WYNIKI Jerez [ 06 lutego 2013 ]
Poz.KierowcaZespółCzasOkr.
1 R.Grosjean Lotus 1:18.218 95
2 P. di Resta Force India 1:19.003 95
3 D.Ricciardo Toro Rosso 1:19.134 83
4 M.Webber Red Bull 1:19.338 101
5 N.Hulkenberg Sauber 1:19.502 99
6 L.Hamilton Mercedes 1:19.519 15
7 S.Perez McLaren 1:19.572 81
8 F.Massa Ferrari 1:19.914 78
9 P.Maldonado Williams 1:20.693 71
10 J.Rossiter Force India 1:21.273 19
11 G.van der Garde Caterham 1:21.311 88
12 L.Razia Marussia 1:23.537 31

komentarze
  • 24. silvestre1
    • 2013-02-06 20:02:45
    • *.204.109.60.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Lotus, kochany Lotus... Rozkręcili Grosjeana na maksa czy 1:18 to pułap od ktorego zaczynamy zabawę? Widać, że konkurencja jest równo mocna jak dotąd i taka podpucha może niezadziałać. Jedynie "wejście smoka" w wydaniu Mercedesa jakoś nie poszło ale oni prędzej zejdą ze sceny niż komuś przyznają rację - taka ich natura.
    Jutro pokazy Vettela i Raikonnena - mogą być interesujące...

  • 25. silvestre1
    • 2013-02-06 20:20:39
    • *.204.104.121.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    elin. Bieda skłania ludzi do myślenia, nie bogactwo. Allison patrzy tam gdzie trzeba choć wie, że chwały mu to nie przyniesie.

  • 26. 6q47
    • 2013-02-06 20:40:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    witam.
    Co do pytania o bolid.
    Nie wydaje mi się, aby mieli ten sam bolid do dyspozycji.
    Za dużo "przewałek" typu fotel, zawieszenie, ustawianie progresu hamulca czy tez pedału gazu. Dochodzi balans i sposób wchodzenia bolidu w zakręty - podsterowny/nadsterowny.
    Pozdr.

  • 27. Kalor666
    • 2013-02-06 20:40:42
    • *.opera-mini.net

    Massa sie cieszy wiec całkiem mozliwe, ze Ferrari jest naprawdę szybkie. Red bull też na pewno bedzie mocny. Wątpię aby było inaczej. Trzecia sila tego sezonu to wg mnie Mclaren. Wydaje mi sie ze tuż za nimi beda Lotus i Sauber. Za nimi pozostali ;-) Mam też dziwne przeczucie ze Caterham wywalczy w końcu jakis punkt. I tu przydałby sie Heikki K. ktory niestety wypadł z gry póki co. Wysokie miejsca STR i FI w testach to raczej przypadek choc życzę im wyrównanej walki z najlepszymi. Zagadką jest dla mnie forma Mercedesa i Williamsa. Zobaczymy. Już niedlugo ;-)

  • 28. viggen
    • 2013-02-06 20:59:52
    • *.dynamic.chello.pl

    @26
    Eh.....musiałem odpowiadać :P? Chciałem aby @elin trochę pogłówkowała a Ty wszystko zepsułeś :P

    @27
    Massa się cieszy bo co ma zrobić :D? Dalej jest królikiem doświadczalnym ;] Alonso sobie ćwiczy a Massa znowu dostarcza dane.....
    Ferrari nie ma zamiaru osiągać kosmicznych czasów na Jerez, ponieważ tor służy im na razie do oceny przepływu powietrza. To się zmieni dopiero w Barcelonie. Przywiozą wtedy nowe skrzydła, sidepody i dyfuzor. Samochód ma się diametralnie zmienić. Więc tym co Massa jeździ, to sobie niech jeździ :D

    Nikt nie jest w stanie określić która ekipa jest najsilniejsza. Przepisy się nie zmieniły. Jeden drugiego ma skopiowane. Wg mnie Lotus w tym sezonie namiesza i to mocno. Kasę mają więc rozwój będzie przez cały sezon. A dwa....Allison, gdy nie dostanie pola manewru w rozwijaniu bolidu (czytaj kasę na rozwój) po tym sezonie odchodzi do McL. Takie postawił warunki.

    @24
    Grosjean zawsze lubi się wychylać na treningach i testach. W zeszłym roku to samo robił.

    @21
    Nie ważne jaki bolid. Na tym etapie wszyscy wszystkich szpiegują. A kto kiedyś przypuszczał, że Brawn GP który rzutem na taśmę dostał pozwolenia na starty będzie ekipą, i do tego ekipą. którą wszyscy będą ścigać ?

  • 29. Siffredi
    • 2013-02-06 21:45:17
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    28. viggen
    ot i jak to dobrze "mądrego" posłuchać znaczy poczytać. wyłożyłeś całą tajemnicę tego sezonu w jednym poście. czy to już wszystko co masz do powiedzenia mistrzu?

  • 30. Grzesiek 12.
    • 2013-02-06 21:52:42
    • *.cdma.centertel.pl

    Myślałem że wszystko jasne .... ale widzę że 6q47 i viggen wprowadzają w błąd :P

    Dlatego też odpowiadając na pytanie @ elin odsyłam do "dziadka google" w którym należy wpisać > Ferrari F2010 (F61) - czego się spodziewać ? < pod czerwonym bolidem , w wątku >zmiany w 2010< , są też opisane ograniczenia odnośnie testów ... nie sądzę też , że w dobie oszczędności ..... coś się od tamtej pory zmieniło :P

  • 31. elin
    • 2013-02-06 21:56:29
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    25. silvestre1 - z mojej strony, to zdanie było trochę w formie żartu ;-).
    A tak poważnie, całkowicie się zgadzam i popieram - Bardzo, Bardzo, Bardzo ... mądre stwierdzenie.
    Chociaż bogatsze zespoły ( np. Ferrari ) jednak bardziej zerkają na rozwiązania Neweya, niż małych teamów ...

    28. viggen - Ty się Kolego o moje " główkowanie " nie martw ..., bo zapewniam, że jest ono na właściwym miejscu ;-)).

    26. 6q47 & 28. viggen - no dobrze, w Lotusie każdy testuje swoim bolidem.
    Ale w takim razie, jak to jest w FI gdzie testują trzema kierowcami - z których tylko jeden jest ich podstawowym. Lub w Ferrari, gdzie Pedro de la Rossa dostanie bolid tylko w piątek ... ?

    Co do Brawn GP - racja. Ale ten mistrzowski bolid, był budowany głównie za grube pieniądze Hondy ( dużo wcześniej niż przed początkiem 2009r. ). A druga sprawa, Ross już w 2008 mówił o luce w regulaminie. Niestety nikt go nie słuchał i tylko jego zespół ją wykorzystał. Kiedy pozostali zaczęli kopiować ich rozwiązanie, przewaga zespołu malała z wyścigu na wyścig ... Ale było już za późno na zmianę lidera mistrzostw.

    Pozdro. Wam Panowie :-)

  • 32. elin
    • 2013-02-06 22:06:17
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    30. Grzesiek 12. - znaczy ..., odpowiadając na moje pytanie, odsyłasz do szukania w google ;-)).
    A serio - OK, wielkie dzięki - sprawdzę.
    I Tobie Kolego również Pozdro :-)

  • 33. Grzesiek 12.
    • 2013-02-06 22:12:38
    • *.cdma.centertel.pl

    32. elin
    A co ? Chcesz wiedzieć , to sama musisz trochę się postarać ... :)))
    Również Pozdro :)

  • 34. ygor
    • 2013-02-06 22:33:21
    • *.star.net.pl

    32. elin
    Ross Brawn nie tylko o luce mówił ale nawet oficjalnie się zwrócił do FIA z zapytaniem czy wykorzystanie podwójnego dyfuzora nie jest sprzeczne z przepisami ;-) FIA już drugi raz nie popełni takiego błędu.

  • 35. viggen
    • 2013-02-06 22:33:54
    • *.dynamic.chello.pl

    @elin a podroczyć się z Tobą nie można :P? Dawno nie gadaliśmy :D

    Grzesiek12 - wszyscy mają po trochu rację.
    Po zmianach przepisów z 2010r mają tylko jeden bolid, to prawda.
    Zanim Raikkonen siądzie za sterami już będzie miał swój fotel.
    Zacznie od ustawień standardowych (tak jak rozpoczął testy Grosjean).
    A później ma prawo wszystko zmienić. Nie pasuje mu układ kierowniczy - wjazd do garaży i wymiana na taki jaki chce. Nie odpowiada mu balans - to samo. Itd itp.
    6q47 - ma też rację Bolidy wyjściowo są takie same bo zespół zna kierowców i tak ustawi bolid aby dla każdego był neutralny. A potem ma prawo wszystko zmieniać pod kierowcę. Więc bolidy w sumie będą takie same, tak jak jest podczas całego sezonu, z tym że z preferencjami pod kierowcę - tak jak w całym sezonie :)

    @29
    Informację o Ferrari podałem z bloga Ferrari - po włosku
    Odnośnie Allisona i Lotusa - ten temat w komentarzach był tutaj wałkowany ze mną, @elin i @Grzeskiem12. Trzeba tylko to poczytać. I ja tylko to zawarłem w kilku zdaniach.
    Nie ma co się oburzać, nie uważam się za speca. Po prostu napisałem jak jest.
    Sam myślałem, że Alonso faktycznie wg zapowiedzi ćwiczy formę fizycznie i psychicznie. Ale dzisiaj już jest wiadome. że to ściema. Massa tylko jeździ jako królik. Ferrari dopiero swój bolid pokaże w całej okazałości na testach w Barcelonie.

  • 36. viggen
    • 2013-02-06 22:41:05
    • *.dynamic.chello.pl

    Więc ogólnie - bolid jeden czy dwa na testy. Zawsze jest tylko jeden. Ta sama buda. Ten sam silnik. Te same bebechy. Róźni się tylko preferencjami ;)

    Pozdrawiam

    PS Jutro w końcu KImi za kółkiem. Ciekawe czy coś więcej powie, niż tylko I don't care :D
    Bp dzisiaj Grosjean powiedział, że "Jest lepsza względem poprzedniczki w każdym obszarze"

  • 37. silvestre1
    • 2013-02-06 22:54:05
    • *.204.40.183.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    elin. Dziekuje za uznanie. Chcę dodać, że daleki jestem od krytykowania postępowania niektórych inżynierów a to choćby dla tego, że mam za małą wiedzę. Przekręt trzeba udowodnić- żeby był przekrętem. Reszta to medialne dywagacje, spekulacje i temu podobne.

  • 38. Phenom
    • 2013-02-06 23:07:02
    • *.adsl.inetia.pl

    Co tu dużo powiedzieć....jak wszyscy wiemy testy z reguły nie są miarodajne i nie wiadomo czego się mamy spodziewać w Australii...szkoda Mercedesa...2 dni....2 wypadki przy pracy...praktycznie zero danych wyciągniętych z tych dwóch dni...

  • 39. silvestre1
    • 2013-02-06 23:13:00
    • *.204.40.183.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Oficjalna wiadomość : Alonso przejechał na rowerze 108km. Czy to jest ćwiczenie, czy ściemnianie?
    Czy pan ostatnio miał jakieś brzydkie przeżycie, bo jad jaki się sączy z pańskich wypowiedzi wskazuje na głęboką frustrację. Proszę napić się wody.
    Pozdrawiam.

  • 40. devious
    • 2013-02-06 23:23:58
    • *.adsl.inetia.pl

    @viggen
    moja pierwsza myśl po ogłoszeniu, że Alonso nie będzie jeździł na początku testów to zdziwienie ("no bo przecież zawsze lider jeździł pierwszy żeby ocenić nową maszynę" - kiedyś tak przecież było)

    a druga myśl: "no tak, Massa gdzieś musi pojeździć więc wrzucili go na początek, potem tester Pedro o wielkiej wiedzy i zdolnościach rozwojowych oceni konstrukcję, potem wnioski i przebudowa i dopiero prawdziwa premiera w Barcelonie i dopiero Boss Alonso będzie objeżdżał" - czyli jednak się potwierdziło to co pomyślałem, no bo jakieś szlifowanie formy na tym etapie sezonu to jakiś żart :) od początku było dla mnie oczywiste, że albo to kontuzja albo oszczędzają kilometry w bolidzie Alonso na późniejszą ewolucję bolidu...


    co do 2009 roku to pamiętajmy, że Brawn/Honda zaprojektowali najpierw aż 3 różne bolidy i dopiero potem wybrali ten jeden, mistrzowski... to był gigantyczny projekt za gigantyczną kasę a Japończycy wyszli z imprezy tuż przed pokrojeniem tortu... tak samo zresztą jak Toyota, która wycofała się po b.dobrym sezonie a w zanadrzu mieli ponoć genialny bolid (wg. danych z tunelu) - ale to specyfika wielkich koncernów... BMW zresztą tak samo zrobili z siebie pośmiewisko...

    swoją drogą pamiętam jak gdzieś na początku 2008 pisałem chyba nawet też tutaj o tym, że w 2009 będzie rewolucja w przepisach, którą powinny wykorzystać nowe, bogate ekipy - i kresliłem tam wizję sezonu, w którym do głosu dojdą Japończycy z Hondy i Toyoty, Red Bull z Newey'em (co ciekawe przed 2009 większość o Adrianie zapomniała i nikt się nie liczył z Red Bullem a to był wzrorowo rozwijany projekt i nawet w F1 Racing pisali, że mają wszystko by kiedyś zacząć wygrywać) oraz oczywiście BMW Sauber - akurat Sauber dał ciała i tutaj się pomyliłem ale Honda, Toyota i Red Bull rozdawały karty w 2009... co prawda mój tok logicznego dowodu czemu tak się stanie był zgoła inny od tego faktycznego - ale akurat ta wizja trochę jak s-f jeszcze w 2008 mi sie trafiła wtedy niesamowicie :> żebym wtedy tak u buka postawił, echhh :]


    a wracając do 2013 - Caterham to jednak zupełnie inna bajka niż Brawn, nie mają nawet pewnie 20% budżetu Hondy z 2008, a zresztą juz sobie odpuścili 2013 bo skupiają się na 2014... na ten sezon oczywiście mają coś w zanadrzu żeby się nie zbłaźnić przed resztą stawki i obronić 10 miejsce ale raczej szału nie można się spodziewać - zwłaszcza z van der Garde i Pic'em za kółkiem... no ale mają Gascoingne'a więc nie można ich totalnie ignorować - Mike zna się na swojej robocie więc w tym sezonie powinni po raz kolejny zbliżyć się do czołówki - ale raczej powinni skupić się na 2014 tu się zgadzam z ich polityką :)

  • 41. devious
    • 2013-02-06 23:28:21
    • *.adsl.inetia.pl

    @39
    no to sobie pojeździł Alonso (btw. 108km to nie jest jakiś kosmiczny dystans, ot kilka godzin na rowerku ;p) ale czy to przeczy temu, że Ferrari oszczędza jego kilometry w kokpicie na "poważniejsze" testy kiedy bolid będzie bardziej "gotowy"?

    wiadomo, że jest limit km i że nie może jeździć tylko Alonso - więc teraz dali więcej czasu Massie i trochę specowi od testów Pedro (który dobrze zna się z Alonso i da dużo danych jak bolid przygotować pod Alonso) - a potem to już Alonso będzie tłukł kilometry a Massa dostanie jakiś jeden dzień, pewnie jeszcze do podziału z Pedro :]

    i piszę to obiektywnie, bez krytyki czy czegoś - wręcz przeciwnie, to mądra decyzja Ferrari jak się zastanowić :)

  • 42. Phenom
    • 2013-02-06 23:31:35
    • *.adsl.inetia.pl

    39.

    Raczej prawda bo jak się nie mylę to w 2009r krążyły informacje że. bardzo dużo jeździł na rowerze z kolarzem ymmm...Carlosem Sastre (?) aby zrzucić wagę przed ówczesnym sezonem...także może się wydawać że nawyki mu pozostały...

  • 43. Phenom
    • 2013-02-06 23:33:33
    • *.adsl.inetia.pl

    41.

    Tak twoja teoria może mieć sens...Felipe z Pedro dobiorą odpowiednie komponenty do auta a Alonso je odpowiednio dopracuje...

  • 44. viggen
    • 2013-02-06 23:40:46
    • *.dynamic.chello.pl

    @devious
    Do co postu @39 - to się zgadzam. Wielkie mi halo. Ja za gówniarza po 70-80KM robiłem na rowerze rekreacyjnie a nie jako trenowanie.
    Z drugiej strony co Hiszpan ma robić ? Z Dashą w łóżku broić :D? A może ciągle oglądać TV i pić piwo :)?

    Natomiast reszta....Z jednej strony to dobra decyzja aby Massa zbierał dane odnośnie pierwszych koncepcji. A z drugiej strony.....znowu podział na kierowcę nr 1 i nr 2. I nawet Brazylijczykowi nie dają szans. To całkowicie inne podejście jak np w Mcl czy w Lotusie itd. Dla mnie to zabija rywalizację sportową. Dlatego do tego jestem krytyczny.
    A najbardziej będę jak znowu będę musiał czytać wypociny co niektórych że Alonso jest hiper i Massa jest słaby. Ale jak Massa ma walczyć z Hiszpanem, jak nawet na to nie ma żadnych możliwości, tylko z góry jest spychany na bok. Jak popychadło.

    @39
    Zastanów się zanim coś napiszesz? Mówię o ściemnianiu, bo dopiero dzisiaj wyszła informacja, iż Ferrari dopiero pokaże swój bolid w Barcelonie. Taka ściema. A że sobie Alonso ćwiczy to niech ćwiczy, nic innego mu nie pozostanie. A niektórzy w to wierzą, że Alonso wolał ćwiczyć niż jeździć. Ja też w to uwierzyłem z lekka ale coś czułem że smierdzi. I dzisiaj to wyszło na jaw. Po co Alonso ma jeździć bolidem skoro i tak połowę jego zmienią. Szkoda czasu.

    BTW Uwierzyłem w te treningi dlatego, że Alonso przegrał tytuł w zeszłym sezonie bo się spalił. Przestał wierzyć. I to się chyba zaczęło po Suzuce. Dlatego Massa póżniej lepiej jechał niż Hiszpan.

  • 45. viggen
    • 2013-02-06 23:41:38
    • *.dynamic.chello.pl

    @43
    O tym właśnie pisałem wyżej.

  • 46. silvestre1
    • 2013-02-07 00:32:45
    • *.204.11.176.dsl.dynamic.t-mobile.pl

    @44. W mlodości trenowałem kolarstwo i wiem ile to jest 100km. Kalendarz imprez pt. testy nie jest żadną tajemnicą. Przygotowania bolidu zawsze coś odsłonią, kierowcy coś walną do gazety i kółko śię kręci. Cała F1 wraz z przyległościami jest po to aby dać ludziom rozrywkę na możliwie wysokim poziomie. Czasy palenia na stosie mamy za sobą, więc szanujmy to co mamy.

  • 47. Grzesiek 12.
    • 2013-02-07 09:45:36
    • *.cdma.centertel.pl

    viggen
    Pytanie @ elin było proste . Czy kierowcy w zespole jeżdżą jednym bolidem , czy też każdy kierowca swoim .
    Więc odpowiedz jest prosta ; jeżdżą jednym W tym przypadku nie ma dwóch prawidłowych odpowiedzi :P Dla mnie to było oczywiste . Ale musiałem znaleźć jakiś dowód .....
    A to o czym Ty piszesz , o preferencjach i ustawieniach to jest zupełnie inna bajka i oczywista oczywistość :P
    A że da się nawet pojechać w bolidzie robionym dla kolegi zespołowego udowodnił Kubica , który zdarzało się ze jeździł zapasowym bolidem Heidfelda...., Jak widać się dało .... mimo ogromnej różnicy wzrostu między kierowcami :P
    Co nie zmienia faktu o głupocie takiegoż przepisu . Wystarczy ze coś się zepsuje , lub też jak w przypadku Merca z wczoraj i bolid zostanie rozbity ......to zespól cały dzień testowy ma w plecy :/
    Oszczędność oszczędnością , ale zdrowego rozsądku mi w tym wszystkim brakuje :)

    A co do Alonso , przypomniało mi się przysłowie : jak się chce uderzyć psa to i kij się znajdzie ..... Bo zapewne gdyby to Alonso dostał trzy dni testowe , a Massa żadnego , to również byś pisał o nierównym traktowaniu ... prawda ?

  • 48. viggen
    • 2013-02-07 11:29:03
    • *.dynamic.chello.pl

    @47
    Nie wiem ale chyba masz info z Onetu aby Kubica jechał bolidem Heidfielda bez zmiany nawet fotela. Przecież to 20cm różnicy wzrostu! Mógł jechać ale bez wymiany fotela by sie nie wmiescil.

    Przepis jest głupi ale zespoły się na to zgodziły.

    Co do Alonso....daj już spokój. Nie tylko ja podzielam tutaj swoje zdanie. Kumam że to Twój funfel ale bez przesady. W Ferrari jest oczywiste i bardzo widoczne, że tam nie ma równego traktowania. W żadnym zespole (poza Mcl ) Alonso nie miał równego traktowania. Zawsze był nr 1. I dlatego jak ktoś mi pisze, że powiedzmy Button, Hamilton, Raikkonen, czy ktokolwiek inny przegrywa z kolegą w zespole to nie ma pojęcia o czym mówi.

  • 49. Grzesiek 12.
    • 2013-02-07 11:36:03
    • *.cdma.centertel.pl

    @ 48
    Wystarczy dobra pamięć ..... Nie muszę wszystkiego szukać w necie :)

    A czy ja piszę że jest równe traktowanie kierowców w Ferrari ?
    Tylko często widzisz problem tam gdzie go nie ma i tyle :P

  • 50. silvestre1
    • 2013-02-07 11:38:02
    • *.146.77.23.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    @47. I słusznie Pan mówi. Ja podziwiam pracę mechaników i ich cierpliwość. Cały trud w ustawieniu bolidu dla konkretnej osoby muszą potem przenieść do innego pudełka co jest oczywistą niemożliwościa. Ale wszyscy tak mają i pewnie zdrowy rozsąsek mierzą inną miarką.
    Pozdrawiam.

  • 51. 6q47
    • 2013-02-07 11:51:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Grzegorz - przecież nie upierałem się, że moja wersja jest prawdziwa.

    Dla mnie logicznym jest użycie dwóch bolidów.
    Zespoły zadecydowały inaczej.

    Jak nic się nie zmieniło w przepisach określających zasady uczestniczenia w testach, to optymalne wydaje się rozwiązanie Ferrari, gdzie w Jerez Massa przez 3 dni sam przeprowadza wszystkie "machloje" na czujnikach.

  • 52. Grzesiek 12.
    • 2013-02-07 12:03:41
    • *.cdma.centertel.pl

    @ 50
    Tylko nie pan :)
    No właśnie, ile kosztuje złożenie bolidu w całość ? Na pewno to są jakieś koszta , ale skoro zespół i tak ponosi spore koszty związane z testami , to czy rzeczywiście jest ogromny koszt ? tym bardziej gdy weźmiemy pod uwagę całość budżetów zespołów F1 ....
    Pozdrawiam :)

    51 Dariusz
    I to się właśnie chwali :) Skoro otwarcie piszesz że Ci się wydaje i że się nie upierasz przy swoim jak nie jesteś pewny :P

    Dla mnie też logiczne było używanie dwóch bolidów podczas testów , jak również możliwość użycia bolidu zapasowego podczas wyścigu ...... z różnych względów , tym bardziej , jak pisałem już wcześniej , koszty nie są jakieś ogromne ....
    Ale jest jak jest :P
    Pozdrawiam :)

  • 53. viggen
    • 2013-02-07 12:48:02
    • *.dynamic.chello.pl

    @49
    A czy ja wymieniłem Ciebie :)?
    A problemy ? :D Odezwał się ten co w każdym temacie dolewa oliwa do ognia, gdy się wspomni o pewnym Finie z Lotusa :)

  • 54. Mikesz123
    • 2013-05-11 16:55:19
    • *.wroclaw.mm.pl

    weber niezłom ilość kułek w tyh testah


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo