Presja zaczyna ciążyć Mercedesowi
Zespół Mercedesa po udanych przedsezonowych testach F1 stawiany jest przez wielu w roli faworyta do zdobycia tytułu mistrzowskiego w sezonie 2014, jednak takie podejście stwarza także sporą presję na całą ekipę, która nie chce nic zapeszać.„Jesteśmy ostrożni i staramy się nie uśmiechać spoglądając na dystans jaki pokonaliśmy w Bahrajnie, czy na osiągi jakie udało nam się wykrzesać z bolidu” mówił Cowell w wywiadzie dla serwisu Autosport.com. „Uśmiechamy się przez chwilę, a potem ciężko zastanawiamy i upewniamy się, że zrozumieliśmy nasze problemy.”
„Niemożliwe jest stwierdzenie jaki jest poziom naszego przygotowania. Cały czas toczy się bezustanne walka o poprawę, naukę i o to, czy części, które będziemy mieli na weekend wyścigowy zminimalizują ryzyko.”
„Pokładamy ogromne siły w przygotowaniach do Melbourne, ale jesteśmy świadomi, że do ostatniego wyścigu sezonu nie będziemy mieli satysfakcji z mistrzostwa świata.”
„W Melbourne zawsze pojawiają się niespodzianki” przyznawał. „Widzieliśmy już, jak bolidy miały problemy z pokonaniem dystansu wyścigu w przedsezonowych testach, ale podczas pierwszego wyścigu znajdowały się na podium. Widzieliśmy to wielokrotnie i znowu może się tak zdarzyć.”
„Melbourne to bardzo ekscytujący krok w nowy świat hybrydowej F1. Naprawdę nie wiem jak to wszystko się rozwinie.”
Cowell zdaje sobie sprawę, że nawet przy tak dużym przebiegu podczas 12 dni testów jego ekipie nie udało się odkryć wszystkich problemów.
„Przysłowie mówi, że diabeł tkwi w szczegółach i w tym jaki szczegół nie przykuł naszego wzroku lub nie został odkryty podczas testów. Miejmy nadzieję, że odkryliśmy większość z nich, gdyż pokonaliśmy blisko 18000 km, podczas których silniki Mercedesa odsłoniły sporo problemów.”
„Ale czy to wszystko? Nigdy. Nie ma możliwości, że sprawdziliśmy już wszystko.”
komentarze
1. Duke_
Dobrze powiedziane, lepiej cieszyć się na koniec niż zapraszać.
2. mailtog
Ktoś wie czy będzie można w końcu oglądać po naszemu?
3. devious
Dokładnie, nie ma co pompować balonika... Może się okazać, że np. bolidy z jednostkami Mercedesa są doskonałe w kwalifikacjach ale w 4-5 wyścigu sezonu Ferrari i/lub RBR na tyle dopracują swoje konstrukcje, że będą "odjeżdżać" w wyścigach bo będą bardziej wydajni energetycznie (czyli dłużej na jednym kółku będą mogli korzystać z pełnej mocy silnika z ERS).
W zasadzie w każdym z ubiegłych 10 sezonów dynamika rozwoju poszczególnych bolidów była różna - np. lata 2009. 2010, 2012 czy 2013 to średnie początki RBR i ich totalna dominacja w drugich połowach sezonów... Ferrari, McLaren też potrafią/potrafili się dobrze rozwijać (Ferrari jednak już nie tak dobrze jak 10 lat temu, np. w sezonach 2006-2008).
4. RyżyWuj
@2 Będzie na Polsacie. Kwestia tylko czy na ogólnym czy na kodowanym kanale. Mam nadzieję, że zejdą z ceną i jednak będzie na otwartym paśmie, bo przecież o to niby zawsze Berniemu chodziło w promowaniu tego sportu.
5. RyżyWuj
Odnośnie tematu, to nowy silnik mercedesa okazuje się być wunderwaffe walki w nadchodzącym sezonie. WIlliams powinien całować po rękach Browna, czy kto tam na tę umowę się finalnie zgodził. Patrząc po tym co się dzieje z Renault, teraz widać jak rozsądnym zachowaniem bylo podejście Hondy z powrotem dopiero w 2015.
6. Kalor666
Skąd to info Ryży Wuju?
7. Zirdiel
@4 Skąd masz takie info??:O
8. giorg
Z tego co było napisane w poprzednich artykółach to mercedes już wymieniał silnik. Wiec nie wiem czy ta niezawodność jest taka wspaniał w porównaniu z innymi.
9. marek007
@RyżuyWuj blefuje z Polsatem nic nie wiadomo na dzień dzisiejszy....jak się wyjaśni to pewnie Kempa da info na swoim portalu...
10. RyżyWuj
Nie blefuję, a ten matoł marek007 jeszcze odszczeka. Za tydzień będzie oficjalny komunikat. Trwają negocjacje i tyle. Nie ma co się podniecać, tylko trzeba czekać. To jak zwykle jest jedynie kwestia pieniędzy.
11. Szynnal
Ryży ma chyba rację. Chociaż z drugiej strony wydaje mi się, że Polsat trochę straci skoro nie reklamuje F1 z lekkim wyprzedzeniem.
Poniżej wrzutka z twittera:
"Mateusz Szynal @Szynnal 2 mar
@Grzegorz_GP 16 marca o 7:00 gdy włączę Polsat usłyszę "Witają Państwa Grzegorz Jędrzejewski i Andrzej Borowczyk"? ;-)"
na co Pan Grzegorz:
"Greg Jedrzejewski @Grzegorz_GP 13 godz.
@szynnal gdy tylko będę wiedział odpowiem… :-("
12. Skoczek130
Na początku będą bardzo mocni... pytanie, czy zdołają to wykorzystać i jak będą wyglądać na tle rywali w drugiej połowie sezonu... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz