Sainz nie chce być już "juniorem"
Carlos Sainz po potwierdzeniu informacji dotyczącej zaangażowania go przez zespół Toro Rosso nie chce używać już przydomka „junior”.Młody Sainz w wywiadzie dla Tuttosport dał jednak do zrozumienia, że awansując do Formuły 1 chce odciąć się od osiągnięć ojca.
„Nie chcę być porównywany do mojego ojca” mówił. „Gdy jako dziecko ścigałem się w kartingu zdałem sobie sprawę jak ważne jest nazwisko mojego ojca w światowym sporcie motorowym i ciężko walczyłem, aby wyrobić swoją własną ścieżkę.”
„Miło byłoby być nazywanym po prostu Carlos Sainz. Zrozumiałbym taką potrzebę jeżeli jeździł bym w rajdach, ale od kiedy jestem w Formule 1 nie widzę ku temu żadnych powodów.”
W tym samym wywiadzie młody Sainz podkreślał swoje bliskie relacje z postrzeganym jako najlepszym zawodnikiem w stawce, Fernando Alonso.
„On zawsze dobrze wypowiadał się o mnie w mediach i w środowisku ekip” dodawał 20 letni kierowca. „Do końca życia będę mu wdzięczny za to jak mnie traktował i jak mnie wspierał.”
komentarze
1. rewiblack
Szczerze?
Z góry piszę, że nic nie mam do tych kierowców.
Ale po tych wszystkich synalkach znanych tatusiów widać jakim to trzeba być wielkim talentem, aby trafić do F1.
Wystarczy odpowiednio wcześnie zainwestować w dziecko i HOP do F1. Pokazuje to, że nie jakiś wrodzony talent decyduje, ale kasa, trening, kasa....
2. R4F1
nie tak łatwo pozbyć się cienia ojca, który zdobył 2 tytuły mistrza WRC, tym bardziej, że jak dotąd chyba juniorowi nie specjalnie przeszkadzało jechanie na plecach seniora. Samo dostanie się do F1 to sukces, ale jak wiemy, nawet z tego portalu, tata dość bardzo zabiegał o ten angaż dla niego, więc jak dla mnie jest ciągle "Juniorem"
3. RyżyWuj
Był i będzie juniorem, bo tak go zaprojektował tatuńcio. Nazywanie dzieci imionami rodziców, to chyba jakiś melanż narcyzmu z ekshibicjonizmem. Może się mylę, ale jakoś nie widzę wielkich sukcesów Carlosito Sainza. To raczej będzie kolejny Nelsinio Piquet w F1.
4. Skoczek130
@rewiblack - oczywiście łatwiej takim zawodnikom znaleźć sponsorów. Ale sukcesy muszą już osiągnąć sami. Sainz jest tegorocznym mistrzem FR3.5. Nie jest więc gościem, za którego jeździ nazwisko. Miejmy nadzieje, że godnie zastąpi Alonso w F1 w przyszłości. :)
5. Kalor666
A jak ma być nazywany? Czegoś tu nie kumam. Ma imię i nazwisko po ojcu wiec przydomek junior jest po to żeby ich rozróżnić. Po drugie to niech coś pokaże w f1 najpierw a potem niech się mądruje.
6. devious
Jak będzie dobrze jeździł i awansuje do zespołu z czołówki to szybko o tatusiu przestaną mówić i wtedy "Junior" odetnie swoją pępowinę -nie prędzej.
Tak było z Hillem, z Villeneuve'm czy Rosbergiem. Potrzeba po prostu czasu - i sukcesów.
PS
Cartlito chwali Alonso - więc zgodnie z viggenowską logiką kłamie. Bo jedna z zasad mówi: "każdy, kto chwali Alonso to świnia i kłamca" :)
7. Gzehoo92PL
To może Carlos Sainz II? :D
8. Skoczek130
Bratanek Juana Manuela Fangio był tytułowany rzymską dwójką. ;) W przypadku Carlosa można stosować zdrobnienie "Carlito", jak wyżej napisał @devious. Tak jak było z Nelsinho Piquet. Określenie "Jr" jest właściwie, bo starsi kibice mają świadomość, że to nie senior. ;) Juniorem będzie zawsze - bo to odnośnik do jego ojca. ;)
9. PiotrasLc
Młody Gniewny?? Wiadomo przeciez ze owszem chłopak ma talent do ścigania ale raczej gdyby miał inne nazwisko to moze nie byłby tu gdzie jest
10. EryQ
Z jednej strony dobrze myśli ale z drugiej już zawsze będzie Sainzem juniorem :). Ojciec swoje zrobił w autach dwumiejscowych.
Mam nadzieje, że Toro Rosso na początku sezonu nie postawi na jednego kierowcę tylko Carlito i Max na równych warunkach będą jeździć. R.Merhi jest w szkółce RBR czy Ferrari?
11. Skoczek130
@PiotrasLc- mogłoby być ciężko, to prawda. Ale talent prędzej, czy później się wybroni. Inna sprawa, że sukcesy nie zawsze dają awans do F1 - tu niestety trzeba często posagu oraz pleców.
12. chelsea 8
Niech zrobi dzieciaka nazwie go tak samo i wtedy już będzie seniorem xD
13. RyżyWuj
@11 Skoczek, nieuku. Sprawdż sobie co znaczy słowo posag. Może chodziło ci o to, że Sussie Wolf wchodząc do F1 wniosła posag wychodząc za Totto? ;-0
14. Skoczek130
@RyżyWuj - faktycznie złe słowo panie inteligencie od siedmiu boleści... ;0 Ogarnięty z pewnością wie, o co chodziło. ;) "Wsparcie sponsorów" - z dedykacją dla Ryżego Stryja... ;)
15. RyżyWuj
@14 Skoczek - żebyś się potem nie zdziwił, że taki MarTum zrobi screenshota i powiadomi redakcję o rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji przez Skoczka130, jakoby młodzi kierowcy musieli wnosić na plecach złoty posąg Fernando Alonso.
16. Skoczek130
@RyżyWuj - hehe, w sumie... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz