2012-01-19
Lauda: Kimi będzie potrzebował dobrego bolidu
Aby ponownie zabłyszczeć na torach Formuły 1 Kimi Raikkonen będzie potrzebował perfekcyjnego bolidu. Tak przynajmniej uważa Niki Lauda, trzykrotny mistrz świata a teraz komentator stacji RTL.R E K L A M A
Austriak, który ucieszył się na powrót do F1 mistrza świata z 2007 roku, uważa że jego potencjał będzie uzależniony od sprzętu jakim będzie dysponował.
„To wspaniała wiadomość, że wróci” mówił o Raikkonenie Lauda w wywiadzie dla serwisu Autosport.com. „To wyjątkowa osobowość, która stworzy ogromne zainteresowanie oraz podniecenie wśród mediów i kibiców.”
„To dobry ruch ze strony Renault lub Lotusa, jak teraz nazywany jest ten zespół. Wszystko zależało będzie od tego jak dobry będzie bolid, ponieważ Kimi zabłyszczy jedynie w doskonałej konstrukcji.”
Lauda cały czas uważa, że punktem odniesienia dla stawki w sezonie 2012 będzie zespół Red Bulla oraz Sebastian Vettel, który w minionym sezonie nabrał pewności siebie.
„Sebastian zyskał sporo pewności siebie w ubiegłym roku i nie popełnia błędów. Ponownie będzie punktem odniesienia. Każdy kto chce go pokonać będzie musiał polegać na perfekcyjnym aucie.”
„Aktualnie nikt nie wie jak będą spisywać się bolidy. Niemniej z logicznego punktu widzenia, Red Bull powinien być na czele ponownie ponieważ musi tylko zmodyfikować wydech i dyfuzor.”
„Utrata siły dociskającej zostanie odzyskana przez poprawki w aerodynamice. Pozostaje pytanie: kto znajdzie najlepsze rozwiązania? Ten kto miał bardzo dobre auto w sezonie 2011 także ma teraz przewagę.”
„Red Bull miał doskonały bolid w ubiegłym roku i muszą tylko wykonać kilka poprawek, podczas gdy, powiedzmy na to Mercedes musi zbudować właściwie cały nowy bolid. To zwiększa ryzyko pójścia w złym kierunku, mimo że zasilili swoje szeregi dobrze znanymi specjalistami. Tak samo Ferrari.”
„Łatwiej jest poprawiać coś o silnych podstawach niż zaczynać od początku. Mimo to wszyscy musimy poczekać na pierwsze testy.”
„To wspaniała wiadomość, że wróci” mówił o Raikkonenie Lauda w wywiadzie dla serwisu Autosport.com. „To wyjątkowa osobowość, która stworzy ogromne zainteresowanie oraz podniecenie wśród mediów i kibiców.”
„To dobry ruch ze strony Renault lub Lotusa, jak teraz nazywany jest ten zespół. Wszystko zależało będzie od tego jak dobry będzie bolid, ponieważ Kimi zabłyszczy jedynie w doskonałej konstrukcji.”
Lauda cały czas uważa, że punktem odniesienia dla stawki w sezonie 2012 będzie zespół Red Bulla oraz Sebastian Vettel, który w minionym sezonie nabrał pewności siebie.
„Sebastian zyskał sporo pewności siebie w ubiegłym roku i nie popełnia błędów. Ponownie będzie punktem odniesienia. Każdy kto chce go pokonać będzie musiał polegać na perfekcyjnym aucie.”
„Aktualnie nikt nie wie jak będą spisywać się bolidy. Niemniej z logicznego punktu widzenia, Red Bull powinien być na czele ponownie ponieważ musi tylko zmodyfikować wydech i dyfuzor.”
„Utrata siły dociskającej zostanie odzyskana przez poprawki w aerodynamice. Pozostaje pytanie: kto znajdzie najlepsze rozwiązania? Ten kto miał bardzo dobre auto w sezonie 2011 także ma teraz przewagę.”
„Red Bull miał doskonały bolid w ubiegłym roku i muszą tylko wykonać kilka poprawek, podczas gdy, powiedzmy na to Mercedes musi zbudować właściwie cały nowy bolid. To zwiększa ryzyko pójścia w złym kierunku, mimo że zasilili swoje szeregi dobrze znanymi specjalistami. Tak samo Ferrari.”
„Łatwiej jest poprawiać coś o silnych podstawach niż zaczynać od początku. Mimo to wszyscy musimy poczekać na pierwsze testy.”
komentarze
1. RoyalFlesh F1
Troch moze nie ma racji. W GP Wielkiej Brytani Alonso wygrał tylko i wyłacznie dlatego ze pod naciskiem Ferrari zmniejszono ( nie całkowicie) uzywanie spalin do uzyskania lepszej wydajnosci dyfuzora. W wzniku tego strata okoLo 0,8 sek Ferrari spada do 0,1. I tylko dlatego Ferrari wygrało 1 wyscig w sezonie.
Dlatego nie sądze żeby Ferrari miało wieksze problemy. Przepisy są skonstruowane na ten sezon ewidentnit po Ferrari.
2. atomic
no expert się wypowiedział i wszystko- jasne kimi musi mieć szybki bolid
1@ bez komentarza 2 ostatnie twoje zdania pozostawię.
3. Gosu
Czy ktokolwiek może błyszczeć w słabej konstrukcji ? Jeden wyścig może się udać przy sprzyjających warunkach (pech czołówki). Niestety 80% sukcesu to maszyna. Lauda mógłby czasem powiedzieć coś czego nie wiemy :)
4. luca motorsport
Lauda wlasnie Ameryke otkryl
5. ULTR93
@ 4. luca motorsport otkrył? raczej ma być odkrył.
Niki Lauda ma w 100% rację. popieram jego całą wypowiedź.
6. 6q47
słowa Laudy o błyszczeniu w perfekcyjnym bolidzie są kierowane bezpośrednio do Lotusa . To taki "mały" doping dla stajni:) Jednak jak Kimi będzie chciał, to potrafił błysnąć nawet w nieco wolniejszym:)
7. mariusz-f1
Jeśli nowy Lotus będzie konkurencyjny, to może i Kimi coś tam pokaże. W innym przypadku zatrudnienie Raikkonena przez kierownictwo Lotusa, może po pewnym czasie zostać ocenione jako.... jedno wielke nieporozumienie.
6. 6q47 - No właśnie, jeśli będzie chciał. Może inaczej :-) Zgoda, jeśli bolid będzie konkurencyjny to o formę, a przede wszystkim "zaangażowanie" jestem raczej spokojny. W innym przypadku.....
8. patrolek23
Niki Lauda dobrze gada, ja moze uzupełnie jego wypowiedz, bo niektorzy nie załapali przesłania. Chodzi o to, ze jesli Kimi nie bedzie mał bolidu do powalczenia o podium, to jemu nie bedzie robiło roznicy, czy zajmie 10 czy 7 miejsce i nie bedzie walczył o kazdy jeden punkt, bo po prostu zabraknie mu motywacji.
9. orto
Lauda: Kimi będzie potrzebował dobrego bolidu - Ameryki to Lauda nie odkrył tym błyskotliwym stwierdzeniem :-) A tak na marginesie - to jeszcze nie widziałem zawodnika, który zdobył tytuł mistrza w F1 na kiepskim bolidzie.
10. 6q47
7. mariusz-f1
musimy pamiętać, że inny Mistrz wypowiada się o innym Mistrzu:)
Kolejną rzeczą jest umotywowanie wynikami swojego powrotu do F1 - tu zbyt wielu opcji nie widzę...
11. sever
Niki Lauda - wynalazca prochu .
12. patrolek23
Ostatnio czytałem, że na pozór cichy Kimi Rajdkoniem imprezuje nie gorzej niż Sutil i Hamilton. Ponoć takim na codzień spokojnym ludziom najbardziej odwala po alkoholu :).
Kiedyś w Ferrari mu się nie podobało, to wątpię, czy w Lotusie mu się spodoba. Lopez chciał mieć znane nazwisko w teamie i je ma, ale Kimi jest za bardzo rozpieszczonym zawodnikiem jak na mój gust. Lubi stawiać wysokie wymagania, a jak coś mu się nie podoba, to olewa sprawę ciepłym moczem :P. No niestety taki człowiek. Ciężko im będzie się z nim dogadać. Ferrari jakoś za nim nie płacze, chociaż on w tym teamie pokazał klasę.
Według mnie Lotus lepiej zrobiłby angażując Buemiego lub Algersuariego. Ci kolesie na pewno nie żądaliby bajecznego wynagrodzenia + udziałów w ekipie, a swoją motywacją biją Kimiego na głowę. Nie powiem cieszę się, że go zobaczę na torze, jednak sukcesu mu nie wróżę.
13. lechart
9. orto ....... Właśnie tak .... :)))) ..... Lauda błysnął analitycznie ...... :))))
14. darecky3
czytajac wasze wypowiedzi coraz bardziej mnie przekonuje mysl coraz mniejszego zaangazowania mojej osoby w jakiekolwiek dyskusje. Przeciez Lauda zostal zapytany o to co mysli na temat powrotu Raikonena wiec odpowiedzial. Dlaczego Lauda ma zablysnac czymkolwiek? Powiedzial rzecz zrozumiala i w dodatku najprawdziwsza prawde. Nie rozumiem skad te dosrywki? Mial powiedziec cos innego? Czy niektorzy tutaj wypisujacy swoje wypociny musza byc az takimi baranami zeby podkreslac na kazdym kroku swoja watpliwa elokwencje? Skoro mysli to samo co inni to powod zeby go zgnebic. Czy jego slowa podwazyly wyzszosc niektorych "tutejszych pisarczykow"?...patrz wpis 1,2,3,4. Gdzie sa ci co srali ze szczescia i zapowiadali ze Raikonen wroci i zloi tylek reszcie stawki a teraz wysmiewaja zrozumiala wypowiedz Laudy i tym samym dobijajac wlasne podniecenie powrotem Kimiego?
Szkoda slow na to "wyspecjalizowane" przedszkole
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz