2013-08-21
Ogromny krok w przód Marussi
Rosyjski zespół w przyszłym sezonie będzie napędzany jednostką Ferrari. Według dyrektora sportowego zespołu - Graeme Lowdona ta współpraca oznacza dla Marussi znacznie więcej możliwości.R E K L A M A
Odkąd Marussia dołączyła do F1 w 2010 roku, jeździ na jednostkach Coswortha. Ten jednak nie zrobi silników V6, dlatego zespół postanowił związać się umową z Ferrari. Zacznie ona obowiązywać od przyszłego sezonu.
„To będzie wielki krok w przód w kwestii podobnego poziomu możliwości pomiędzy nami, a innymi ekipami” - mówi Lowdon. „Na naszym etapie rozwoju idealnym scenariuszem byłoby pozostawienie przepisów takimi, jakie są albo ogromna zmiana. Co do Ferrari nie mamy żadnych wątpliwości. Myślę, że silnik w połączeniu z samochodem jaki zaprojektowaliśmy postawi nas w dobrej pozycji” – dodaje.
„Potrzebujemy takiej zmiany i jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni do sezonu 2014” – mówi dalej. Ferrari prócz silników dostarczy Marussi także skrzynię biegów. Do tej pory zespół miał mnóstwo problemów z produktem Xtrac, więc zdecydował się rozszerzyć współpracę z włoską ekipą.
„W dużym stopniu skupimy się na zawieszeniu” – przyznaje dyrektor sportowy zespołu. „Bardzo dobrze rozumiemy bolid od strony skrzyni biegów, więc współpraca z Ferrari powinna być na naszą korzyść” – kończy.
„To będzie wielki krok w przód w kwestii podobnego poziomu możliwości pomiędzy nami, a innymi ekipami” - mówi Lowdon. „Na naszym etapie rozwoju idealnym scenariuszem byłoby pozostawienie przepisów takimi, jakie są albo ogromna zmiana. Co do Ferrari nie mamy żadnych wątpliwości. Myślę, że silnik w połączeniu z samochodem jaki zaprojektowaliśmy postawi nas w dobrej pozycji” – dodaje.
„Potrzebujemy takiej zmiany i jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni do sezonu 2014” – mówi dalej. Ferrari prócz silników dostarczy Marussi także skrzynię biegów. Do tej pory zespół miał mnóstwo problemów z produktem Xtrac, więc zdecydował się rozszerzyć współpracę z włoską ekipą.
„W dużym stopniu skupimy się na zawieszeniu” – przyznaje dyrektor sportowy zespołu. „Bardzo dobrze rozumiemy bolid od strony skrzyni biegów, więc współpraca z Ferrari powinna być na naszą korzyść” – kończy.
komentarze
1. KilaN
ciekawie się robi w niskobudżetowych ekipach...ciekawe co na to reszta skromniejszych ekip
2. Nietoperz3
Pierwsze punkty Marussi będą w następnym sezonie.
3. kokon510
Bardzo ciekawie zapowiada się następny sezon ciekawe czy nas miło zaskoczą dwie ostatnie ekipy.
4. fanAlonso=pziom
Graeme Lowdon to jest dyrektor sportowy bo technicznego jako takiego obecnie nie mają po odejściu pata symondsa
5. Bartlomiejn1
A ja mysle ze nadal beda z tyl bo wezma znow pay drivers i beda mieli jak zwykle maly budzet
6. JafunF1
Będą mieli Bianchiego i Razie to zdobędą nie jeden punkt !!!!!!
7. Grzesiu10
@1
Wszystkie niskobudżetowe ekipy muszą poszukać nowego dostawcy silników, bo cossworth nie będzie produkować przyszłorocznych v6.
8. Martitta
@Kayo - Dzięki za newsy o Marussi. Dawno ich tutaj nie było ;)
Marussia będzie mieć jednostki Ferrari, a Caterham Reanult. Do tego nie spieszy im się z wyborem następcy dyrektora technicznego. Może ze względów finansowych...
Nie wiem, czy jest to powód do wielkiej radości. Samymi silnikami ścigać się nie będą.
9. Martitta
*Renault
10. sliwa007
Caterham w zeszłym roku też wykonał milowy krok w przód a teraz wygląda na to, że najlepsze lata w F1 mają już za sobą...
11. R.U
pytanie czy chlopaki ogarna ta moc? ;)
12. bbbyku
zbyt wiele, to pewnie nie zmieni... Dla mnie zespoły bez kasy i możliwości powinny być wycofane. Co to za przyjemność nie ukończyć wyścigów, lub być dublowanym 4 razy :(
13. hubertus
F1 to kasa wiec każdy kto kasę ma (nie ważne z jakiego źródła) powinien mieć możliwość startów - tyle że jeśli mamy 20 wyścigów i np 15 ekip to już od 10 GP ostatni na tym etapie zespół wystawia 1 bolid a na 11 GP jeśli nadal jest ostatni odpada a na 12 GP znów odpada ostatni 1 bolid
14. belzebub
12. A chciałbyś oglądać wyścig 4-5 ekip, czyli 8-10-ciu kierowców? Teraz są takie czasy, że połowa ekip ze stawki ma mniejsze lub większe problemy finansowe. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia, powinno się wycofać ze stawki utytułowanego Wiliamsa, który ma ostatnią słabą passę finansową?
15. bbbyku
belzebub ... źle mnie zrozumiałeś... oczywiście, że bym nie chciał wycofania się Wiliamsa... Chodziło mi głównie o 3 zespoły dokoptowane trochę na siłę... 2 jeszcze zostały. O ile może Caterham może jeszcze coś do F1 wniesie, to Marussia... aż żal patrzeć. Może w nowym sezonie coś się zmieni, jednak jakoś ciężko mi w to wierzyć.
16. belzebub
15. Sorry, ale Twoją wypowiedź nie mogłem inaczej odebrać: "Dla mnie zespoły bez kasy i możliwości powinny być wycofane." Dla mnie to uogólnienie, a nie konkretne przypadki z nazwy. Wracając do tematu, Force India, tez zaczynała na podobnym poziomie, a teraz jest w zasadzie najlepsza ze środka stawki. Myślę, że potrzeba jeszcze trochę czasu, a może przynajmniej jeden zespół z tej dwójki wybije się wyżej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz