miał z tym kłopoty jednak skala jest nieporównywalnie mniejsza niż w przypadku Hondy. Zresztą Japończycy już dostali jakąś dużą karę w USA od ich urzędu konkurencji o brak reakcji na problem oraz zatajanie go. Chodzi chyba nawet o 10 lat wstecz i większość modeli hondy ma z tym kłopot.

  • 5. jogi2
    • 2015-03-02 14:25:15
    • *.158.222.250

    Ogólnie koncern GM i BMW miał problemy z poduszkami takata

  • 6. Emer7
    • 2015-03-02 14:38:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 4
    Wadliwe poduszki japońskiej Takaty były tez powodem ogłoszenia akcji serwisowych Toyoty, , Forda, Subaru, Mazdy, Nissana i Hondy itd. W BMW dotyczyło to tylko modelu E46 czyli seria 3 nieprodukowana juz od 9-10 lat

  • 7. RyżyWuj
    • 2015-03-02 15:27:40
    • *.static.korbank.pl

    Witki opadają. Jak o tym, że zespół ma "dobrą konstrukcję V6 turbo" musi przekonywać sekcja prasowa zamiast bolidu na torze, to chyba wszystko jasne jak "dobra" jest ta konstrukcja.

  • 8. Jahar
    • 2015-03-02 15:41:31
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @5. Ale to Honda została ukarana.

  • 9. jogi2
    • 2015-03-02 17:11:24
    • *.piekary.net

    @7
    jak byś nie zauważył to piszą ,że podstawowa konstrukcja jest dobra .Chodzi o moc i zastosowane rozwiązania konstrukcyjne .....w skrócie ma potencjał...a to że trzeba dograć szczegóły i współpracujące z nim części to inna para kaloszy

  • 10. RyżyWuj
    • 2015-03-02 17:28:01
    • *.static.korbank.pl

    @9 jogi2, łączę się z tobą w bólu, ale sam znasz rzeczywistość w sporcie. Jeszcze się nie znalazł taki zespół, co napisał: schrzaniliśmy, sezon na straty i nie wiemy jak to będzie w przyszłości. Przy całej sympatii dla Hondy, trudno nazwać ich powrót udanym. Przynajmniej na razie.

  • 11. frg1pl
    • 2015-03-02 19:06:42
    • *.186.73.106

    Nie dosyć że gadają pierdoły bo po 12 dniach testów silnik nie jest w stanie przepracować dystansu wyścigu (a podobno jeszcze jest skręcony, o zgrozo!) to jeszcze coś kręcą z wypadkiem Alonso.

  • 12. devious
    • 2015-03-03 08:47:21
    • *.adsl.inetia.pl

    @10 RyżyWuj

    Dokładnie, trudno nazwać powrót udanym - głównie dlatego, że powrót rozpocznie się oficjalnie za niecałe 2 tygodnie ;)

    Jak powrócą to ocenimy, na razie nic nie wiadomo. Red Bull w 2014 i Brawn w 2009 też miały na początku nie dojeżdżać do mety bo nie nabiły tyle kilometrów testowych co rywale a jednak jakoś się ogarnęli... Z drugiej strony taki Lotus w zeszłym sezonie miał fatalne testy przedsezonowe i potem taki sam sezon - więc może być i tak.

    McLaren już nie raz i nie dwa razy po fatalnej zimnie zaliczał niesamowite "recovery" więc nie można ich z góry skreślać - tak jak nie można skreślać takiego RBR. Duże ekipy z dużą ilością kasy stać na przebudowanie całego bolidu - czy na zainwestowanie dużych środków w poprawę silnika (McLaren tak jak RBR w ub. roku zaangażował swoich ludzi w poprawę jednostki).

    Na dzień dzisiejszy kiepski występ w Melbourne jest b. prawdopodobny (bo pewności 100% chyba nikt nie ma) ale co będzie dalej zobaczymy.

    Button niedawno mówił, że chcą w 2 połowie sezonu wygrywać wyścigi więc jakiś potencjał w bolidzie i silniku musi widzieć ;) Bo raczej jest to poważny gość i nie rzucałby tak słów na wiatr...

  • 13. RyżyWuj
    • 2015-03-03 18:14:37
    • *.static.korbank.pl

    @12 devious, sure thing, ale to nie jest do końca tak. Po pierwszych wyścigach można będzie mówić, że dopiero w połowie sezonu będzie coś wiadomo, a potem, że sezon się jeszcze nie skończył itd. Ogólnie w tym sporcie wiadomo wiele dużo wcześniej, tylko nie wszyscy chcą to przyznać lub są w stanie zauważyć.

    Podany przez ciebie przykład Lotusa jest bardzo dobry. Mieli udany sezon i spektakularną końcówkę, ale każdy kto ogląda F1 nie od wczoraj wie, że zespoły walczące do końca nie mają tyle samo czasu/środków na przygotowanie się do następnego sezonu. Dział PR trąbi jacy jesteśmy świetni - patrzcie na tabelę wyników!, a potem jest zapaść jak Lotusa w 2014. Na takie rzeczy nabiera się tylko naiwny sponsor i kierowca w stylu Maldonado.

    A Button zawodowo się skończył. On z wdzięczności za pozostawienie go na jeszcze jeden sezon da sobie wytatułować logo Hondy nad pośladkami. Przez wypadek Alonso wyścig w Melbourne będzie jednak dodatkowo ciekawy. Magnussen będzie miał motywacę, żeby pokazać że jest lepszy od tych, z którymi przegrał fotel.

  • 14. reXio
    • 2015-03-03 21:53:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @13 - kiedy Button zawodowo sie skonczyl?

  • 15. RyżyWuj
    • 2015-03-04 19:33:11
    • *.static.korbank.pl

    @14 reksio, kiedy o mało co przegrał stołek z duńskim księciuniem. Lata lecą i jak go zwolnią z McLarena, to żadna godna jego reputacji stajnia niestety go nie zatrudni. Obstawiam, że będzie ścigał się z Heidfeldem w Formula E.

  • 16. reXio
    • 2015-03-05 11:15:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przegral bo jest chore cisnienie na coraz mlodszych lub na przereklamowane gwiazdy w stylu ALO. Zwroc uwage co BUT zrobil z HAM w McL. Wszyscy twierdzili ze byl rzucony na pozarcie do McL a jak wyszlo wszyscy wiemy. Przypomne 2011 gdzie byl wicemistrzem. Rowniez w tym sezonie, chyba w Brazylii doslownie osmieszyl HAM w zmiennych warunkach. Moim zdaniem BUT jest bardzo niedocenianym kierowca, szczegolnie przez znawcuf f1 z koziej dupy :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo