Green: regulamin powinien nam sprzyjać
Dyrektor techniczny zespołu Force India, Andrew Green, uważa że jego ekipa skorzysta na wprowadzonym od tego sezonu zakazie stosowania dmuchanych dyfuzorów.Green uważa, że pomóc w tym może właśnie zmiana regulaminu technicznego dotyczącego nadmuchu dyfuzorów.
„Byliśmy nieco opóźnieni i nie sądzę, że wycisnęliśmy pełen potencjał z tej technologii” mówił o dmuchanych dyfuzorach Green.
„Sądzę, że są ekipy, które wycisnęły znacznie więcej niż my w tej kwestii i miejmy nadzieję, że to uderzy w nich mocniej niż w nas. Spędziliśmy zimę, starając się odzyskać utracony w ten sposób poziom siły dociskającej i jesteśmy coraz bliżej tego.”
Zdaniem Greena zmiana regulaminu sprawi, że stawka w tym roku będzie bardziej wyrównana.
„Moje odczucia są takie, że to powinno zacieśnić stawkę. Uważam, że wystarczy spojrzeć na [wyścig w] Silverstone, kiedy to na chwilę zmieniły się przepisy, a stawka zdawała się zawęzić.”
komentarze
1. dafxf
Powodzenia.......
2. Rudyrydz
Ciekawe w jakiej formie będą. Myślę, że Green może mieć sporo racji.
3. Shaqoo
FI rośnie w siłę z sezonu na sezon. Mam nadzieje że powalczą o większe punkty niż rok temu.
4. ULTR93
Myślę, że będą w stanie powalczyć o lokatę w punktacji konstruktorów z Mercedesem.
W tamtym roku nie dużo brakło im do tego rocznego Lotusa to w tym roku możliwe jest, że podepczą po piętach zespołowi Rossa Browna.
5. elin
4. ULTR93 - uważam, że z Mercedesem ( jednak ) nadal będzie walczył Lotus. Tegoroczny Lotus ma zdecydowanie mocniejszy skład, niż w zeszłym sezonie. Dlatego nie sądzę, aby FI mogło ich wyprzedzić w konstruktorach.
6. elin
* skład kierowców
7. SilverX
Mercedes będzie walczył o top 3 a nie o jakieś ochłapy...
8. conrad30
7. SilverX- dokładnie, mało kto chyba kojarzy co potrafi Ross Brawn,a chłopak umie budować i zespół i bolid.Myślę że po tak kiepskim sezonie jaki miał to raczej bolid na ten sezon był w fazie rozwoju juz od dawna a schumi i nico pewnie gdzieś od czerwca nie robili nic innego jak testowali mu graty do tegorocznego bolidu.
9. BLOO
5 Elin . Nie wiem czy tak zdecydowanie obecny skład jest lepszy od poprzedniego. Grosjean nie licząc fatalnego debiutu w F1 ma całkiem ciekawy dorobek, jeśli chodzi o Kimiego to po niemrawym sezonie i 2 latach przerwy jestem przekonany że nie błyśnie.Poza tym Heidfeld miał juz okazje jezdzić z Kaikonenem w jednym zespole i górą był Niemiec. Wydaje mi sie że koles w pewnym momencie się zwyczajnie wypalił, po nieudanych startach w rajdach wraca pracowac na emeryturę. Wbrew opinii wielu tutaj zgromadzonych, uważam że powrót Kimiego okaże się klapą, choć oczywiście dobrze mu życzę i chętnie odszczekam to co powiedziałem jeśli okaże się inaczej
10. ULTR93
@ 5. elin Nom np. Kimi będzie jeździł dobrze (w końcu mistrz), ale w Hulkenbergu też widzę ducha walki, jeżeli bolid pozwoli a wydaje mi się, że pozwoli to będzie w stanie powalczyć z Kimim i z "trochę starym" jak na formułę Schumacherem.
11. elin
9. BLOO - zgadzam się, co do Grosjeana. Debiut miał fatalny, ale w 2009 r. Renault nie posiadało zbyt dobrego bolidu, a Romain dołączył do zespołu w środku sezonu ... Teraz ma więcej doświadczenia w niższych seriach i wydaje się znacznie lepiej przygotowany do F1.
Co do Raikkonena - owszem, został pokonany przez Heidfelda w jednym zespole, ale to był drugi rok startów Nicka, a Kimiego debiut. Dodatkowo, jeśli wziąć pod uwagę w jaki sposób Fin trafił do F1. Praktycznie bez żadnego przygotowania, nawet super licencję przyznano jemu warunkowo ( i tylko dzięki uporowi Saubera ), to myślę, że te 3 punkty, którymi Niemiec pokonał Kimiego w generalce, aż tak dobrze o Nicku nie świadczą. Co dodatkowo potwierdza fakt, że po 2001, to Raikkonen dostał propozycję przejścia do McLarena, mimo, iż wszyscy oczekiwali, że będzie to Heidfeld ( zwłaszcza, że miał powiązania z Mercedesem ).
I czy Kimi miał niemrawy ostatni sezon w F1 ... ? 2008 - tak, ale w 2009 nierozwijanym ( i nieudanym ) bolidem od GP Węgier, to raczej pokazł się z tej najlepszej strony. Po wypadku Massy tylko Raikkonen punktował dla zespołu, a i tak do ostatniego wyścigu sezonu Ferrari utrzymywało trzecie miejsce w konstruktorach.
Ale, też myślę, że odszedł bo miał dość F1 ( zwłaszcza od strony politycznej ). Jednak bardziej prawdopodobnym powodem jego powrotu, wydaje mi się " zatęsknienie " znów za ściganiem " koło w koło ".
Nie spodziewam się cudów po jego powrocie - na pewno potrzebuje czasu, aby znów " poczuć bolid ", przyzwyczaić się do nowych opon i zmian jakie od 2009 zaszły w F1. Po bolidzie Lotusa, też zbyt wiele nie oczekuję.
Ale uważam, że Fin jeszcze pokaże na torze " starego Raikkonena ".
Pod koniec sezonu zobaczymy - kto z nas miał rację ... ;-).
10. ULTR93 - mnie z duetu FI tym bardziej utalentowanym wydaje się di Resta. Do Hulkenberga jakoś nie mogę się przekonać. Wiem, że w niższych seriach pokazał się z tej dobrej strony, ale w F1 ... Do tej pory jego najlepszym występem były kwalifikacje Brazylia 2010, w świetnym stylu wywalczył PP, jednak w wyścigu ... Wiem, że bolid Williamsa nie był najwyższej klasy, ale naprawdę myślałam, że Nicko trochę dłużej zdoła utrzymać rywali za sobą, a ten już po starcie oddawał pozycję ...
Dlatego spodziewam się, że w duecie Force India, di Resta będzie tym lepszym. Ale i tak nie dadzą rady pokonać składu Lotusa.
Chociaż, zgadzam się całkowicie - trzeba jeszcze zobaczyć, która z ekip zbuduje lepszy bolid ... Dobrze życzę FI, ale mam nadzieję, że będzie to Lotus ;-).
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz