Vettel: spróbujemy wygrać tu za rok
W obozie Red Bulla panują mieszane nastroje. Mark Webber po nieudanym początku wyścigu, ostatecznie metę GP Wielkiej Brytanii przekroczył na wysokiej drugiej pozycji. Sebastian Vettel mimo świetnej jazdy od samego początku, ostatecznie wycofał się z wyścigu na skutek awarii skrzyni biegów.„Co za dzień! Myślę, że nikt z nas nie spodziewał się, że wszystko tak się potoczy. Start był beznadziejny. Musimy się temu przyjrzeć, gdyż ostatnio mieliśmy udane starty. Potem miałem kontakt z Grosjeanem i uszkodziłem przednie skrzydło. Chłopacy wykonali świetną robotę podczas pit stopu szybko je zmieniając. Potem wróciliśmy do wyścigu. Modliłem się o samochód bezpieczeństwa, ale nie z powodów przez które wyjeżdżał. Zawsze mogło się okazać, że byłbym kolejną ofiarą. Gdy coś takiego dzieje się to jest jak rosyjska ruletka. Gdy widzi się tyle problemów u swoich rywali, sytuacja nigdy nie jest komfortowa. Wycisnąłem wszystko co się dało z wyjazdów samochodu bezpieczeństwa. Dzisiaj strategia była jedną z lepszych w naszym wykonaniu. Sądzę, że wyszła bardzo dobrze. Ciężko pracowałem kontrolując tempo gdy musiałem to robić a na koniec pozostałem tylko ja i Nico. Miało byłoby mieć kilka dodatkowych okrążeń, ale tak to już jest. To prawie wyjątkowy dzień, ale nadal bardzo przyjemny.”
Sebastian Vettel, DNF
„Oczywiście to trochę rozczarowujące, że awaria następuje kilka okrążeń od mety. Mieliśmy problem ze skrzynią biegów. Sądzę, że piąty bieg uległ awarii i zniszczył resztę skrzyni. Nie mogłem więc kontynuować jazdy. Szkoda, gdyż byliśmy w dobrej sytuacji a tutaj bardzo przyjemnie się wygrywa. Będziemy musieli wrócić tu w przyszłym roku i znowu spróbować. Dobrze, że mamy krótką przerwę do kolejnego wyścigu.”
komentarze
1. RyżyWuj
Jak wyliczył Alonso w sezonie średnio trafiają się dwa nulle. Vettel w końcu zaliczył pierwsze 0.
2. Felipe Massa
Wkońcu i Vettela pech dopadł, bo w tym sezonie do tej pory strasznie dużo szczęścia miał. Oby Ferrari poprawiło forme w kwalifikacjach i śmiało można jechać na Nirburring.
3. amol86
Tempy szwab, kazdy to wie ze mistrzem jest Adrian Neway a nie jakis vettel, ma aijszybszy samochod w stawce i to tyle na temat, potwierdzaja to najwieksi eksperci na calym swiecie, ze talent ma Alonso, Hamiltton, Raikonen i Kubica. kto interesuje sie dlugie lata tym sportem to zna ten temat. vettel to szutczny mistrz, neway jest mistrzem w rbr
4. RyżyWuj
@3 Każdy wie, że bolidem w czasie wyścigu zdalnie steruje Horner. Dlatego przez cały czas trzyma pada od XBoksa w rękach i trzepie obcasami w podłogę. Vettel jest tylko pasażerem. Jak mu proponowano, żeby jechał w kasku z przeźroczystą szybką, to od razu odmówił. Wtedy by było widać, że przez większość wyścigu śpi, a jak wychodzi z bolidu na podium to często ziewa.
5. Gosu
@4 fajny komentarz :)
@3 przeanalizuj sezony F1. W tej serii wygrywa najszybszy bolid+szybki kierowca. Vettel nie jest przeciętnym kierowcą, ale nie jest też wybitny, choć wszystko przed nim. W końcu jest bardzo młody. Szkoda, że Webber odchodzi z F1, bardzo dojrzały, kulturalny i inteligenty kierowca.
6. nonam3k
Ciekawe co powiecie jak w pszyszlym sezonie vettel skopie dupe kimiemu w rbr :)
7. saint77
@6
skąd wiesz, żę Kimi będzie jeździł w RBR w przyszłym sezonie?
Bo nie sądzę, aby Fin przeszedł do iinego zespołu po to aby być zaporą anty-wyprzedzeniową dla innego kierowcy. Sądzę, że do RBR trafi ktoś z ekipy TR aby kontynuować dzieło Marka - cicho i bez dyskusji.
8. Marsun
@ 6. nonam3k
Nie wiadomo kto i gdzie będzie jeździł w "pszyszlym" sezonie, a po 2 to Kimi na 100% by zmiótł Srettela w równym bolidzie.
9. esbek2
Zauważyłem pewną prawidłowość. Jak typuję Vettela na zwyciężcę, to przegrywa. Ponieważ go nie lubię, to do końca sezonu będę go typował na pierwszym miejscu i w ten sposób nie zdobędzie czwartego tytułu. ;)
10. Michael Schumi
@10 Zdziwisz się, ale mi za każdym razem działo się tak samo w przypadku Alonso. Zawsze dojedzie albo gorzej albo lepiej niż typowałem. Typuję go wysoko, a on ma gorszy wynik. Typuję go niżej, a on nagle staje na podium.
Poza tym przykro mi, kiedy patrzę na takie komentarze, typu nr. 3 i 8 - typowa zawiść, ale i chamstwo.
11. Michael Schumi
Kurczę, miało być tam @9
12. moon22
Noo ciekawe czy spełni się jego życzenie. :)
13. devious
@8 Marsun
Nie bądź taki pewny kto kogo by zmiótł. Moim zdaniem nikt by nikogo nie zmiótł bo w czołówce kierowcy są na podobnym poziomie. A już wiele razy było, że ktoś ma kogoś zmieść a potem było wiele halo i wycofywanie się ze swoich opinii:
-Alonso miał zmieść Hamiltona w McLarenie
-Hamilton miał zmieść Buttona
-Schumacher miał zmieść Rosberga
-Hamilton miał zmieść Rosberga
-Button miał zmieść Pereza
W F1 sytuacja jest dynamiczna, kierowcy to też nie są roboty - mają lepsze i gorsze sezony, czasem wpływ ma klimat w zespole (vide Alonso w McLarenie a w zeszłym roku również Lewis w McLarenie, zresztą Montoya też tam się źle czuł i uciekł w połowe 2006 roku choć miał z Kimim stworzyć dream team w Maku...). Różnie bywa.
A Kimi to też nie jest jakiś chodzący ideał kierowcy - bywa chimeryczny, zwłaszcza w kwalifikacjach. W Ferrari przegrywał z Massą choć jak pokazuje historia Felipe to nie jest kierowca z absolutnego topu - jest niezły, ma przebłyski i tyle. W 2008 jednak Felipe szło jak z nut a Kimi miał problemy. Zresztą w 2012 Kimi wcale tak nie dominował nad Grosjeanem, a Romaina więc na pewno nie był w szczytowej formie. Teraz jest lepiej ale czy to wystarczy na Vettela, który jeździ w zasadzie bezbłędnie i ciężko mu coś zarzucić? Nie mam pojęcia. W RBR w ewentualnym pojedynku Kimiego z Vettelem może się wydarzyć masa różnych rzeczy :)
Choć zgadzam się, że w mojej opinii Kimi jest szybszy od Webbera a Mark miewał momenty, że nawiązywał walkę z Vettelem wiec myślę Kimi byłby blisko Vettela a czasami przed nim. W kwalach stawiam w ciemno, że górą byłby Vettel ale juz w wyścigach niekoniecznie. Zależy to też oczywiscie od bolidu - komu by dana konstrukcja bardziej "przypasowała".
Cóż, miejmy nadzieję, że jednak Kimi pójdzie do RBR i sami się przekonamy co się stanie :)
14. devious
@9 esbek2
Ale Vettel nie musi wygrywać by zdobyć mistrzostwo :) Wystarczy, że będzie regulanie punktował, nawet nie musi być na podium...
W 1982 Keke Rosberg zdobył mistrzostwo wygrywając 1 wyścig i stając tylko 5 razy na 2 i 3 stopniu podium w 15 startach (!) - do tego zdobył tylko 1 PP. To był zaiste dziwny sezon :)
15. zbychu99
Najlepsze to ze kibice na trybunach się ucieszyli jak auto Vettela stanęło oby tak było częściej :)
16. esbek2
@14 devious
Wiem. A mimo, że go nie lubię, sądzę, że ze względu na swoją regularność jest najpoważniejszym kandydatem do mistrzostwa. Dzisiejsza awaria nie była przez niego zawiniona.
17. docent
lubiani są przeciętni kierowcy z przebłyskami, wybitni ludzie w każdej dziedzinie są nielubiani.
18. formula1...
Mam nadzieję ,że vettel za tydzień w końcu wygra grand prix niemiec:)
19. mlody89
wkońcu my doczekali pecha vettela a nie tylko jego fart niech poczuje jaki to ból jak neraz alonso miał dobry wyścig a nagle coś sie stało lub jakiś maruder uderzył w niego
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz