komentarze
  • 1. KowalAMG
    • 2014-10-14 09:47:42
    • *.24.196.114

    Rzetelna firma :) w dodatku uratowala F1 przed nastepna dominacja i tytułem Rbr . A dzieki walce wewnętrznej emocje beda do samego konca mistrzostw :) pozdro dla AMG FUN

  • 2. kokon510
    • 2014-10-14 10:32:05
    • Blokada
    • *.przasnysz.mm.pl

    O co chodzi z tym zamrożeniem silników czy renault i ferrari w czasie przerwy między sezonami nie będzie mogło się dotykac do swoich silników?Czy mogą coś zrobi żeby podnieśc moc?

  • 3. kempa007
    • 2014-10-14 11:10:10
    • *.180.227.42

    w przerwie moga wymienic niespelna 50 procent silnika. Wiec cos zmienia. Chodzi o to, aby w trakcie sezonu mozna bylo dokonywac ograniczonych zmian.

  • 4. Skoczek130
    • 2014-10-14 12:02:26
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @KowalAMG - a za to sprezentowała nam jeszcze większą dominację. KowalAMG i jego moralność... ;)

  • 5. adick27
    • 2014-10-14 12:02:35
    • *.tktelekom.pl

    a mercedes ma w tym największy interes aby nie zmieniać regulaminu

  • 6. bartexar
    • 2014-10-14 13:17:42
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @4. Lepsza dominacja 2 zawodników, niż jednego. Nie uważasz? Poza tym Mark pomagał Vettelowi, a tutaj nie mają swojego pupilka więc jest równa walka w zespole.

  • 7. KowalAMG
    • 2014-10-14 15:51:44
    • *.24.196.114

    Jumper tak jak mowi Bartexar walka o tytuł trwa i niema faworyzowania jednego zawodnika tylko kazdy walczy na swoje konto . Wiec nie wieje nuda mam nadzieje , ze Honda-Mclaren stworza konkurencyjny bolid i widowisko dopiero sie zacznie ..

  • 8. Root
    • 2014-10-14 18:22:02
    • *.dynamic.mm.pl

    @6. bartexar - Mark w żaden sposób nie pomagał Vettelowi, ewidentnie mu tylko przeszkadzał. Poza tym Webber był cienki jak d. węża, Vettel objeżdżał go jak chciał.

  • 9. Skoczek130
    • 2014-10-14 18:31:09
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @bartekxar - ale RBR był uchwytny i była szansa na ich pokonanie. Na Merca nie ma kompletnie mocnych. Jedynie awaria lub kolizja może ich pokonać... nie rywale... ;)
    @KowalAMG - ja tam wolę walkę zespołów, a nie kierowców.

  • 10. RyżyWuj
    • 2014-10-14 20:02:15
    • *.static.korbank.pl

    W imieniu wszystkich czytelników tego forum pozostaje mi podziękować firmie Mercedes za tak szlachetny gest względem swoich parowników i za dostarczenie nam wszystkim niesamowitych wrażeń i emocji sportowych w tym sezonie.

  • 11. Skoczek130
    • 2014-10-14 20:18:25
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @RyżyWuj - nie musisz tego robić za innych. Każdy dobrze wie, że Mercedes zrobił wspaniałą robotę, dając ich kierowcę właściwie spacerek po tytuł. Pytanie, który znajdzie lepszą drogę... ;) Gratulacje dla każdego z Brackley - wykorzystali kasę daną ze Stuttgartu... lepiej się chyba nie dało.

  • 12. ygor
    • 2014-10-14 21:45:47
    • *.star.net.pl

    Żadne poluzowanie lejców nie nastapi. Tylko twarda ręka. Zaczęły by się nieczyste walki, wypadki, antagonizmy miedzy kierowcami i ich mechanikami, a przecież świat na tym sezonie sie nie kończy. Kasy tez mniej stracą jak kierowcy się będą słuchać.

  • 13. ntl
    • 2014-10-15 08:35:22
    • *.play-internet.pl

    nie czarujmy sie Webber zostal meczennikiem nie bez przypadku, mimo duzej sympatii do niego trzeba przyznac ze Vettel byl zwyczajnie szybszy i kazdy trzezwo myslacy czlowiek postawilby wlasnie na niego pieniadze a w gre wchodzily ogromne sumy, nie przepadam za Vettelem ale skonczylo sie to czterokrotnym podwojnym mistrzostwem, zrobili wszystko co bylo do zrobienia i naprawde nie ma co tu osadzac Panowie, gdyby spuszczali Marka ze smyczy prawdopodobnie mogliby stracic jeden z tytulow co tylko brutalnie dowodzi ich trafnie podjetej decyzji

    co do Hamiltona, zawsze narzekacie na PR w F1 a to przeciez jeden z niewielu kierowcow w obecnych czasach ktory potrafil to pieprzyc i powiedziec co mysli o sedziach, wrzucic swoja telemetrie do internetu czy udzielic szczerego wywiadu, w tej Formule ktora mamy teraz to praktycznie ewenement bo powiedzcie mi kto inny robi cos takiego?
    naprawde rozumiem niechec i to ze mozna go nie lubic bo mial swoje rozne wybryki, zawsze duzo sie kolo niego dzialo i mimo ze kibicuje mu od samego poczatku to widze te oczywiste, durne i w zaden sposob niewytumaczalne wpadki z jego strony ale trzeba byc mocno zaslepionym zeby nie zobaczyc postepu jaki wykonal w obecnym sezonie i po prostu dorosl do swojej roli mimo przeciwnosci losu z samego Stuttgartu, gdybysmy podliczyli punkty z ktorych odpadl i podliczyli punkty Rosberga to prawdopodobnie tytul mimo podwojnie punktowanego ostatniego wyscigu bylby juz przesadzony na jego korzysc
    blagam nie wyskakujcie tylko z tym haslem cudownego dziecka Rona Dennisa, to co zrobil McLaren w tamtych czasach z planami Ferrari bylo jednoznacznie niemoralne i to nie podlega dyskusji ale to wyszlo na jaw tylko i wylacznie dzieki Alonso ktory szantazowal zespol zadajac odsuniecia debiutanta Hamiltona z walki o tytul przez niewystarczajaca ilosc paliwa i inne zagrywki, McLaren ugialby sie zeby nie wpasc, wtedy mistrza zdobylby Alonso a my o niczym bysmy sie nie dowiedzieli, na szczescie Dennis mial jaja i chociaz przyplaci za to wlasna glowa to postapil calkiem ok, nie neguje talentu Alonso chociaz trudno go obecnie oceniac to pewnie najlepszy kierowca w obecnej stawce, najbardziej kompletny i swietnie radzacy sobie w srodku wyscigowego kotla ale dla jasnosci sami sobie sprawdzcie te informacje, wszystko jest potwierdzone nawet w ksiazkach i to przez powaznych ludzi ze swiata F1

    jednoczesnie nie mowie tez ze Rosberg jest kiepski, bo moim zdaniem chwilami mocno zaskakuje i z przyslowiowego rzemieslnika blyszczy sporym talentem szczegolnie na kwalifikacyjnych kolkach co dziwi, wczesniej calkiem niezle poradzil sobie z Schumacherem i osobiscie myslalem ze bedzie bardziej odstawal od Lewisa, pewnie Stuttgart myslal podobnie zatrudniajac Hamiltona i stad obecne zamieszanie w zespole ktore ogladamy ale to akurat sa juz tylko moje domysly, w kazdym razie jak widzimy Nico trzyma sie calkiem niezle

    a to ze zespol jest za Rosbergiem i chcieliby dla niego mistrza to nie jest przeciez zadna tajemnica, mowil o tym sam Bernie a przeciez co jak co ale rozeznanie w tym swiecie to On ma konkretne i jasno oswiadczyl ktory z nich mowi po niemiecku, kiedys to mowilem ale przypomne bez zadnej satysfakcji ale poznalem w Niemczech zupelnym przypadkiem goscia ktory obecnie pracuje w zespole Mercedesa (nie wyobrazajcie sobie niczego, zadna szycha ani nawet nie wielki fan tego sportu, nic do ugrania u buka - ot zwykla logistyka) ale powiedzial mi to samo co mowil Ecclestone i to naprawde mowiac mi to dosyc dosadnie

  • 14. ntl
    • 2014-10-15 08:47:22
    • *.play-internet.pl

    Skoczek ile Ty masz lat powiedz mi?
    bez obrazy ale czasem moge Cie nawet przeczytac i z czescia zgodzilbym sie ale jak czasem dorzucisz do pieca to jak z zupelnie innej bajki

    tak czy siak poziom rozmow tutaj spada Nam do samego zera, nabierzmy do siebie wiecej szacunku, niech portal bedzie fajnym miejscem dla wszystkich fanow, niezaleznie od tego komu kibicujemy

  • 15. Skoczek130
    • 2014-10-15 09:26:10
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @ntl - 21, a co?? Co złego napisałem?? Po prostu takie moje zdanie - od dobrych kilku lat przestała mnie ekscytować walka kierowców F1. Bacznie śledzę juniorskie serie - to tam warto śledzić rywalizację kierowców - przyszłych talentów F1. Formuła 1 nie daje już możliwości w miarę miarodajnej walki. To sport typowo drużynowy - klasyfikacja kierowców to według mnie przede wszystkim prestiżowa klasyfikacja, ale ze sportowego punktu widzenia jest po prostu słaba... ;) W tym sezonie każdy z tegorocznej stawki walczyłby W05 o tytuł... większość by go zdobyła. Więc nie uważam, by zamiana dominacji na kolejną dominację była dobra. Najlepiej, aby zakończyła się w tym sezonie, ale nie będzie to takie łatwe... ;) Sezony takie jak 2012 - takie sezony warto pamiętać. Co wyścig trudno było zgadnąć, jakie zespoły powalczą. RBR wcale nie był faworytem do tytułu, lecz McLaren. A jednak McL przegrał nawet wicemistrzostwo z Ferrari. Sezon, w którym nie tylko szybkość bolidu decydowała o wszystkim - ale także żywotność pojazdu, praca mechaników w ciągu weekendu (np. w boksach) i strategia opon. Wbrew pozorom sezony 2011 i druga połowa 2013 roku nie były moim zdaniem dobre dla F1. RBR to moja ulubiona ekipa, ale większa satysfakcja z ich mistrzostwa miała miejsce w 2010 i 2012 roku... ;)

  • 16. Artefact
    • 2014-10-16 21:49:12
    • *.voxility.net

    a ja myślę, że robią to między innymi, by zamknąć usta związkom zawodowym, a może jest to realizacja jakiegoś porozumienia ? :) swojego czasu zz mocno oponowały za wejściem Mercedesa do F1.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo