Hamilton: wspaniały silnik, system KERS i dobra trakcja
Kierowcy zespołu McLaren coraz bardziej zagrażają pozycji zespołu Red Bull. Mimo, że Lewis Hamilton i Jenson Button w ostatnich dwóch wyścigach nie odnieśli spektakularnego zwycięstwa, ich zdaniem, bolid MP4-26, jest w stanie już dyktować tempo w stawce. Potrzebna jest do tego jedynie nieco lepsza forma w kwalifikacjach.„Montreal to dla mnie wyjątkowe miejsce. To tam zdobyłem swoje pierwsze pole position i po raz pierwszy wygrałem wyścig w Formule 1. Zawsze dobrze wypadałem na tym torze, jego układ wydaje się pasować do mojego stylu jazdy a w ubiegłym roku także wygrałem tam po starcie z pierwszego pola.”
„Być może jeszcze ważniejsze jest to, że fani w Montrealu i z Ameryki Północnej, którzy odwiedzają miasto są jednymi z najlepszych na świecie. Są tak pozytywnie nastawieni, wspierający i przyjaźni- moje wycieczki na miasto są jednymi z moich ulubionych doświadczeń w Formule 1 i już nie mogę się doczekać przybycia do Montrealu w przyszłym tygodniu.”
„Nasz bolid powinien dobrze pasować do tego toru; mamy wspaniały silnik, najlepszy system KERS w sporcie i doskonałą trakcję na wyjściach z wolnych zakrętów.”
„Podsumowując, zapowiada się kolejny dobry weekend dla nas- liczę na dobry rezultat w niedzielę.”
Jenson Button
„Nasz zespół nieźle się rozpędził- uważam, że w Hiszpanii i Monako mieliśmy bolid pozwalający na wygraną; z małą poprawą w kwalifikacjach, uważam, że możemy zacząć dyktować tempo wyścigowe, co byliśmy w stanie wstępnie pokazać w ostatnich dwóch wyścigach.”
„Nadal jestem bardzo zadowolony ze swojej formy w Monte Carlo. Nie wygrałem, ale miło było prowadzić w wyścigu i z łatwością odjeżdżać rywalom. Mimo że wynik tego nie odzwierciedla, takie rzeczy zawsze pozostają w twojej pamięci.”
„Miałem dobry wyścig w Montrealu w ubiegłym roku- bolid był wspaniały a ja mogłem wykonać kilka dobrych manewrów, aby zdobyć nasze trzecie podwójne zwycięstwo w tamtym roku dla zespołu. Nigdy nie wygrałem w Ameryce Północnej a teraz uważam, że mamy tempo, rozwój i rozpędziliśmy się na tyle, aby zmienić to w przyszły weekend. Nie mogę się tego doczekać.”
komentarze
1. karol
Choć kibicuję Ferrarri,to zdaję sobie sprawę,że do przełamania RedBuli znacznie bliżej McLarenom,dobre i to,ale nie zapominajmy o Alonso...
2. atoman
Stawiam na identyczne podium, jak przed rokiem, więc Hamilton, Button i Alonso.
3. atomic
zobaczymy po pierwszych 2- ch zakrętach.
4. pjc
@karol Alonso jest obecnie wizytówką tego zespołu.
Bez niego nie osiągaliby takich wyników.
Przypomina mi to sytuację z Renault w 2010r.
Czyli wszystko w rękach i na barkach lidera a drugi kierowca w tle.
5. Ananas
Miejsca Lewisa Hamiltona w GP Kanady, w których brał udział:
Sezon 2007: 1. miejsce
Sezon 2008: nie sklasyfikowany (kolizja z Raikkonenem)
Sezon 2009: GP Kanady nie odbyło się
Sezon 2010: 1. miejsce
6. Haziaj
O, to statystycznie teraz wypada, że nie ukończy wyścigu ;) Chciałbym zobaczyć w Montrealu powtórkę walki pierwszej trójki z Monaco. Tylko może dla odmiany inna kolejność miejsc.
7. Jaro75
Oj Lewis , Lewis :)
Może nie zawsze.Czasami światełka wydawały się innego koloru :))
Ale to nic.
Ja liczę na Was chłopaki.Z przewagą na Jensona :)
Bez Was może być nudno...
8. jar188
@7. Jaro75 ,Nie czepiaj się. Lewis widzi świat w kolorach białych i czarnych więc mogły mu się światła pomylić ;)
Tez liczę na mocny występ McL. Ciekawi mnie bardzo jak będą spisywać się opony, ale niestety nie przekonam się o tym na żywo :(
9. xdomino996
2. atoman. Oby bo jak Vettel dojedzie 4 to Hamilton odrobi aż 13 pkt a wracając do tematu to trzeba przyznać Buttonowi ze nie wiadomo co McL zrobił ale sa obecnie najszybszym teamem pod względem tempa wyścigowego, niestety w Hiszpanii tor nie pozwolił wygrać Hamiltonowi a w Monaco każdy wie co się wydarzyło....
10. pjc
Kierowcy McLarena stanowią jedyne realne zagrożenie dla zespołu Redbulla.
Niech pracują nad osiągami.
Chciałbym ujrzeć jak wywierają większą presję na SV.
11. Blaz
10. pjc - oj to tez bym chciał do spółki z Fernando
12. maxis12
8. jar188 Wcale się nie jest wykluczone. Przeciez jest choroba. Poczytaj wiecej o slepocie barw na wikippedii.
13. bednara1998
Ale teraz przy wyjeździe z alei serwisowej pojawia się czerwone światło bo juz dawno podczas wyscigu tego nie widziałem
14. koal007
Chcieć a móc, to dwie różne rzeczy. Vettel nieźle się rozpędził. Pewnie znów da popalić konkurencji. Przewaga w qalu jego Bulla jest nadal przytłaczająca. Hamilton po chamsku, czyli w swoim stylu rozpychał się w Monaco. W końcu może stewardzi go usadzą, albo przystopuje go w końcu jakaś banda. Vettel jeździ coraz lepiej technicznie i strasznie okrzepł. Szacun dla gościa.
15. pjc
@koal007 ok.
Ale o jakiej chamskiej jeździe mówisz.
To były agresywne manewry, a tylko takimi Brytyjczyk mógł coś zdziałać w Monaco.
Lewis podczas tej jazdy nie zaliczył bandy.
Zastanów się dlaczego. Bo jest po prostu jest jednym z najlepszych.
Spokojna jazda nic by mu na tym torze nie dała.
Dlatego atakował - czasami przekraczając przepisy.
I za to posypały się kary.
Widzisz, mnie w jego jeździe uraziło jedno zdarzenie - wyeliminowanie Maldonado.
To z racji tego,że kibicuję ekipie Williamsa i wiedziałem,że Wenezuelczyk na tym torze pojedzie świetnie.
Ale doceniam przede wszystkim spryt i wolę walki Hamiltona.
On i Jenson są obecnie jedynymi kierowcami,którzy mogą stanąć na drodze Vettelowi jeżeli chodzi o zdobycie kolejnego mistrzostwa świata.
16. pjc
I racja,że Vettel to już kierowca posiadający ogromne umiejętności.
Widać,że potrafi wykorzystać potencjał tego bolidu.
Nie wierzyłem w jego wygraną w tegorocznym Monaco ale tego dokonał.
Bronić się na tym torze, też trzeba umieć.
17. bednara1998
@kierowoca który wygrał w Monaco juz zawsze będzie doceniany w wyscigach
18. McLfan
Webber wygrał w Monaco i nie zmienia to faktu, że nie należy chociażby do top 10...
19. Jaro75
17. bednara1998
Panis też ?? :-))
20. Senna_olk
17. bednara1998
Parę lat temu można by w ten sposób mówić :)
21. Ferrari60
Hamiltonowi do pełnio szczęścia brakuje tylko spychacza, żeby mógł spychać z toru każdego... może jeśli poprosi o niego ładnie Rona Dennisa to mu kupi taki spychacz...
22. Ferrari60
Montreal to dla mnie wyjątkowe miejsce. To tam zdobyłem swoje pierwsze pole position i po raz pierwszy wygrałem wyścig w Formule 1. Zawsze dobrze wypadałem na tym torze, jego układ wydaje się pasować do mojego stylu jazdy. Nasz bolid powinien dobrze pasować do tego toru; mamy wspaniały silnik, najlepszy system KERS do pełni szczęścia brakuje mi tylko spychacza, żeby zepchnąć z toru tego Vettela, Alonso i Masse, a i kilku wolniejszych też. Mam nadzieję, że zespół mi załatwi taki dobry spychacz i wtedy my będziemy górą.
23. Senna_olk
22. Ferrari60
Mało śmieszne i stronnicze. Bardzo Cię boli, że Scuderia ma problemy w tym roku? Że Alonso jednak nie jest taki super jakby się to mogło wydawać?
Przykro mi, że to właśnie twoi faworyci będą obstawiać tyły w Kanadzie.
Więc może skończysz napinać i zaczniesz gadać jak człowiek.
McLaren jest w tym momencie jedynym zespołem który może nas (kibiców - bo mam wątpliwości czy wiesz o czym mówię) uratować przed
tym, że Vettel zdobędzie majstra za 5 kolejnych Grand Prix.
24. pjc
@Ferrari60.
Widzisz, Ferrari może dziękować za to że mają w swoich szeregach Alonso.
On w tym sezonie jeździ wręcz rewelacyjnie ratując honor włoskiej ekipy.
Doświadcza tego czego doświadczał Hamilton w 2009 oraz m.in.Kubica w 2010r.
Jest twarzą tej ekipy, tak jak Kubica jest wizytówką Renault.
MCL akurat nie musi się martwić bo obaj kierowcy bardzo dobrze się prezentują.
Jedyna nadzieja w nich i właśnie w Alonso aby Vettelowi wydzierać punkty albo zwycięstwa.
Na razie jest z tym b.ciężko ale może rywalizacja wkrótce nabierze tempa.
Liczę na to.
Dodam ,że nie pałam jakąś niechęcią do SV ale chciałbym go ponownie zobaczyć
walczącego w bezpośredniej walce ze wspomnianymi kierowcami a nie daleko jadącego z przodu.
25. Zbynio87
lewis wygra zobaczycie:)
26. Ferrari60
Senna_olk ja już wolę Vettela niż Hamiltona... A Hama nie cierpię za to co zrobił Felipe... A Fifi to mój ulubiony kierowca, a Alonso jest mi obojętny, od Hiszpana wolę Kimiego Raikkonena
27. McLfan
A co zrobił? Uderzył go lekko na nawrocie, nie uszkadzając mu nawet samochodu...
28. Ferrari60
gdyby Ham, nie uszkodził mu bolidu na nawrocie to Fifi nie zjechałby w tunelu na brudną cześć toru i nie rozbiłby bolidu. A o ile mi wiadomo przepisy są takie, żeby jeździć nie taranując innych bolidów, a Hamiltonowi do takiej jazdy to jeszcze daleka droga... jak go nie zaczną karać przyzwoicie (nie tam jakieś przejazdy przez boksy i 20 sekund kary, jak kolejny za nim ma +1 okrążenie) to nie nauczy się jeździć
29. Ferrari60
może jeszcze napiszecie, że Maldonado był za wolny i sam sobie wjechał w bolid co? sam sobie wjechał bolidem Hama w swój... a może to inżynier mu tak polecił? Ham taranuje wszystkich nie patrząc na to... tak samo zrobił z Kikim Raikkonenem jak teraz z Felipe i Maldonado, bo chyba każdy pamięta te jego durne tłumaczenia:"tak się zapatrzyłam w czerwone światło, że go nie zauważyłem przy wyjeździe z boksów..." żal mi go tak jak teraz: "Bo to Monako..." to musiał rozbić Felipe i pastorowi bolidy
30. Ferrari60
*Kimim
31. McLfan
Powiedz wprost- jakie uszkodzenie spowodowało to, że Massa zlamił (!!!) na wyjściu z Portier II? Żadne! Po prostu Felipek spękał, Hamilton się w tunelu wcisnął na wewnętrzną i się Massa rozbił na syfie. Naprawdę NIE ma tu winy Lewisa. Bo na pewno sytuacji nie spowodował brak prawego kawałka end plate, czy co tam pofrunęło po uderzeniu w Webbera.
32. Senna_olk
30. Ferrari60
To co Ty nazywasz taranem, w latach 80' i 90' było standardem. Chyba Coulthard się podobnie wypowiedział. Z resztą fifi średnio sobie radzi ostatnio. Massa powinien był podjąć walkę na następnych zakrętach, a nie zamykać licząc na nie jasne zasady.
A tak swoją drogą. Też lubię Raikonnena :)
33. McLfan
Ja Raikkonena przestałem lubić, gdy zmienił barwy na buraczane. :P
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz