Dogadali się w sprawie nazwy Lotus?
Wszystko wskazuje na to, że spór o nazwę Lotus w Formule 1 wkrótce może się zakończyć. Po wielu sądowych bojach, Tony Fernades, szef zespołu Team Lotus dostał zgodę na używanie tej właśnie nazwy w Formule 1, jednak w królowej sportów motorowych prawa do nazwy Lotus rości sobie także Renault i główny sponsor ekipy Roberta Kubicy- Grupa Lotus.„Właśnie co widziałem w padoku Danego Bahara [dyrektora zarządzającego Grupy Lotus] miło rozmawiającego z Tonym Fernandesem [szefem zespołu Team Lotus], więc domyślam się, że doszło do porozumienia” wyjaśniał szef zespołu Renault, Eric Boullier.
„Zobaczymy. Zmiana nazwy zespołu/podwozia może komplikować umowy sponsoringowe i oczywiście te związane z prawami do pieniędzy z transmisji TV, tak więc tę sprawę będziemy podnosić, gdy będziemy mieli wszystko wyjaśnione.”
Wygląda więc na to, że Grupa Lotus porozumiała się z Tonym Fernandesem, który z pewnością zamiast używać nazwy Lotus wolałby nazwać swój zespół w nawiązaniu do innych swoich biznesów, np. tak jak ma to miejsce w serii GP2, gdzie zespół Fernandesa nosi nazwę Caterham Team AirAsia.
Zespół Lotus Renault GP mógłby wtedy przeistoczyć się w „prawdziwego” Lotusa, a w Formule 1 nie byłoby kontrowersji co do legendarnej nazwy.
komentarze
1. alert119
"Zespół Lotus Renault GP mógłby wtedy przeistoczyć się w „prawdziwego” Lotusa, a w Formule 1 nie byłoby kontrowersji co do legendarnej nazwy."
Co jednak nie zmienia faktu, że do doszło do kontrowersji i zostanie to zapamiętane ;]
2. rysiek45
Jak jakieś badziewie nazwie się Lotus ,to już będzie Lotus?Lotus był jeden...
3. Gzehoo92PL
Ja myślę tak: z jednej strony szkoda, że Grupa Lotus chce odbudować jeden historyczny zespół (Team Lotus) na gruzach innego zespołu ze swoją historią (Renault F1). Z drugiej strony... co zostało z Renault poza nazwą i silnikami? Teoretycznie nic. A zespół nazywa się Lotus Renault GP, ma historyczne malowania Teamu Lotus, więc może i fajnie by było zobaczyć czarno-złoty Team Lotus-Renault, a zespół stworzony przez Tonego Fernandesa mógłby mieć nazwę Caterham-Renault. Dziwne wyjście z sytuacji, ale obydwie strony na tym skorzystają.
Mimo, że bardziej wolę ekipę Fernandesa, tj.Team Lotus od Lotus Renault GP to jednak jestem za tym, żeby Fernandes zmienił nazwę na Caterham-Renault. Bo (z mojego punktu widzenia) Renault F1 Team niestety znikło już z Formuły 1 po sprzedaniu swoich akcji.
4. GrzeSzNY
Proponuje przeczytac artukul w the Guardian. Mowi on o tym ze LRGP byl w seszlym sezonie $34 milion w plecy po zakonczeniu sezonu. jest takze mowa o tym ze instnieje duze prawdopodobienstwo ze GENII sprzeda team dla LOTUSa (producenta aut). Wyjasnialo by to dlaczego strony sie dogaduja powoli.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz