Kolejny mocny występ Hulkenberga
Niemiec po raz kolejny udowadnia, że zamieszanie jakie się wokół niego ostatnio wytworzyło nie jest przypadkowe. Z kolei Gutierrez ostatecznie startował z 20 miejsca i choć walczył przez cały wyścig, punkty były o kilka bolidów za daleko.„Solidny rezultat. Gdyby nie problem z hamulcem w Indiach i kara przejazdu w Abu Zabi, to byłoby ósme Grand Prix z rzędu zakończone w punktach. To całkiem niezła statystyka. Wyścig był bardzo interesujący. Nie musiałem za wiele walczyć, dopiero pod koniec z Fernando [Alonso], co było dobrą zabawą. Jednak na 15 okrążeń do zakończenia, nie mieliśmy tempa, aby rzucić wyzwanie Alonso, więc zdołał mnie wyprzedzić. Udało mi się odzyskać pozycję na pierwszym zakręcie ostatniego okrążenia. Minąłem jednak apeks zakrętu i odzyskał miejsce. Skończyliśmy tylko kilka sekund za naszymi rywalami. To był dla nas dobry weekend, zdobyliśmy ważne 8 punktów.”
Esteban Gutierrez, P14
„Startując z 20 miejsca nigdy nie jest łatwo. Musieliśmy nadrobić sporo pozycji. Miałem dobre pierwsze okrążenie, udało się odzyskać kilka miejsc. Potem, gdy wyjechał samochód bezpieczeństwa, zdecydowaliśmy się zjechać do boksu i obrać inną strategię. Musimy przeanalizować sytuację i zobaczyć ile na tym zyskaliśmy. Wszystkie problemy były wynikiem kary przesunięcia o 10 miejsc. To spowodowało, że wyścig był na samym końcu bardzo skomplikowany.”
komentarze
1. RyżyWuj
Kayo, widzę, że nikt nie komentuje twoich wpisów, więc ode mnie po znajomości symboliczne FORZA BULGARIA!
2. Skoczek130
Hulk znakomicie - zasługuje na posadę w Lotusie, choć z drugiej strony Sauber mimo problemów potrafi stworzyć solidną maszynę. Guti stracił na karze, a potem jeszcze kolizja z JEV'em. Ja dałbym mu jeszcze jedną szansę, bo szkoda młodego zawodnika, który pokazuje szybkość, aby podziękować mu po jednym sezonie, niszcząc mu tym samym karierę.... ;]
3. devious
Dla mnie to jest niepojęte, że Ferrari wolało starego, kapryśnego i bardzo drogiego Raikkonena, Red Bull przeciętnego Ricciardo, McLaren żółtodzioba Magnussena a Lotus uj wie kogo (pewnie Maldonado, Lopez jest zbyt łasy na kasę by odpuścić Pastora) kiedy Hulk jest dostępny, ultraszybki i gotowy jeździć za raczej niską pensję...
Rozumiem jeszcze Ferrari i RBR bo pewnie ich "primadonny" zablokowały transfery Hulka co by nie psuł ich wizerunku najszybszych gości na tej planecie. Ale McLaren? Nie ma takiej siły w kosmosie która sprawiłaby, że Magnussen w pierwszym sezonie osiągnie wyniki lepsze, niz osiągnąłby Hulkenberg, którego spokojnie zaliczyć już można do Top Class Drivers...
Naprawdę, jest to wstyd dla F1, że tak dobry gość kolejny sezon spędzi w jakiejś przeciętnej ekipie... Jeszcze tylko brakuje, by go w ogóle wywalili z F1 "bo nie płaci za starty jak inni"...
4. devious
@2 Skoczek130
Jasne, ze jak się podpisuje kontrakt z "juniorem" to trzeba dać mu te 2 sezony (czego nie zrobił choćby McLaren z Perezem ani Williams z Hulkiem) ale nie oszukujmy się, Sauber walczy o życie i nie ma tam miejsca na sentymenty - wiec jak mają do wyboru Guttiereza i np. Pereza to oczywistym jest fakt, ze lepiej wziąć Pereza bo kasy przyniesie tyle samo lub i wiecej a jednak jest szybszy i bardziej doświadczony...
Ogólnie w F1 mamy obecnie tendencję do wpychania na siłę za młodych, niegotowych kierowców do kokpitów i potem jest jak jest... Algersuari, Buemi, Pietrow, Guttierez i wszystkie Pic'y z Chiltonami i van der Gardami trafili do F1 przedwcześnie albo niezasłużenie i potem właśnie mamy sytuację, że tych kierowców jest 8 chętnych na jeden fotel i każdy chce płacić ale tez żaden nie gwarantuje dobrej postawy - za dużo jest przeciętniaków nie gotowych na F1. Takich właśnie jak Guttierez.
Esteban powinien w 2013 jeździć w GP2 lub WSbR i testować w F1 (dobrze, że w 2014 będzie w końcu więcej testów dla młodych) i dopiero później debiutować. To samo tyczy się wszystkich innych w.w. kierowców. Tyczy sie tez Kwiata czy Sirotkina...
Czasami przedwczesny debiut z niskiej serii daje dobry rezultat (Button, Raikkonen, Vettel) ale znacznie częściej kończy się fiaskiem... Dlatego wkurza mnie, jak całkiem nieźli i doświadczeni kierowcy "wylatują" z F1 by zrobic miejsce młokosom z kasą ale niespecjalnie dobrze rokującym...
5. Orlo
@devious
To proste. Jak wezmą Hulka, to będą mieli dobrego kierowcę, ale z powodu braku funduszy nie będą mieli dobrego bolidu, a w słabym i Hulk nic nie zdziała. Więc czasem lepiej jest mieć przeciętnego i pyskatego, ale "bogatego" Pastora, niż szybkiego i równego ale "biednego" Hulka. Zobacz choćby na Hamiltona w 2009 roku. Przez niemal pół sezonu plątał się z tyłu stawki, a jak McLaren poprawił bolid to w drugiej połowie był 5 razy na podium i odniósł 2 zwycięstwa, a trzecie zabrała mu awaria. Bez dobrego bolidu nie ma wyników, a bez kasy nie ma dobrego bolidu. Wiadomo, są wyjątki, ale wiesz jak to jest z wyjątkami.
6. Skoczek130
@devious - jeżeli uda im się zatrzymać Hulka i będą musieli wybierać między Gutim, a Checo, to naturalnie lepiej wziąć absolwenta Akademii Ferrari. Ale jeżeli Hulk odejdzie, wówczas mogą zatrudnić obu. Pytanie, co na to wszystko Slim. Stawiam, że nieco przysknerował i nieco spuścił z tonu. Możliwe, że nie przystał na warunki McL. Ale Sauber aż takich wymagań mieć nie będzie, więc plotki mogą okazać się prawdą. :)
7. Skoczek130
@Orlo - niepodważalny fakt, o którym @Tutankhamun raczy zapominać... ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz