Cele w HRT bez zmian
Zespół HRT w dalszym ciągu stawia sobie te same cele - kierowcy tego teamu chcą zakwalifikować się i ukończyć wyścig. Po dzisiejszych treningach Vitantonio Liuzzi i Narain Karthikeyan byli dość zadowoleni ze swoich maszyn. Od najlepszych odbiegali "tylko" o około 6 sekund.„Dziś próbowaliśmy różnych ustawień, mieliśmy sporą ilość przejazdów. Testowaliśmy także nasze ustawienia na wyścig, to był owocny dzień. Jutro postaramy się znów iść do przodu, zobaczymy co się uda zrobić. Jestem zadowolony z ilości przejazdów, jakie dziś wykonaliśmy. Pomijając mój spin pod koniec, to był dobry dzień. Teraz musimy skupić się na kwalifikacjach, aby zająć dobrą pozycję i ukończyć wyścig w niedzielę”.
Vitantonio Liuzzi
„Rano mieliśmy owocny dzień, wykonaliśmy kilka okrążeń i wszystko poszło dobrze. Bolid spisywał się dobrze, mieliśmy kilka poprawek, które użyjemy w Turcji, to był więc dobry poranek. Niestety musieliśmy zatrzymać się na ostatnim przejeździe, za sprawą problemów z hydrauliką, przeciągnął się on na popołudnie, przez co zrobiłem tylko jedno okrążenie. Szkoda, ze nie byliśmy w stanie pojechać więcej popołudniu. Gdyby się udało, lepiej zrozumiałbym bolid, byłbym lepiej przygotowany na jutro. Czasy nie były takie złe, jesteśmy wiec pozytywnie nastawieni przed jutrzejszymi kwalifikacjami”.
komentarze
1. Gosu
Liuzzi wykonał tylko 1 pomiarowe kółko i wyprzedził 2 Virgin'y :)
Coś niedobrego dzieje się w VR.
2. marcin_114
Nie. To coś dobrego dzieje się w HRT.
3. konradosf1
HRT poprawiło się od Malezji i Australii. Nieźle sobie radzą i muszę powoli zacząć przepraszać ekipę mimo że i tak nie wierzę w ten zespół chociaż im kibicuję
4. pjc
@Gosu to się nazywa "nokaut w 1 rundzie".
5. mtz
"Mieliśmy kilka poprawek, które użyjemy w Turcji" W to nie mogę uwierzyć :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz