Hembery: nie zmieniamy rozmiaru opon
Wszystko wskazuje na to, że zabiegi Mercedesa, aby zwiększyć przyszłoroczne opony spalą na panewce.Niewykluczone także, że decydujący wpływ na tę decyzję miała sama FIA oraz Bernie Ecclestone, którzy według plotek nie byli przychylni zmianie rozmiaru opon.
Producenci mają obowiązek udostępnić Pirelli wszelkie niezbędne dane dotyczące specyfikacji nowych silników i jak wynika z nieoficjalnych doniesień jeden z nich, którym prawdopodobnie był Mercedes, dostarczył „alarmujących” informacji, co wywołało falę spekulacji iż niemieckie jednostki napędowe mogą mieć na początku przyszłego sezonu aż 100 KM przewagi nad konstrukcjami Renault i Ferrari.
„Bazując na informacjach, które zebraliśmy od większości zespołów, zdecydowaliśmy się utrzymać takie same wymiary opon w sezonie 2014” mówił Paul Hembery. „Niemniej ze względu na to iż przyszłoroczne bolidy będą stwarzały zupełnie inne wymagania w stosunku dla ogumienia, zaproponowaliśmy zmianę regulaminu tak, aby ekipy mogły używać różnych mieszanek z przodu i z tyłu auta jeżeli zajdzie taka potrzeba.”
Szef zespołu McLarena przekonywał, że zmiana wymiaru ogumienia na tak późnym etapie przygotowań do sezonu 2014 stworzyłaby dodatkowe problemy inżynierom, którzy musieliby od nowa projektować skrzynie biegów, które są już w zaawansowanej fazie produkcji.
„Prace te [nad 8-biegowymi skrzyniami biegów na sezon 2014] są praktycznie ukończone ponieważ obok podwozia, jest to element, który wymaga najdłuższego czasu produkcji.”
komentarze
1. sliwa007
Te 100KM to raczej wymysł pismaków, ale nawet 40-50KM będzie robić różnicę. Zwiększenie rozmiaru opon byłoby wodą na młyn dla Mercedesa.
Pan Hembery lepiej niech skupi swoją uwagę na wytrzymałości nowych opon a politykę zostawi innym. Ostatnio coś często chce zmieniać przepisy na własną rękę, zasłaniając się problemami z oponami...
2. Zirdiel
"Zaproponowalismy zmiane regulaminu, tak aby ekipy mogly uzywac roznych mieszanek z przodu i z tylu auta"
Moglby ktos wytlumaczyc mi to rozwiazanie, bo chyba nie jest mozliwe, zeby z przodu byly opony miekkie a z tylu super-miekkie.
3. InsaneLeonidaS
Raczej byloby odwrotnie, z tylu dawaliby twardsze opony, zeby mogly dluzej wytrzymac. Jak wiadomo moment obrotowy bedzie ogromny i na wyjsciach z zakretow bedzie ciezko utrzymac bolid, lepszy bylby powrot delikatnej kontroli trakcji moim zdaniem.
4. MaMuT
To jest typowy straszak Mercedesa którzy mówią ze mają super silnik i konkurencja będzie się chować pod kołdrę. W sezonie 2005 postawili wszystko na jedną kartę z V10 Różnica 100 KM jest niemożliwa ponieważ przy ustandaryzowanych przepisach znalezienie w budowie silnika Handicapu w postaci 100 Koni jest ciężkie do osiągnięcia chociażby w kwestii spalania. Bardziej interesowała by mnie kwestia rozwoju silników bo zamrażanie tych silników byłoby niepoprawne politycznie i doszłaby walka na przestrzeni sezonu w kwestiach silnikowych (o ile wprowadzą regulacje dotyczące zmian bądź rewizji wprowadzanych modyfikacji) Najgłośniej o nowych silnikach gada Mercedes ale czy gadaniem osiągną sukces????? No i problem primo ultimo... Różnice wysokości i wzniesienia o ile filniki wolnossące zarówno w kwestii pracy pod obciążeniem (jazda pod górę) czy różnicy wysokości (kwestia dozowania powietrza) była stała dla każdego silnika Tak jeśli ktoś może zyskiwać przewagę (tutaj się pojawia ten handicap)na detalach dotyczących pracy turbosprężarki czy chłodnic oleju W WRC te kwestie są szczelnie ustandaryzowane ale w rajdach na dużych wysokościach (Jordania) różnice mocowe były nader widoczne
Co do kwesti odmienności mieszanek na osi to raczej będzie to rozwiązane odpowiednią budową opony i tym że tylna będzie nieco twardsza od przodu a nazwa mieszanki będzie taka sama
5. Grzesiek 12.
Zmiany zmianami ..... Ale czy Pirelli ma podpisaną umowę na przyszły sezon :D
6. R.U
@5 Grzesiek 12-moze to bedzie najwieksza zmiana; )
7. Grzesiek 12.
6 R.U
Może ? Ale raczej Pirelli zostanie . Tylko zabawne jest to że nie mając kontraktu na kolejny sezon , próbuje zmieniać przepisy :D
8. R.U
7 Grzesiek 12
Tak raczej zostana,a na pewno wiedza wiecej niz my
9. Mikel95
Lauda słyszysz mnie? Będę miesiącami pamiętał jak mówiłeś żeby nie naciskać na Pirelli, zobaczymy ile czasu tym razem będę czekał na odnowienie twoich pisków.
10. Mikel95
A tak w ogóle to mogli by zrobić jaja i nagle ogłosić, ze nawiązują współpracę np. z Bridgestonem. Ale by Pirelli i Mercom wara opadla haha:)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz