Jardine: Verstappen może mieć chłodne powitanie w F1
Były zastępca dyrektora zespołu McLaren z lat ’80, Tony Jardine, uważa że Max Verstappen może mieć chłodne przywitanie w stawce Formuły 1 w przyszłym roku.„Co myślą na ten temat starsi kierowcy- nie pytajcie ich nawet, gdyż nie spodoba się im to” mówił w wywiadzie dla Sky Sports News były pracownik McLarena.
Mimo młodego wieku Jardine widzi w Verstappenie spory potencjał: „Ten chłopak jest dobry. Ściga się od ósmego, czy dziewiątego roku życia w kartingu i już ośmiokrotnie wygrał w Formule 3. Zdecydowano się go zaangażować do juniorskiego zespołu Red Bulla, gdzie zastąpi Vergne.”
„Wygląda na cudowne dziecko, ale będzie też najmłodszym kierowcą w stawce Grand Prix. W Holandii, z której pochodzi, prawo jazdy można uzyskać w wieku 18 lat, więc holenderskie media będą miały o czym pisać.”
„Najważniejsze jednak, że ściga się od małego, tak jak Lewis Hamilton. Gdy dołączy do stawki w przyszłym roku będzie miał już na swoim koncie kilka dobrych lat doświadczenia” tłumaczył Jardine.
komentarze
1. Michael Schumi
A czemu Max miałby ich obchodzić? Każdy jeździ swoje.
2. einozes
Najlepsze jest o tym doświadczeniu na końcu artykułu. ;) ze niby jakie doświadczenie ma? Dobre. ;D
3. Skoczek130
Doświadczenie kartingowe ma... ale wyścigowe już nie bardzo... ;)
4. Del_Piero
Najmłodszy kierowca F1 nie może jeszcze zdawać na prawo jazdy. Oby zaczął od razu wymiatać, bo inaczej na niego i zespół posypią się gromy.
5. saint77
Szczególnie vincent będzie niezadowolony, bo z listy sukcesów jego bóstwa zniknie tytuł najmłodszego kierowcy w F1.
Ale tak to juz jest:)
6. devious
„Najważniejsze jednak, że ściga się od małego, tak jak Lewis Hamilton. "
I tak jak wszyscy inni kierowcy F1 (z bardzo małymi wyjątkami typu Bruno Senna, Damon Hill czy Witek Pietrow) - więc to takie gadanie byle gadać. Każdy kierowca z obecnej stawki zaczynał tak jak Max, tylko inni musieli naprawdę się napracować by trafić do F1 (albo dużo zapłacić ;p). Max dostaje miejsce "na talerzu" - i na pewno od początku będzie na nim ciążyła presja. Z racji wieku i nikłego (wręcz zerowego) doświadczenia będzie czujnie obserwowany a każdy jego błąd nagłaśniany i komentowany...
No ale właśnie tak szlifują się diamenty - Max przeskoczył kilka poziomów i od razu zaczyna "z grubej rury" - dzięki temu w wieku ok. 20 lat będzie już doświadczonym kierowcą F1 - z szansami na wyśrubowanie wielu rekordów (25 sezonów w F1?! ;p). Gorzej, jak nauka będzie trudna i Kwiat zostawi go zdecydowanie w pobitym polu - szybko pojawią się znaki zapytania. 2 nieudane lub tylko średnio udane sezony i Max może skończyć jak Algersuari - który tez był młodziutki, jeździł całkiem dobrze i dowoził punkty - a i tak spotkała go egzekucja...
7. elin
@ 5. saint77
Vettel nigdy takiego tytuły nie miał.
Najmłodszy startujący kierowca, to Jaime Alguersuari - 19 lat, 125 dni.
Sebastiana na tej liście zajmuje dopiero 8 miejsce - 19 lat, 349 dni. Czyli " staruszek " ;-).
8. elin
* tytułu
* Sebastian
9. PiotrasLc
Pierwsze wyscigi po za Europą moze nie błyszczec, ale w Europie gdzie zapewne zna tory i ich układ moze pokazac swój talent
10. RyżyWuj
Tak to jest jak swoje pieniądze w sport inwestuje producent orenżady dla gówniarzy. To jest przemyślana strategia "dodawania skrzydeł" takim szczylom, żeby ich nieudaczni równieśnicy tankowali red bulla przed telewizorem.
11. poncki
Talent ma ale pierwszy sezon bedzie najtrudniejszy, moim zdaniem zrobi kupę na starcie :) szkoda Saintza...
12. kurson7
Załóżmy, że stanie na podium. Co mu dadzą? oranżadę?
13. pirelli
A jednak formuła staje się coraz młodsza
14. mwhakowscy
Księga Rekordów Guinness'a się kłania.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz