Mercedes przygotował kierowców pod kątem team orders
Zespół Mercedesa jeszcze przed pierwszym wyścigiem sezonu przeprowadził ze swoimi kierowcami poważną i długą rozmowę dotyczącą poleceń zespołowych.Ekipa Mercedesa, która już od czasów testów wydaje się mieć przewagę nad resztą stawki chcąc uniknąć nieprzyjemnych sytuacji w przyszłości, postanowiła przedyskutować kwestię poleceń zespołowych z obydwoma kierowcami.
„Uważam, że ciężko jest określić konieczne do spełnienia warunki [do wydania team orders], na przykład takie jak ten kto pierwszy wjedzie w pierwszy zakręt pozostaje z przodu” mówił Toto Wolff, reprezentujący dział sportów motorowych Mercedesa. „Nie podchodzimy do tego w ten sposób.”
„Mieliśmy długą i bardzo pożyteczną dyskusję z Paddym [Lowe] i kierowcami. Każdy z nich wyraził swoją opinię na temat tego jak widzi nasze postępowanie w takich sytuacjach i ustaliliśmy, że naszymi głównymi rywalami są inne zespoły.”
„Musimy upewnić się, że jako zespół jesteśmy mocni. Potem będziemy decydować indywidualnie nad konkretnym przypadkiem i tym co dzieje się z bolidami. Podczas jednego wyścigu może to pójść w jedną stronę, podczas innego w drugą.”
„Przedyskutowaliśmy to i znaleźliśmy rozwiązanie, które jest akceptowalne przez Nico, Lewisa i zespół.”
Kierowcy zespołu zapowiadają jednak rywalizację w granicach zdrowego rozsądku.
„Już mogę wam powiedzieć, że pomiędzy mną i Lewisem będą pojedynki- to jest ważne dla telewizji i wszystkich, dla nas jako zespołu” mówił Nico Rosberg. „To ekscytujące. To są wyścigi. Po to tutaj jesteśmy- oczywiście wszystko będzie odbywać się w pewnych granicach.”
„Nie możemy jako partnerzy zespołowi popaść w szał, ponieważ jednocześnie ścigamy się obaj dla Mercedesa. Obaj jesteśmy tutaj, aby to Mercedes odnosił sukcesy i pomóc mu przedostać się do czołówki F1.”
„Musimy odnaleźć odpowiednią granicę. Zrobiliśmy to przygotowując się na to i poruszając ważne szczegóły, tak że teraz wiemy czego możemy się spodziewać.”
komentarze
1. Michael Schumi
Chłopaki mają poukładane w głowach, myślę że będzie okey :)
2. saint77
Zdrowe podejście. Nie wiem jakie warunki sobie ustanowili, ale wg mnie powinna być jedna żęlazna zasada: dopóki obaj kierowcy mają szansę na zdobycie tytułu to powinna decydować tylko i wyłącznie walka pomiędzy nimi na torze. Dopiero po ewidentnej straci szansy przez jednego z nich można mówić o jego roli typowo drugiego kierowcy i wydawaniu poleceń typu: faster than you".
Ale to tylko moje zdanie.
3. RyżyWuj
To będzie sezon prawdy dla Rosberga. Jeśli Luiza go znowu ustawi w kącie, to przyszłość barbie nie będzie niestety różowa.
4. Tygrysek2014
Walka taka jak w RBR w Malezji 2013;-) dużo manewrów i bezkolizyjnie;-)
5. andrewhum
@1 mam nadzieje bo jakoś Rosberg trochę wkurzony był, nie wiem czy jak będą już rywalizować w grze o wyższą stawkę to te ich relacje nie popsują się, często tak jest tym bardziej jak ktoś będzie decydować i wydawać team orders nie pod ciebie :)
6. IROE30
tu powiem taka ciekawostke. Malezja 2013 Team Orders- RBR to chyba wszyscy znaja ale Mercedes rozwiazal to inaczej sugerujac Rosbergowi ma poczatku aby pozbywal sie paliwa. gdy doszlo do rozgrywki miedzy Lewisem a Rosbergiem ten drugi musial odpuscic z powodu oszczedzania paliwa. Jak to sam poszkodowany skomentowal: " wiele ludzi zaplacilo ogromna cene za to gdzie jest i zrobil wielki blad ze odpuscil i posluchal zaspolu, obiecuje ze wiecej to sie nie powtorzy" i teraz zobaczymy Niko czy masz jaja jak Vettel.
7. Michael Schumi
@6 Faktem jest jednak, że Nico i Lewis nie mieli do siebie żalu, zresztą Hamilton przyznał, że Nico powinien stać na tym 3 miejscu, a nie on sam. Postawiono na interes zespołu, ale nic takiego się nie stało, innaczej niż w Red Bullu.
8. Rudolf50
@ IROE30
Vettel i jaja
a to dobre
9. Dexterus
@ 8. Rudolf50
No, wyobraź sobie, że większość kierowców w stawce, popykających 300km na godzinę obok betonowych ścian i wyprzedzających się na dohamowaniach z siłą 4G, ma jaja.
Jak nie cierpię Vettela, poziom absurdu tutejszych hejterów chyba zaraz sprawi, że z czystej przekory zacznę go dopingować... -.-
10. mwhakowscy
10. @Dexterus. Ja też, mimo że musiałbym zaprzestać przedrzeźniania, dyskusji i kibicowskich sporów z moim wnukiem, zapalczywym fanem Sebastiana Vettela.
11. RyżyWuj
Widzieliście te nowe czapeczki Mercedesa? Myslałem, że Hamiltona zmuszają nadal do noszenia jakiejś wieśniackiej jokeyki na którą narzekał ileś miesięcy temu, ale dzisiaj patrzę w studio po kwalifikacjach, a tam Rosberg siedzi w normalnej stylowej, a tylko mój czempion ma jakieś skrzyżowanie kapelusza z beretem, które najwyraźniej sam zaprojektował. Wygląda w tym jak kretyn, szczególnie z tym diamentem w uchu. No ale jest P1, więc niech mu będzie.
12. jarodnb85
polityka...
13. jarodnb85
9. Dexterus ja już dawno to zroblem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz