Hamilton nie chce rozmawiać o wypadku
Lewis Hamilton nie chce rozmawiać na temat wypadku na starcie do Grand Prix Belgii, który rozpoczął się od jego kontaktu z Romainem Grosjeanem."Nie chcę rozmawiać o wypadku na starcie" - powiedział Lewis. "Chcę tylko pogratulować Jensonowi, pojechał fantastyczny wyścig. Wyglądało to jak spacer w parku."
Podczas gdy Button zwyciężył po starcie z Pole Position, Hamilton zakwalifikował się na ósmym miejscu i dotrwał jedynie do pierwszego zakrętu.
"Miałem dużo gorsze wypadki od tego" - uciął szybko i zmienił temat. "To wspaniale widzieć, że zespół ma tempo i postaram się wyciągnąć je z mojego samochodu w następnym wyścigu."
komentarze
1. Martitta
Widzę, że emocje powoli opadają:P
2. Vettel fan
Wcale się jemu nie dziwię też bym nie chciała rozmawiać o tym on był tylko przypadkową ofiarą jak Alonso. Dla mnie ewidentnie winę ponosi Grosjean bo to nie pierwszy raz kończy wyścig już na pierwszym zakręcie tylko po raz czwarty.
3. FAster92
Ja jestem ciekawa co na to Fernando.
4. kempa007
wplyw na to mialy zapewne wydarzenia z twittera, ktorymi tak bardzo emocjonowali sie dzisiaj Panowie z Polsatu.
5. kempa007
3. FAster92 wykrakal sobie wczoraj :/ szkoda.
6. belzebub
1. Chyba tak, ale tuż po kolizji, myślałem, że Louis wypłaci Romkowi, na szczęście skończyło się na gestach i słowach.
7. Skoczek130
Niestety Romek nie wyczuł odległości. Kara relegowania po qualu raczej pewna i słuszna.
8. FAster92
Gdy Lewis podszedł do Grosjeana myślałam w pewnym momencie, że mu przyłoży na szczęście skończyło się na tym, że Hamilton zabrał ze sobą kawałek przedniego skrzydła. 5. kempa007 Ja się tylko martwię, aby ten wyścig albo brak pkt. dla Fernando nie przesądziły na koniec w MŚ.
9. RoyalFlesh F1
8. FAster92
Pewnie chciał mu tym przywalic, tylko wsiadł na skuter i uciekł
10. belzebub
8., 9. Fakt, tak się potem zastanawiałem, po co mu ten kawałek skrzydła, może jednak chciał sobie wziąć na pamiątkę, takie kolizje nie zdarzają się w końcu często ;-)
11. martakamyk13
Tych kierowców F1 nie raz spotkało i gorsze rozczarowanie niż ten wypadek, jestem pewna, że do rękoczynów by nie dopuścili. Szkoda, wielka szkoda. Zapowiadała się wyrównania i ciekawa walka na torze.
12. logel999
Hamilton tera ma prawo być wściekły na Romaina i tak samo Pereza czy Alonso
13. rokosowski
@10 może mieć związek flexi skrzydełkami które ostatnio wprowadził mclaren, to był chyba największy kawałek z tego co zostało i dlatego go wziął żeby nie wpadł w niepowołane ręce
14. FAster92
13. rokosowski Mógł by je przejąć jakiś szpieg ;)
15. rokosowski
no co się śmiejesz, red bullowi raz skrzydło skroili ;)
16. mssie
15. Naprawdę im buchnęli? Kiedy? :D
17. rokosowski
podobno na monzy w 2010 ktoś ukradł fragment skrzydła z rozbitego red bulla
18. Zirdiel
@10
Hamilton go zabrał jako trofeum. Za każdym razem gdy rozbije bolid zabiera jego część jako pamiątkę.
19. Martitta
@17 Hamiltona bolid tez kiedyś rozkradli:P
20. Giordo
Hamilton, Alonso w wypadku - bezcenne !! :D
21. silvestre1
Zespl McL odbierze Hamiltonowi ten kawalek i da podrobe. Takie maja przepisy. Orginal do gabloty.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz