Hamilton wspomina finał mistrzostw świata z 2008 roku
Kierowcy zespołu Mercedes jadą do Sao Paulo z mieszanymi odczuciami. Obaj chcą zachować jak największe szanse w walce o tytuł przed finałowym, punktowany podwójnie wyścigiem w Abu Zabi, jednak obaj przyznają, że mimo iż tor im się podoba, nie mają na nim żadnych szczególnych osiągnięć. Lewis Hamilton ma za to bardzo miłe a zarazem dramatyczne wspomnienia z sezonu 2008.„Wygrana w Stanach była niesamowita. Uwielbiam spędzać tam czas i patrzeć jak sport się tam popularyzuje. Wsparcie kibiców aż mnie przyćmiło i sprawiło, że wygrana była jeszcze bardziej wyjątkowa. Gdy tylko znalazłem się na prowadzeniu nie było mowy o patrzeniu w lusterka, a ja nadal nie mogę uwierzyć w serię jaką mam ostatnio. Zespół wykonuje niesamowitą robotę. Kolejnym wyścigiem jest oczywiście Brazylia- to kolejne bardzo wyjątkowe miejsce dla mnie. W sezonie 2008, musiałem finiszować na piątej lub lepszej pozycji, aby zdobyć tytuł, a do ostatniego zakrętu, ostatniego okrążenia jechałem na szóstym miejscu. Wyprzedziłem Timo Glocka po wewnętrznej i przekroczyłem metę. Nie wiedziałem czy udało mi się zrealizować cel czy nie. Szczerze przez jakiś czas po minięciu flagi sądziłem, że mogłem przegrać tę walkę, gdy zespół przez radio powiedział mi, że jestem mistrzem świata. To był niesamowity rollercoaster emocjonalny i chwila, którą zapamiętam do końca życia. Moje wyniki na Interlagos w zasadzie nie są najlepsze jeżeli chodzi o czyste rezultaty, gdyż stałem tam na podium tylko raz, w sezonie 2009. Liczę, że ten weekend to zmieni.”
Nico Rosberg, #6
„Weekend w Austin był dla mnie trudny. Kwalifikacje oczywiście były fantastyczne ale rozczarowujące było utracenie prowadzenia w wyścigu i utrata kolejnych punktów w walce o tytuł w klasyfikacji kierowców. Ostatecznie, to Lewis wykonał lepszą robotę tego dnia, a teraz tylko do mnie należy wykonanie jak najlepszej roboty w pozostałych dwóch wyścigach sezonu. Będzie ciężko, ale zamierzam dać z siebie absolutnie wszystko, aby zwyciężyć w Abu Zabi. Pierwsza okazja przytrafi się już w ten weekend podczas Grand Prix Brazylii- jeden z klasycznych wyścigów w kalendarzu. Posiada on tak olbrzymią historię, a w Formule 1 było wielu świetnych Brazylijczyków. Jeżeli chodzi o mnie to mam mieszane wyniki na tym torze, ale jest to jeden z tych torów, które sprawiają mi przyjemność i zazwyczaj odbywają się na nim dobre wyścigi. Wspaniale byłoby dostać zastrzyk motywacji w walce o tytuł poprzez uzyskanie tam dobrego wyniku, aby móc pojechać pewnie na finał w Abu Zabi.”
komentarze
1. KowalAMG
Wyścig Hamiltona w Brasil byl wspanialy oby wygral jeszcze dwa ostatnie wyscigi i pokazal , ze jako kierowca jest w "innej lidze" .
2. Greek
Oj, Lewis, miałeś wtedy farcioszka, powinieneś teraz walczyć o pierwszy tytuł :)
3. Skoczek130
@KowalAMG - piszesz, jakby Hamilton robił cuda w W05 - a on tylko pokonuje słabszego od siebie Rosberga, bo innych rywali nie ma. Brazylia przynosiła mu gorycz oraz szczęście. Zobaczymy, co tym razem. ;)
4. RyżyWuj
Hamiltonowi od dawna należał się drugi tytuł. Biorąc pod uwagę jego relatywnie młody wiek, jak zrobi majstra w 2014, to będzie miał jeszcze sporo czasu na trzeci do kompletu. Mam nadzieję, że Renault i Honda dadzą radę i w 2015 Hamilton będzie miał okazję nie tylko znowu pokonać Rosberga, ale też takich champów jak Alfonso czy Vettel.
5. istrii
W 2008 Lewis nie odpuścił i dobrze to wspomina. To i teraz nie odpuści i będzie zwiększał przewagę nad Nico. Drugi majster coraz bliżej. A jeśli w tym roku z tym bolidem i przy takiej przewadze go nie zdobędzie, to do końca życia będzie i to wspominał.
6. elin
@ 5. Istrii
Jeśli Lewis w tym sezonie przegra, to raczej nie będzie wspominał ...
Tak jak nie wspomina o 2007, kiedy sam " oddał " tytuł Kimiemu.
7. marek007
Majster coraz bliżej ale jeszcze tak daleko nadal nie jestem pewny czy jego team jest z nim czy przeciwko niemu....
8. Ham
Smiac mi sie chce teraz piszecie ze pokonuje słabszego Rosberga a jak on wygrywał to kazdy mowil ze Lewis jest słaby ogarnijcie sie co piszecie
9. pirelli
Timo Glock nawet ne blokował hamiltona dał się wyprzedzić po
prostu
10. dody
Glock ledwo utrzymal sie na trasie, nie mial zadnych szans blokowania Hamiltona i innych.
11. dody
Hamilton zdobędzie tytuł, jeśli:
- wygra dwa pozostałe wyścigi
- w pozostałych wyścigach Rosberg nie zdobędzie od niego więcej niż 24 punkty
- w przypadku dwóch triumfów Rosberga, zajmie trzecie miejsce w GP Brazylii i drugie w GP Abu Zabi
Rosberg zdobędzie tytuł jeśli:
- w pozostałych wyścigach zdobędzie o 25 punktów więcej od Hamiltona
- wygra dwa pozostałe wyścigi, a Hamilton zgromadzi w nich maksymalnie 50 pkt
- wygra w Sao Paulo i nie ukończy GP Abu Zabi, a Hamilton do końca sezonu nie zdobędzie nawet punktu
- nie ukończy GP Brazylii, ale wygra GP Abu Zabi i Hamilton nie zdobędzie więcej niż 25 punktów
12. tomekrush
A pamiętacie jak Kubica wyprzedził wtedy Hamiltona? Lewis patrzył zdumiony jak zdublowany Kubek wyprzedza go jakby nigdy nic:) Bo przecież w przepisach nigdzie nie jest napisane, że zdublowany zawodnik, nie moze wyprzedzać... No a po wyscigu...pamiętacie tę szaloną radosć a po minucie grymas żalu na twarzy Filipe Massy?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz