Vettel ochrzcił RB9 jako "Hungry Heidi"
Sebastian Vettel wraz ze swoimi mechanikami w środę tuż przed północą czasu w Melbourne, tradycyjnie dokonał wyboru nowej ksywki dla swojego nowego RB9.W tym roku Niemiec będzie starał się obronić tytuł mistrzowski, a tym samym zdobyć go po raz czwarty z rzędu.
Jego auto będzie nosiło nazwę „Głodna Heidi” [ang. Hungry Heidi]. Gazeta Bild podała, że ksywka została wymyślona podczas kolacji w restauracji Vlado i odnosi się do byłej partnerki Flavio Briatore, znanej modelki- Heidi Klum.
komentarze
1. masmisbl
Te nazwy bolidów Vettela są zupełnie jak nazwy kodowe Linuksa Ubuntu ;-)
2. Grzesiek 12.
Niedobrze się robi .....
3. PiotrasLc
Lepiej mógł dac nazwe "cycata Heidi" :-)
4. Qbus81
tylko patrzeć jak półnagie femenki przyjadą do Australii tą nazwę "oprotestować" :)
5. piarx
@1 też miałem od razu takie skojarzenie, (szkoda że polskiej dystrybucji nie będzie :P, choć zaczerpnięte z Ubuntu Hoża Hawajka też może być xD) btw jakie były poprzednie nazwy, bo wcześniej o tym nie wiedziałem że tak Vettel nazywa bolidy
6. milion
Julie (2008)
Kate, Kate's Dirty Sister (2009)
Luscious Liz, Randy Mandy (2010)
Kinky Kylie (2011)
Abbey (2012)
Hungry Heidi (2013)
7. Nietoperz3
Vettel ma niezłe pomysły. Dobry jest.
8. fanAlonso=pziom
dla mnie to jest dziecinada ale jaki mistrz taki styl - a teraz z okazji nowego sezonu wszyscy ludzie PR red bulla z tej strony zjedzcie mnie żywcem !
9. ra_f1
Proponuje na 2013 nową ksywę dla Seba - Adolf Finger
10. Michael Schumi
@9 Aha.
11. silvestre1
I stanie się tak, że do historii przejdzie RBR. Ludzie pamiętać będą genialnego Adriana Newey bo stworzył bezkonkurencyjną maszynę. S. Vettel tez będzie miał swoje miejsce w historii - jako narzędzie (coś na kształt młotka) w ręku Adriana. Nikt nie będzie pamiętał o Heidi, Kinky czy jak im tam, prędzej Herr Flick...
12. docent
@11 w RB jest 2 kierowców, czemu tylko jeden jest 3-krotnym mistrzem??
Jakaś obsesja niektóry nie pozwala myśleć...
13. silvestre1
@12. Jak się 6 podzieli przez 2 to wychodzi 3. Może oto chodzi?
14. waldi1
12. docent . Chyba nie zauwazyłes praw jakie rzadzą w zespołach. Prawie w każdym jest kierowca nr.1 i ten drugi który pracuje na sukces tego pierwszego (jest miedzy innymi testeram częsci dla "Lidera")
15. costi
Jeszcze się sezon nie zaczął, a przeciwnicy MISTRZA juz robią w gacie i pisaniem durnot próbują mu umniejszać :)
Zabawni ludzie :)
16. Skoczek130
@fanAlonso=pziom - wiedziałem, że tak napiszesz. Ale co ma napisać sfrustrowany kibic kierowcy, który znowu tylko "polizał" tytuł MŚ... ;) Skoro Seb tak sobie życzy, to co w tym złego?? Dziecinada to jest to, co pisze fanatyk Alonso. A koncepcja Vettela to niezły pomysł - utożsamia się z bolidem i przy tym kreuje własny wizerunek.
17. Skoczek130
@silvestre1 - Alonso za to przejdzie do historii, jako ten, co po wypięciu się na Renault, potem 10 lat musi godzić się z porażką, choćby był nie wiadomo, jak blisko tytułu. Dodatkowo jest zawodnikiem, za którym ciągnie się smród kilku afer - w żadnej nie ucierpiał. ;)
18. Skoczek130
To nie tak, że nie lubię Alonso. Według mnie Vettel i Hamilton mogą się tylko od niego uczyć. Zachowuje się jednak tak samo, jak frustraci, którzy nie mogą pogodzić się z tym, że niemiecki kierowca ponownie zgarnia tytuł za tytułem. Trzeba spojrzeć obiektywnie - Fernando to dopiero materiał do krytyki... ;)
19. silvestre1
@Skoczek130. Pamiętam jak Vettel w jednym wywiadzie powiedział, że chce aby go zapamiętano jako mistrza przez wielkie "M". Piękna idea, szacunek się należy, oklaski. W tym roku na dzień dobry walnoł że jest Niemcem, ale jeszcze nie "panem świata". I co ja mam myśleć ? Sam sobie szkodzi i sam pracuje na swój wizerunek. Ja mu nie przypiołem łatki- Herr Flick, zrobił to ktoś inny. Z młodości wyrośnie, niemniej powinien pójść do jakiejś szkoły, gdzie uczą czytać i pisać bo marnie skończy. Co do Alonso, to podobno winę trzeba udowodnić. Nie jestem prawnikiem i nie znam szczegółów sprawy, to się nie wypowiadam.
20. kmicic
19. "... nie znam szczegółów sprawy, to się nie wypowiadam." Tu wielu się tym nie przejmuje, np Twój interlokutor.
21. Martitta
@19. silvestre1 - I tą wypowiedzią sam sobie przybił gwóźdź do trumny wśród przeciwników.
Vettel palnął coś jak zwykle, nie zastanawiając się jakie będą skutki uboczne.
To wynika w dużej mierze z jego "młodzieńczego" poczucia humoru, dystansu i podejścia do świata. Jestem pewna, że mówiąc to nie miał nic złego na myśli. Zgadzam się jednak z tym, że taka wypowiedź była nie na miejscu.
Aczkolwiek jak wiadomo, w niemieckich szkołach mają swoją własną historię :)
22. fanAlonso=pziom
16 a to w tym złego że F1 to nie piaskownica sorry ale dla mnie to żadna klasa dla mistrza nazywac bolidy czy zmieniac kaski często ( a kask to taka twarz kierowcy) , o innych dziwnych rzeczach które da się wyłapac podczas relacji w tv czy wchodząc na stronę F1.com nie będę wspominał bo po co jeszcze więcej wytykac szczególnie na początku sezonu. Może zwariowany świat RB ( w negatywnym tego słowa znaczeniu) promuje coś takiego by się wyróżniac z tłumu itp. a potem sprzedawac truciznę w puszkach. A przyszłosc się jeszcze zemści jak na każdym kierowcy karma będzie sprawiedliwa ALO, MSC, HAM to 3 z brzegu przypadki które za wcześniejsze powodzenie i szczęście zapłacili rozczarowaniami, awariami itp. niedługo ta bańka pryśnie a wtedy będę zacierał ręce
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz