Przed Alonso ostatnia niedziela z Ferrari
To już koniec kilkuletniej przygody Fernando Alonso z ekipą Scuderii Ferrari. Hiszpan postara się dostarczyć dobre widowisko zespołowi i fanom. Kimi Raikkonen oczekuje walki z własnym bolidem. Fin w ten weekend nie znalazł optymalnych ustawień swojego auta.„Trudne kwalifikacje w dość nietypowy weekend. Zmiana silnika po trzecim treningu spowodowała kilka problemów, które rozwiązałem dopiero w Q2. Jutro oczekuję trudności po starcie, bo przez dwa dni nie ćwiczyliśmy w ogóle startów i nie jeździłem z pełnym obciążeniem. Starałem się jednak nadrobić tyle ile mogłem. To będzie dla mnie wyjątkowy dzień. Nawet pomimo tego, że cała niedziela potoczy się wokół Rosberga i Hamiltona, to ja pojadę swój ostatni wyścig dla Ferrari i liczę na kilka interesujących starć. Chcę dać fajne widowisko zespołowi i fanom, którzy wspierali mnie przez tyle lat.”
Kimi Raikkonen, P9
„Od początku wiedzieliśmy, że Yas Marina nie pasuje naszemu bolidowi. Nie udało nam się także znaleźć ustawienia, które byłoby dobre na wszystkie typy zakrętów. W kwalifikacjach czułem się jednak zdecydowanie bardziej komfortowo, ale złożenie jednego kółka nie było proste. Cały czas jechałem na limicie, w niektórych częściach toru było lepiej, w innych się bardziej ślizgałem. Jutro czeka nas trudny wyścig, ale postaram się dowieźć tyle punktów, ile będę w stanie.”
komentarze
1. Greek
No, Ferdek, jutro strzyżenie :))) Choć w sumie szkoda, bo nawet mu do twarzy :)
Przydałaby się jutro agresywna strategia. Nawet jak się ma nie opłacić to przynajmniej będzie ciekawie.
2. eisenwolf777
A po co ma jechać jak szalony, skoro go nie chcą... Raikonnen też jakiś znudzony tymi wyścigami ka mać
3. fanAlonso=pziom
szczerze to obawiałem się że ALO skończy dziś na Q2, potem w Q3 zawalił ostatnie kółko ( nie zmieścił się w zakręt na dohamowaniu po drugiej tylnej prostej) i ostatecznie będzie start z P8 po karach dla RBR, w sumie to dzisiaj można było zaobserwować fajne porównanie - ALO zawala kółko i jest P10, HAM zawala swoje kółko i jest P2 - ale o tej różnicy wiedzieliśmy już od początku
jutro mam przeczucie że czerwone auto się rozkraczy bo z silnikami krucho a jak się będzie toczyć po torze to wolniej od innych, chciałbym finiszu w punktach ale przeczucie mówi co innego, obym się mylił
4. Jahar
Raikkonen przestałby narzekać na cały świat i powiedział jakie on błędy popełnia, że nikogo nie wyprzedza. Alonso może i primadonna ale przez cały okres w Ferrari tyle nie namarudził co Fin w tym sezonie.
5. dody
Dobrze ze Ferrari zwolnil Alonso. Za dlugo tam przebywal i nie mial rezultatu, jakiego chcieli. Mistrz musi miec umiejetnosc zmobilizowac calego teamu za soba. Schumi dokonal tego. Teraz Vettel niech sprobuje.
6. Skoczek130
Marzy mi się news "Hamilton wraca McLarena! Alonso do Mercedesa!". :))
7. Skoczek130
@dody - żartujesz!? To Alonso odszedł i gadka Ferrari nic nie zmieni. I tak długo tam wytrzymał. Powinien od nich odejść po sezonie 2010 za partactwo, jakiego się dopuścili... ;]
8. Skoczek130
@Jahar - faktem jest, że Kimiemu ten wóz nie leży. Jest taki sam, jak Vettel - gdy bolid mu nie leży, to jest klasę słabszym kierowcą. Ale to moje zdanie.
9. Emer7
@ dody
"Za dlugo tam przebywal i nie mial rezultatu, jakiego chcieli." Co z tego ze chcieli jak nie potrafili zbudować bolidu na walke o mistrzostwo. Mimo tego 3 wicemistrzostwa w nienajlepszym bolidzie przy dominacji Red Bulla z czego 2 razy przegrane o 4 i 3pkt. Ile razy Ferrari zawalało strategicznie wyscigi (nawet ten kluczowy Abu Dhabi 2010), ile razy byly błędy w boksach (nawet w tym sezone, ostatnio w GP Brazylii). sama nazwa Ferrari to za mało a trudno sobie wyobrazic zeby ktos zrobił cos wiecej w tym bolidzie.
10. polek1
A Gdzie viqqen ?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz