2012-06-21
Hamilton: to będą twarde negocjacje
Lewis Hamilton, któremu w tym roku kończy się kontrakt z McLarenem, spodziewa się twardych negocjacji nowej umowy, która będzie obowiązywać przez kolejne lata.R E K L A M A
Hamilton bardzo dużo zawdzięcza byłemu szefowi zespołu, a aktualnemu prezesowi Grupy McLaren, Ronowi Dennisowi, który podpisywał jego pierwszy kontrakt z zespołem, a który dwa tygodnie temu w Kanadzie zasugerował, że ze względu na obecną sytuację ekonomiczną na świecie gaża mistrza świata z 2008 roku powinna być obniżona.
Lewis Hamilton także podsycał atmosferę wokół swojej przyszłości, ostentacyjnie kontaktując się z przedstawicielami Red Bulla. W tym roku Brytyjczyk nie chce jednak, aby rozmowy o kontrakcie odwróciły jego uwagę od wyścigów i wyników.
„Ron to bardzo twardy negocjator” mówił. „Był bardzo stanowczy przy negocjacjach obecnego kontraktu i spodziewam się że tym razem także będzie twardy.”
„Będąc szczerym, nie widzę jednak żadnych większych problemów.”
Lewis Hamilton także podsycał atmosferę wokół swojej przyszłości, ostentacyjnie kontaktując się z przedstawicielami Red Bulla. W tym roku Brytyjczyk nie chce jednak, aby rozmowy o kontrakcie odwróciły jego uwagę od wyścigów i wyników.
„Ron to bardzo twardy negocjator” mówił. „Był bardzo stanowczy przy negocjacjach obecnego kontraktu i spodziewam się że tym razem także będzie twardy.”
„Będąc szczerym, nie widzę jednak żadnych większych problemów.”
komentarze
1. Senna_olk
Nie tyle dla Mclarena, co dla Hamiltona, pozostanie w zespole będzie najbardziej korzystne.
2. ULTR93
Takie trochę zagranie taktyczne z jego strony by zyskać kasy na kontrakcie. Rozmawia z Red Bullem, słyszałem, że rozmawiał też z przedstawicielami Ferrari.
McLaren będzie chciał go zatrzymać w swoim zespole za wszelką cenę.
To jest ich człowiek od zawsze, szkoda byłoby stracić wyszkolonego pod McLarena Lewisa.
Dla mnie świetnym rozwiązaniem byłoby, aby Lewis został w McLarenie- mógłbym kibicować swojemu faworytowi i najlepszemu zespołowi jak dla mnie (ale to już chyba wiecie).
3. luca motorsport
Lewis jezeli zmnieni team to moze byc dla niego koniec, niestety.
4. Master666
A ja go już widzę w Mercedesie :-)
5. Kalor666
Lewis nie odejdzie do innego teamu. To dla niego za duże ryzyko i on o tym wie...
6. Jens
Jakoś nie wyobrażam sobie Hamiltona w kombinezonie Red Bulla czy Ferrari
7. Gosu
W tym wypadku chodzi tylko i wyłącznie o kasę, bo gdzie niby HAM mógłby przejść ?
8. Gosu
Oczywiście w grę wchodzi jeszcze okres kontraktu.
9. MARLA
@6. Zgadzam się w zupełności :D
10. mssie
6. RB to jeszcze moge sobie wyobrazić go w kostiumie, ale Ferrari z Alonso to już w ogole abstrakcja
11. Skoczek130
Nie wyobrażam go sobie w innym zespole. Ale tak samo pisałem, kiedy Kimi był wymieniany do fotela Roberta. ;)
12. Czadzik
Ja bym go widział z Ferdkiem w Ferrari. To by się działo (w Ferrari) !
13. Grzesiek 12.
Osobiście chętnie bym go zobaczył w innym zespole niż McLaren i z naprawdę silnym drugim kierowcą na równych prawach ..... :P
14. Esotar
Ja bym chciał żeby odszedł. Dziwię się że nie nudzi mu się jazda w jednym i tym samym bolidzie. Człowiek powinien szukać nowych wyzwań, z McLarenem zdobył już mistrza, wiadomo że wszystko opiera się o kasę.
15. beret
14. zapomniales dodac, ze przy pomocy Timo. Wiec ma tylko pol mistrza tak jak po GP Malezji 09'
16. McLfan
Niech ktoś skasuje konto temu idiocie wyżej...
17. iopcio
czemu skasuje ? jak chce to niech robi z siebie pajaca . przynajmniej jest sie z kogo posmiac .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz