Williams usatysfakcjonowany mimo drobnych problemów
Pastor Maldonado nie zdołał pokonać dziś oszałamiającej liczby okrążeń. Dyrektor techniczny ekipy z Grove oraz sam kierowca zgodnie przyznają jednak, że dzień można zaliczyć do udanych. Jutro – ostatniego dnia w Barcelonie – Wenezuelczyk ponownie zasiądzie za sterami FW33.„Ogólnie był to dla nas dobry dzień. Rano było mokro, a my straciliśmy trochę czasu gdy wypadłem z toru próbując ocenić warunki panujące na torze. Potem mieliśmy problem, którego usunięcie zajęło zespołowi trochę więcej czasu. Popołudnie było jednak naprawdę dobre, a my kręciliśmy równe czasy okrążeń próbując jednocześnie różnych rzeczy w aucie. Wszystko spisuje się dobrze, a ja jestem zadowolony, ponieważ czuję, że poprawiliśmy samochód od czasu testów w Jerez”.
Sam Michael, dyrektor techniczny
„Rano tor był mokry, co oznaczało, że większość czasy spędziliśmy z przejściowymi oponami Pirelli. Później mieliśmy problem z alternatorem, który wymagał wymiany części, więc większość okrążeń pokonaliśmy po południu. Sprawdzaliśmy wiele systemów podczas gdy Pastor nabijał kilometry za sterami FW33. Ponadto oceniliśmy ścieżki rozwoju ustawień tak, aby zbadać kilka różnych obszarów aerodynamiki samochodu”.
komentarze
1. pjc
Ostatnie zdanie Maldonado napawa optymizmem.
Widac, ze prace nad sprawnoscia bolidu ida pelna para.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz