Horner: McLaren nie będzie dominował
Szef stajni Red Bull Racing, Christian Horner, wypowiedział się na temat rywalizacji z McLarenem. Horner po wygranej Jensona Buttona w Melbourne jest zdania, że taki przebieg sytuacji nie będzie miał miejsca przez cały sezon 2012, a oba zespoły będą ze sobą walczyły o najwyższe lokaty jak równy z równym."Widzieliśmy to już w ubiegłym roku" mówił. "Niektóre tory sprzyjały różnym bolidom i różnym charakterystykom."
"McLaren zawsze dobrze sobie radził na tym torze [Albert Park]. Jak pamiętacie Lewis przez cały wyścig naciskał na Sebastiana w ubiegłym roku".
"Uważam, że tory będą wpływały na osiągi, ale mimo to stawka jest bardzo blisko siebie na tym etapie mistrzostw. Jak zawsze, będzie rozgrywany wyścig rozwojowy, który już trwa i będzie trwał do końca sezonu. Ten kto wyciśnie z osiągów bolidu najlepszą prędkość zyska."
Zdaniem Honera, Vettel oraz jego kolega z zespołu Mark Webber, nie wykorzystali maksymalnie swoich RB8 podczas GP Australii.
"Od samego początku wiedzieliśmy, że McLaren odbył świetne testy zimowe i widzieliśmy to podczas weekendu. Nie zapominajmy jednak, że nasz wyścig był również bardzo udany a żaden z kierowców nie był w stu procentach zadowolony ze swojego bolidu".
"Wiemy gdzie musimy się poprawić, mamy sporo rzeczy na celowniku i wyciągamy wiele pozytywnych informacji z tego wyścigu. W końcu osiągnęliśmy podium i czwarte miejsce".
Szef Red Bull Racing wierzy, że Grand Prix Malezji wymaga całkowicie innych ustawień aerodynamicznych, które prawdopodobnie pomogą w rywalizacji z McLarenem.
"Wydaje mi się, że Malezja przyniesie nam całkiem inne perspektywy. Tutaj mieliśmy krótkie zakręty, nierówności i niewiele szybkich zakrętów. Malezja jednak funduje nam odwrotną charakterystykę, więc wszystko zapowiada się bardzo interesująco".
"Spodziewamy się, że McLareny będą szybkie także w Malezji. Mam jednak nadzieję, że nasz zespół będzie w lepszej formie i będziemy szybsi niż podczas ostatniej sesji kwalifikacyjnej".
komentarze
1. grzelpawel
Myślę, że Honer ma trochę racji i rywalizacja między tymi dwom zespołami będzie trwała przez cały sezon, co ożywi widowisko bo zeszły rok był nudny ( zwłaszcza kwalifikacje nałogowo wygrywane przez Vetela ). Jednak przewaga McLarena w kwalifikacjach była przytłaczająca i chyba Redbula czeka dużo roboty
2. ForzaFerrari
Mnie się wydaje,że Vettel na pewno w kwalifikacjach będzie dużo szybszy.
Te 6.miejsce to dla mnie wypadek przy pracy.
3. grzelpawel
Ale zobacz jaką przewagę miały McLareny nad Redbulami i nie tylko nad Vetelem ale i Weberem więc to maszynka chyba słabsza
4. hamilton345
bo będą jak zawsze
5. fotoman
a mnie sie wydaje, ze w końcu bedzie można Vettela ocenić pod kątem jego "bezbłędnych i perfekcyjnych" zeszłorocznych kwalifikacji. Gdy ma się wyrażnie szybszy bolid (jak rok temu RB), to nie trzeba naciskać na maksa, by zdobyć PP, teraz wyjdzie tak naprawdę, jaką ma odporność na stres podczas tego jednego, ew.dwóch kółek w kwalach
6. Kriss81
Kwalifikacyjne tempo McLarenów wskazywało na ich wielką przewagę. Tymczasem w wyścigu nie było już tak bardzo tego widać. Myślę że będzie właśnie tak jak mówi Horner - zespoły zrównają się wkrótce pod względem osiągów. Oby wyrównana rywalizacja trwała jak najdłużej, bo jak za klika wyścigów RedBull złapie wiatr w skrzydła, to cały sezon znów szlag trafi.
7. grzelpawel
W zeszłym roku RB wygrywały na każdym torze i nie było tłumaczenia ,że jeden tor pasuje a drugi nie. Mam więc nadzieję, że ten rok będzie wyrównany i wtedy dopiero okaże się który kierowca jest lepszy. A tak ogólnie to zaskoczyła mnie forma Wiliamsa i Saubera, mogą trochę namieszać w stawce ( oczywiście w środku bo na czołówke to chyba jeszcze nie).
8. RoyalFlesh F1
Horner chyba zapomniał o jednej ważnej rzeczy. W kwalifikacjach przegrali z Mercedesem i Lotusem. Nic dziwnego ze niebyli zadowoleni z RB8 skoro juz nie pierdzą w dyfuzor. A fakt że Vettel był 2 to tylko wina Maclarena który sie przyznał że zalał za mało paliwa do obu bolidow.
Mercedes ma fatalne tepo wyścigowe, ale jesli bedą przed RB w kwalifikacja to ich automatycznie beda zwalniac. Tak mają lepszy bolid niż Mercedes ale oni wymyslili coś czego RBR juz niema trik który poprawai czasy w Q a nie w wyścigu.
Dziwi mnie tez dlaczego nie bierze pod uwage Lotusa który pobił ich Q, a w wyscigu tez był szybki i nie miał takich problemów jak Mercedes.
Vettel oprócz tego że zrewanzował sie Rosbergowi który okiwał pare bolidów na starcie tylko jechał do mety.
9. grzelpawel
Lotus się pokazał ale obawiam się czy to nie będzie tak jak w zeszłym roku, choć jesli utrzymają tempo rozwoju to mogą włączyć się do walki w czołówce( oby )
10. sly1234
@ 8 tylko w Lotusie potrzebni są jeszcze kierowcy. Jakby za sterami siedział Robert a on wycisnął by z niego 110% to myślę że w Australii on by startował z 1 linii. Lotus ma Francuza , który na starcie już robi w gacie jak za nim jest Vettel a Kimi jest jedną niewiadomą. Oby wypalił chłop bo Lotus ma naprawdę solidny bolid, ale sama maszyna nie wygra F1
11. RoyalFlesh F1
9. grzelpawel
Raczej można dojśc do wnisku że ich spadająca forma w 2011 roku była spowodowana budową na ten rok bolidu.
12. eveafterdark
RBR miał 0,7 s w plecy po kwalifikacjach, i nawet zakładając że kierowcy redbula mieli problemy (brak KERS u Webber'a, błąd VET) to nie sądzę że wyciągnęli by więcej niż Lotus Romaina czy Merc Shumiego więc ciągle mają okolo 0,5 s straty. i nawet jeśli w tym roku sytacja jest taka że RBR ma lepsze tempo w wyścigu niż jeździ Q to i tak nię będa mieli szans z McL dopóki mocno nie poprawią bolidu bo strata jest spora. W Australi to było widać jak na dłoni, BUT mial wyścig pod kontrolą, z łatwością budowal przewagę w przeciągu 2 kółek, tak jak VET w zeszłym roku. 2 miejsce VET w Australii to troche kwestia szcześcia a trochę efekt nowych opon które badziej będą promować styl jazdy BUT a trochę problemów sprawiać HAM (Buttonowi ma więcej przyczepności bo mieszanki sa bardziej miekkie, ale HAM je szybciej zużywa). na pewno VET pojechał bardzo solidny wyścig ale z BUT nie miałby szans i gdyby nie kwestia opon to z HAM te nie. tyle widać po jednym wyścigu, ale gdyby oceniać sezon na jego podstawie to będzie to sezon zdominowany przez McL tak jak poprzednie przez RBR, a innym pozostanie walka o pozycje od 2.
13. andy_chow
Pięknie powierzane panie Horner będziecie pracować nad bolidem Mac to będzie spał?
14. grzelpawel
Ja myślę,że takiej przewagi nie utrzymają za długo ale dobrze by było pokazać RB jak to jest dostawać baty
15. ULTR93
Horner wie, że mają słabszy bolid od McLarena.
Wiele osób mówiło, że bolidy sezonu 2011 były szybsze od tych, które oglądamy w tym sezonie.
McLaren nie wiele zmienił w wyglądzie swojej maszyny (kilka poprawek- głównie chodziło o aerodynamikę.)
Jeżeli kierowcy nie byli zadowoleni ze swoich bolidów to o czymś świadczy.
Nie jest na tyle dopracowany by mógł rywalizować z McLarenami.
Liczę na mistrzowski tytuł w wykonaniu McLarena.
16. Gosu
Sporo racji jest w tym, że tory wymagające dużej siły docisku będą promować RB8, więc w Malezji może być odwrotnie.
17. eveafterdark
@ 15 ULTR93
no zobaczymy jak będzie; RBR jest już na pewno firmą, która wie jak rozwijac bolid, i już w sezonie z Brawn GP to pokazali. Myślę, że to co powiedział WEB po ostatnich testach, że tam nie trafili z poprawkami to jest ta dzisiejsza strata (znowu z tego co mowił Mcl to im poprawki wtedy "siadły" i już niczego do Australii nie przywozili). RB7 był na tyle innym samochodem (min. przez najlepszy dmuchany dyfuzor) że z tego co mówił Horner w zimie nie mieli od czego zaczynać zmian, de facto "wrócili się" do RB6. no i zbudowali troche słabszy samochód, proste. jakby nie było to jest istota sportów motorowych-dobre auto.Dla nas to miejmy nadzieję gwarancja na innny (niezdominowany) sezon, ale to się okaże.Jeśli McL będzie dominował, a kwestia zuzywania opon się nie zmieni, to HAM weźmie kwalifikacje, a BUT zwycięstwa w wyścigach i mistrza
18. J@cob
Po GP Australii widać, że stawka jest wyrównana i to bardzo. Moim zdaniem klasyfikacje do wyścigu będą odgrywały większą rolę niż w zeszłym roku (małe różnice czasowe i konkurencyjność takich zespołów jak Lotus i Mercedes). Vettel na razie nie wykazał się po Australii niczym szczególnym, zdobył 2 miejsce bo miał dużo szczęścia. Praktycznie przez cały wyścig nie stoczył żadnej walki o wyższe pozycję no i nie ustrzegł się błędów ale to nawet mistrzom się czasami zdarza. Z niecierpliwością czekam na Malezję. Witam również wszystkich internautów jako nowy członek i Pozdrawiam ;)
19. luca motorsport
W tym roku bedzie bardzo ciezko dogonic Mclarena, Red Bull raczej nie ma wiekszych szans, choc jak wiadomo roznie bywa
20. Master666
Myślę Panie Horner, że jednak McLaren zdominuje ten sezon, a Pańska wypowiedź wynika z żalu i zazdrości, że jednak w tym roku role się odwróciły i już RBR nie ma przewagi, a wręcz przeciwnie - ma stratę. I to nie małą, przynajmniej na torze w Melbourne. Zobaczymy na innych torach, ale moim zdaniem Red Bull w tym roku o mistrzostwie może zapomnieć, niech lepiej pilnuje 2 pozycji i broni się przed Lotusem i Mercedesem, bo McLaren według mnie ma mistrzostwo w kieszeni, biorąc pod uwagę ich tempo rozwoju.
Tak więc na szczęście, jak przewidywałem, skończyła się dominacja Red Bulla, a ku mojemu zadowoleniu zaczęła się dominacja McLarena :-) Jeszcze byłoby super jakby Mercedes był tuż za McLarenem i układ stawki jak dla mnie będzie idealny :-)
21. radzix
W Malezji Panie Horner są długie proste a to raczej nie jest domena RBR nieprawdaż?stawiamna MCL,Mercedesa i Lotusa... :O)))
22. Ziel5950
OBY MCLAREN ZDOMINOWAL TEN SEZON, A JUZ NA PEWNO NIECH NIE DOPUSZCZA RED BULLA ( VETTELA ) DO ZWYCIESTW, BO MAM DOSC, WEBBER SSIE, KAZDY TO WIE , HEHEHEHE
hahahahah xdd
23. ForzaFerrari
Red Bull ma tak genialnych konstruktorów,że prędzej czy później dopadną McLarena.
Dla mnie wyniki RB z Q3 to wypadek przy pracy.
Zobaczymy jak będzie w Malezji.
24. grzelpawel
Według mnie RB mocno odczuwa brak siły docisku. Vetel nie potrafi tyle wycisnąć z bolidu jeśli ten nie jedzie jak przyklejony. Nauka nowego stylu jazdy trochę mu zajmie ale myślę, że zajakiś czas zaczna walczyć z McL na równi
25. Siffredi
zapowiedź Hornera brzmi mniej więcej tak: "i w tym sezonie posiadamy nielegalny bolid, kwestią czasu jest tylko zestrojenie go z Vettelem, Mclaren nie potrzebnie więc się cieszy he he "
tyle w temacie takiego newsa.
26. Grzesiek 12.
Nie można po jednym wyścigu wyciągać daleko idących wniosków .... Dlatego mówienie dzisiaj o dominacji jednego zespołu nie ma sensu .
Ja osobiście twierdzę że będzie jednak ciekawie i o tytuł zawalczą dwa zespoły ....
Merc i Lotus z wyścigu na wyścig będa tracić , aż łyknie ich Ferrari które odbije się od dna .
Tak czy inaczej , na pewno będzie ciaśniej i to mi sie podoba :)
27. Mariusz30
nie bądźcie tacy pewni tego MCL bo już w niedziele nie którym szczęka opadnie jak VETTEL wygra wyścig
28. Lid07
racja też myślę, że Seb wygra w niedziele, ale na podium stanie na pewno któryś z MCL. Szczerze liczę też na Grosejana. Chyba że jest przereklamowany tak jak Kimi
29. kmicic
Heh, ten roszczeniowy stosunek do świata. Po wyścigu zj...li go, jak rudego bękarta, niech przełknie gulę i zejdzie na Ziemię. Patrz w przyszłość nie zapominając o przeszłości. Najświeższej. I nie mówmy już o konstruktorach- geniuszach.
30. krist2sz
Red bul musi się trochę napocić zanim dogonią MCL
31. Gosu
Jak można wyciągać tak daleko idące wnioski po inauguracyjnym GP jak kolega 20. Master666 ? Tor w Melbourne nie jest typowym torem wyścigowym.
W Malezji gdzie wymagany jest duży docisk aerodynamiczny RBR będzie miał dużo więcej do powiedzenia, a mówienie o dominacji po 1 GP jest absurdalne.
32. sly1234
@31 Gosu to samo tys\czy się Hornera. Wysnuł swoje złote myśli jakby znał możliwości wszystkich bolidów na ten rok. Jak dla mnie wiem tyle że Macki są ok 0,5-0,8s szybsze od RBR. Malesia pewnie odsłoni kolejne karty. Kto będzie dominować? nie wiem i dla tego nie będę tego oceniał. Ja widzę bardzo duże możliwości SAUBERÓW i WILLIAMSA. Z przeciętnymi kierowcami mają takie osiągi!! Tutaj należy szukać sensacji
33. RoyalFlesh F1
31. Gosu
Jak możesz wyciągać tak daleko idące wnioski po jednym GP, że RBR ma najlepszy docisk aerodynamiczny???
34. GrzeSzNY
Tempo wyscigowe McLarena bylo i jest bardzo dobre. na poczatku wyscigu odstawili w przciagu 7-8 okrazen inne bolidy na 8-9 sec (Mam na mysli Buttona, Bo HAMilton odjechal na 5-6. Co wplynelo na taki przebieg i tempo to to ze po 8 okrazeniu kazano zawodnikom McLarena przejsc na tryb oszczedzania paliwa. Wtedy RBR i inni przestali tracic wiele.
35. Gosu
33. RoyalFlesh F1 Powiedz mi gdzie napisałem, że ma najlepszy docisk ?
36. RoyalFlesh F1
35. Gosu
News jest o Maclarenie, który ma najlepszy bolid na obecną chwile, a ty piszesz ,,W Malezji gdzie wymagany jest duży docisk aerodynamiczny RBR będzie miał dużo więcej do powiedzenia"
Więc jak mam to odbierać???
Ale jeśli cie nie zrozumiałem to mój błąd i nie ma sprawy.
37. Gosu
36. RoyalFlesh F1 znaczy tyle, że będą bardziej konkurencyjni niż w Australi ...
Zresztą nie ma się co spierać, za 4 dni wszystko będzie wiadome :)
Jestem bardzo zadowolony z faktu zbliżenia do siebie zespołów, ale chyba za szybko przekreślacie szanse RBR.
38. kmicic
Tryb oszczędny nie dotyczył paliwa lecz opon.
39. GrzeSzNY
Wlasnie ze zle obliczyli ilosc paliwa na wyscig drogi kolego. Oszczednosc opon zaczela sie jzu na starcie :))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz