FIA chce podnieść minimalną masę bolidów o 1 kg
Dzisiaj w Genewie doszło do spotkania Światowej Rady Sportów Motorowych, która uchwaliła kolejne zmiany w regulaminach F1 na sezon 2014 a także 2015.Zmiany w regulaminie sportowym dotyczą: możliwości nakładania przez sędziów pięciosekundowych kar, które będą mogły zostać odbyte przed przystąpieniem do pracy załogi zmieniającej koła w boksie; personel ekip będzie musiał nosić kaski ochronne podczas kwalifikacji oraz wyścigu; kierowcy nie będą mogli zatrzymać się po wyścigu na okrążeniu zjazdowym w celu oszczędzenia paliwa dla potrzeb przekazania jego próbki do analizy (sytuacja taka nie będzie usprawiedliwiała zatrzymania się na torze).
Dodatkowo FIA tylko w sezonie 2014 postanowiła umożliwić zespołom skorzystanie z sześciu tzw. jokerów, czyli wyjątków naruszających zasady godziny policyjnej. Wcześniej można było skorzystać z tego przywileju tyko dwukrotnie. Jak się można domyślać wiąże się to z wdrożeniem nowych jednostek napędowych.
FIA zaproponowała także podniesienie o 1 kilogram minimalnej wagi bolidu, bez paliwa, o 1 kg, do 691 kg, aby skompensować wpływ różnicy w masie nowych opon.
Federacja uzgodniła także, że szczegóły dotyczące kontroli kosztów zostaną opublikowane w czerwcu 2014 roku, a wejdą w życie od stycznia 2015.
Od sezonu 2015 FIA chce podnieść minimalną masę bolidu do 701 kg a także zakazać stosowania wszelkiego rodzaju podgrzewaczy dla ogumienia.
komentarze
1. bartexar
O 1kg?!?! Toż to szaleństwo!
2. Przejscie
Dlaczego zakazywać koców grzewczych? Rozumiem zmiany silnika itp.- ekologia, postęp technologiczny i te sprawy, ale pewne zasady są zupełnie bez sensu. A te które maja jeszcze jakiś sens niedługo zmienią na coraz głupsze... ręce opadają. Ale co ja mogę? Nawet oglądać trudniej będzie, bo Polsat rezygnuje. Świat idzie w złym kierunku
3. Sztandi
Dbają o bezpieczeństwo... taa, dlatego koce grzewcze będą wyeliminowane ;) No chyba, że w ramach oszczędności, bo prąd przecież taki drogi ostatnio :(
4. maziboss
To że Polsta rezygnuje to pewne ? Jak tak to się chyba potknę...
5. PiotrasLc
Było miło ale sie skończyło , na pożegnanie zobacze GP Australii i potem trzeba sie przezucic na WTCC lub DTM
6. jezdziec121
Jak Polsat zrezygnuje, to gdzie będzie można oglądać F1?
7. Polak477
Jejku dalej te głupoty próbują przepchnąć. Jaki jest koszt koca grzewczego? Stawiam, że na nakrętki (te McLarena za 1000$) wydają więcej w ciągu sezonu niż na te koce grzewcze. Nie mówiąc już o zmianach silnika (dla oszczędności oczywiście!). To nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem. Na deszczu to kierowcy będą latali jak Dreamlinery...
I zupełnie nie rozumiem przepisu o zatrzymywaniu się na okrążeniu zjazdowym. Wchodzą nowe silniki, nie wiadomo jak będzie z paliwożernością w warunkach wyścigowych (znaczy pomijając limity, których nie można przekroczyć), w wyścigu mogą zmienić się warunki atmosferyczne i może wzrosnąć spalanie, nie mówiąc już o ciśnięciu na maksa przez cały wyścig. Teraz będzie trzeba dolewać te parę litrów więcej. I po co? Co daje taka zmiana? Bezpieczeństwo? Jeśli tak to dochodzimy do jakichś chorych paradoksów i niedługo nie będzie koców grzewczych, ale dla bezpieczeństwa nie będzie można się zatrzymać po wyścigu. (co innego kwalifikacje, gdzie jedzie się 4 okrążenia i można dokładnie wymierzyć ile trzeba nalać paliwa)
8. Lotuss
Na deszczu to kierowcy będą latali jak Dreamlinery...
Chyba się rozbijali bo nie dreamlinery latają :D one więcej stoją w naprawie :P
9. Lotuss
bo dreamlinery nie latają*
10. Yachu
koce grzewcze to wywala z jakiego powodu bo chyba nie bezpieczenstwa w pit lane, jak beda ich wypuszczac na niedogrzanych oponach to to jest dopiero super bezpieczne. Y
11. Jahar
Dlaczego niby kierowcy mieliby latać na zimnych oponach? Niech jeżdżą tak żeby się nie rozbić a jeśli to dla kogoś coś zbyt trudnego to niech nie pcha się do jazdy na tak zwanym najwyższym poziomie. Ludzie to by oczekiwali aby w F1 więcej zależało od kierowcy a gdy zabiera się im jakieś ułatwienie to lament. Akurat zabranie koców jest dobrym pomysłem tak samo jak zakaz zatrzymywania się na torze. Jak jest się najlepszym to takie drobnostki nie wpłyną na wyniki a jeśli już to będzie oznaczać tylko tyle, że kierowca i zespół nie zasługują na zdobyty wynik.
12. lta700
czyżby vettel przytył o 1 kg ?
13. lukasz1
Ja również nie widze nic złego w zakazie używania koców grzewczych. Więcej będzie zależało od kierowcy. Przy wyjeździe z boksu zaraz przed innym samochodem będzie dużo trudniej się utrzymać i jak straci pozycje, rozgrzeje opony to za kilka kółek będzie mógł spróbować odzyskać pozycje. W dodatku w kwalifikacjach strategia będzie miała jeszcze większe znaczenie, nie będzie wyjeżdżania 2 min przed końcem sesji. Wprowadzenie 5 sekund kary to również dobre posunięcie, do tej pory był brak kary, albo kara bardzo dotkliwa.
14. Przejscie
Racja, dobrze by było gdyby więcej zależało od kierowcy. Ale jaki wpływ na większość wyścigu mają koce grzewcze, a jaki np. DRS? Przecież ten system to totalna głupota i i zaprzeczenie istoty wyścigów. Wiec wolał bym, aby zostawili koce a zrezygnowali z DRS. Pamiętajmy jeszcze, ze F1 od zawsze była poligonem doświadczalnym dla przemysłu samochodowego i zaawansowanie techniczne było kluczem do popularności tego sportu. A to co się teraz dzieje to układy, pieniądze i polityka.
15. lukasz1
O DRS mam takie same zdanie, ale w tej sprawie nie ma albo/albo. Trzeba docenić to co jest, innego wyjścia nie ma :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz