Horner: Mercedes może być jeszcze szybszy w Bahrajnie
Szef zespołu Red Bull obawia się, że w Bahrajnie jego ekipie nie uda się tak łatwo nawiązać rywalizacji z kierowcami Mercedesa.„Myślę, że ich przewaga w Bahrajnie może być większa niż w Malezji, gdyż tutaj będzie bardziej liczyła się moc bolidów” mówił Horner.
„W środkowym sektorze [w Malezji] byliśmy bliżej nich niż w trzecim, ale to w pierwszym oni nas dobijali przez cały weekend- tam są efektywnie dwie proste. Średnio traciliśmy na nich pół sekundy do Mercedesa.”
Horner uważa także, że w Bahrajnie jego zespół nie będzie mógł liczyć na ewentualną pomoc ze strony pogody.
„W Bahrajnie zazwyczaj nie pada, więc będziemy starali się zrobić możliwe największy postęp w takich warunkach.”
„Hamownie w Paryżu chodzą pełną parą i miejmy nadzieję, że zbliżymy się znowu do nich trochę jeżeli w ogóle to będzie możliwe.”
komentarze
1. zuchu80
Chociaż raz coś obiektywnie powiedział.
2. pjc
Najbardziej zastanawia mnie to, dlaczego tak wielu fanów postawiło na nich krzyżyk po przedsezonowych testach. Widać,że powoli odzyskują formę.
3. R4F1
historia uczy, że jak mówią, że jest źle to tak naprawdę jest zupełnie inaczej....
wszyscy liczyli na przełom w rewolucyjnym sezonie, na walkę pomiędzy Mercedesem, McLarenem i Ferrari, a tu się okazuje, że z GP na GP są coraz mocniejsi w porównaniu do innych teamów. Jednak takie zaplecze i zasoby finansowe przekładają się na progres znacznie szybszy niż u innych, więc kiedy Renault już poradzi sobie z silnikiem znowu będą mieli bolid znacznie lepszy od innych.
4. GCA
Może być w tym sporo racji , każdy dodatkowy koń mechaniczny można zamienić albo na docisk albo na V max , jak ich brakuje to trzeba wypracowywać daleko idący kompromis .
5. lukasz1
"W Malezji Sebastian Vettel o tylko mały włos przegrał pole position z Lewisem Hamiltonem, co zdaniem szefa zespołu było głównie zasługą układu toru i wymagań jakie stawia on przed aerodynamiką bolidów oraz samej pogody."
Ciekawe, zapomniał o zasługach samego kierowcy?
6. Orlo
Horner: "Mercedes może być jeszcze szybszy"
Merce: "RBR niedługo może być najszybszy"
Orlo: "blablablablabla"...
7. Michael Schumi
@5 I co z tego?
8. PanPikuś
A mnie zastanawia jedno. Ile oni teraz wydają na ten motor pieniędzy. Wysłali Renault swoich inżynierów do poprawy oprogramowania. No fajnie, ale śmiem wątpić, że Ci ludzie pracują za darmo( dodatkowo w innym miejscu niż ich macierzysta baza w Milton Keys) Włodarze RBR mówili też, że ich ludzie pracują w fabryce po 18 godzin na dobę ( zakładam ze zmianowo) To też raczej podniosło znaczenie koszta. RedBull ma środki i je wykorzystuje, jak tylko może i fajnie, tylko po co mówimy w takim razie w F1 o jakiejkolwiek oszczędności. Ferrari i Mercedes też raczej na brak funduszy nie narzekają, a tych ogranicza się zakazem testów na torze ( pomijam tych kilka dni testowych które są kroplą w morzu potrzeb) Nienawidzę tej hipokryzji ze strony FIA.
Swoją drogą podobają mi się te statystyki średniego spalania. Pozwalają w całkiem prosty sposób zobaczyć które auto ma najlepszą aerodynamikę ( dokładniej mówiąc generuje największy docisk ). Oczywiście trzeba uwzględniać takie czynniki jak walka na torze/ problemy z oponami/taktyka/ producent silnika, ale i tak daje to dosyć miarodajny obraz sytuacji.
Kierowcy Williamsa byli nominowani do " jazdy o kropelce" przez pewnego komentatora. Nie zdziwiły mnie potem wypowiedzi kierowców o braku docisku.
Z kolei RBR miał największe spalanie. Przy okazji kto pokonywał najszybciej szybkie zakręty gdzie jest ważna aerodynamika ? :) No właśnie. Itd
9. Nietoperz3
licze głównie na Williamsy żeby oni zbliżyli sie do Mercedesa.
10. pjc
Jak wielu użytkowników tego portalu wie nie jestem kibicem ani RB ani Vettela ale uśmiech na mojej twarzy wywoływały komentarze w stylu "nareszcie koniec dominacji" lub "ciekawe jak sobie poradzi Vettel jadąc w środku stawki. Zawsze to podkreślałem,że Niemiec ma już niemałe doświadczenie i jak widać jakoś sobie poradził w ostatnim wyścigu. BTW pamiętacie Państwo średni początek RB w 2010 lub ten w 2012r? A jaki był końcowy ekekt? Podwójne mistrzostwo w klasyfikacjach. Podkreślam, tu chodzi o końcowy efekt a do niego jeszcze daleko.
Tak czy inaczej w tym sezonie kibicuję Mercedesowi oraz oczywiście Williamsowi - może w końcu rzeczywiście hegemonia RB zostanie przełamana ale w 100% nie jestem tego pewien.
11. 6q47
Liczą na idealne zestrojenie hybrydy.
Parametry uzyskiwane przez producenta hybrydy nie są tak dobre jak u konkurencji.
Zestrojenie jest im potrzebne w celu ustabilizowania zużycia paliwa do poziomu określonego w przepisach, a zarazem podniesienie obrotów silnika o te np. 100 czy 150 obr/min celem uzyskania większej prędkości podczas ucieczki na prostej lub wyprzedzania z DRS.
Braki w zestrojeniu wymuszają "awarie" przepływomierza paliwa, który niestety musi zasygnalizować zawyżenie przepływu ze względu na złą pracę hybrydy i zespół (kierowcy tym bardziej) zmuszają spalinowca do chwilowo nadmiernej konsumpcji paliwa.
12. 6q47
10. pjc
Ja nie zwracam uwagi na komentarze rzeczonych przez Ciebie userów:)
Nic sie z nich nie dowiem, a tym bardziej nie są "prowokujące" do jakiejkolwiek dyskusji.
Co do IRBR.
Nawiązałeś do niezbyt udanego rozpoczęcia tych sezonów.
Wszystko gra i buczy:) Natomiast wtedy nie chodziło o kłopoty, które w postaci solidnych kłód spowalniających lub dających nieprzewidywalny efekt końcowy.
Silnik nie zawodził, dawał mniejszą lecz stabilną moc pomimo różnorakich eksperymentów z mapowaniem. Reszta - czyli trakcja i aero - została odpowiednio poprawiona i uzyskano efekt zgodnie z oczekiwaniami.
Teraz trapi ich nieco inna choroba...
Pozdr.
13. 6q47
Natomiast wtedy nie chodziło o kłopoty, które w postaci solidnych kłód spowalniają lub dają nieprzewidywalny efekt końcowy. Mam na myśli silnik, który w tym momencie nie pozwala złapać wiatru na wzór poprzednich sezonów.
14. Kalor666
Jest błąd w tytule. Powinno być- MERCEDES MOŻE MYĆ JESZCZE SZYBY W BAHRAJNIE ;)
15. R.U
Jak to w Paryzu pracuja pelna para???
Silniki mialy byc zamrozone.
16. Grzesiek 12.
15 R.U
No wiesz , zawsze coś można zmienić w silniku pod przykrywką niezawodności ......
17. Skoczek130
Oszczędności mają miejsce wyłącznie "na papierku". Nikt jednak nie pyta, iż brak testów na torze zwiększa ilość prac gdzie indziej. Pic na wodę, fotomontaż, ale nawet w klasycznych dyscyplinach sportowych mamy pozerstwo... ;)
18. patrykgos
Usunięty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz