Fiat odkupił udziały w Ferrari
Włoski Fiat według doniesień z Bliskiego Wschodu odkupił 5 procent udziałów w Ferrari, które sprzedał pięć lat temu firmie inwestycyjnej z Abu Zabi- Mubadala.„Mogę potwierdzić, że Fiat wykorzystał opcję call na zakup udziałów Ferrari posiadanych przez Mubadala” mówił rzecznik prasowy Fiata. „Nie mamy nic więcej do powiedzenia w tej sprawie.”
Odkupiony pakiet akcji według doniesień gazety The National ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich miał kosztować Fiata 122 miliony euro.
komentarze
1. prema
No to proste obliczenie wskazuje, ze ferrari jest wyceniane na 2.5 mld dolarow
2. Vysogota
Tylko po co fiat zbiera akcje skoro chce się ich pozbyć?
3. RoninRonin
Po to by sprzedaż drożej ;) WV chce kupić, ma trochę kasy na wydanie.
4. mariusz199734
kolejni udziły sprzedaja xD
5. Kojag
Oj gdyby Ferrari przestało być w grupie Fiata to musiałoby trafić w ręce równie chojnego właścicela, którego interesowałoby utrzymanie topowego zespołu w F1
3. Skoro Jaguar jest teraz indyjski, to nawet niemieckie Ferrari by mnie nie zdziwiło...
6. jenks
jak WV kupi ferrari,to będzie koniec tej marki,niemcy zrobią toporne auto wyścigowe,które tak jak porsche przez lata będzie wyglądać tak samo
7. Juzek Banan
racja 6. jenks, ale jezeli te ch.je niemcy kupia Ferrari to popelnie samobojstwo
8. kubex
@7. To popełnimy zbiorowo.
9. yonix
Cóż świat się zmienia i nawet klasyki przestają być klasykami. Wina leży tylko i wyłącznie po stronie konsumentów, którzy głównie kierują się ceną produktu, nie zważając na wartość dodaną - jakość, renoma czy styl spadają na dalszy plan. Prowadzi to do nabijania kasy nisko-jakościowym producentom, którzy w efekcie doprowadzają do obniżenia jakości produktów firm o nią dbających. Mamy później Toyotę z wadami, Jaguara z Indii i Lotusa z Malezji. No cóż "wolny rynek", tak na prawdę nie wolny tylko nieudolny, który nie ma mechanizmów eliminujących tandetę z rynku, czy tak trudno wprowadzić konieczność wydawania nowego egzemplarza w miejsce uszkodzonego, tandeciarzom nie opłacałoby się to po prostu.
10. Prozak
6. jenks dobre , tez mnie to zawsze śmieszyło , a tak w ogóle to czy niemieckie marki liczą się w sporcie motorowym ? 24 Le Mans to Audi ale dalej seria GT no to same porki więc żadnej konkurencji , w WTCC BMW ledwo ucieka Seatom , szkopy . Szkopska dokładność to nie jest sposób na sukces w wyścigach i wara od Ferrari .
11. Juzek Banan
@9. to ja poszukam zyletki
12. Kubczak94
Panowie i Panie jeszcze aż 1h 24 min ^ ^
13. PiotrasLc
to juz TYLKO 1h 12min
14. Apock
Miałem wizje, Vetell nie dojedzie do mety. Alonso też, chyba bo mi się obraz zamazał... ;))
15. mariusz199734
haha alonso pomylił ci sie z webberem sa podobni xd
16. mariusz199734
Fernando dojedzie dojedzie bedzie mistrzem ; p
17. mariusz199734
50 min
18. Smola
Jeśli VW położy łapę na moim kochanym Ferrari, wówczas ja położę łapę na karabinie maszynowym i jak niejaki Pan strzelający w biurze PIS, strzelać będę również.... tylko szybciej, celniej i więcej ;-)
19. Marti
18. Smola - hehehe :) tylko wara od Ferdka! :-))
20. Smola
Marti, kogo typujesz na Mistrza? ;-)
21. Marti
20. Smola - wiesz, że rozsądna ze mnie osoba :D typuję Alonso.
22. bogdan 214
18 min
23. radosny
9. yonix większych bzdur w życiu nie czytałem. Po pierwsze mylisz dobra luksusowe ze zwykłymi. Po drugie proponuję Ci najpierw zapoznać się ze statystykami awaryjności poszczególnych marek. Ferrari sypie się tak, że nie ma nawet dla nich skali hehe.
I co Ty nazywasz tandetą?
24. Kojag
"moje kochane Ferrari" "kocham Ferrari i ono musi być włoskie" "niemcy zniszczą moją ukochaną markę" heh... A tak naprawdę to większość osób które tak mówią nawet w tym ich ukochanym Ferrari nie siedziały
25. Paatryk
włoskie badziewie. chcę VW :)
26. Smola
@Marti - Nie różnimy się pod tym względem.
24 - Kojaq, nie bądź taki pewny absencji mojej dupeczki w fotelu samochodu cywilnego Ferrari... ;-)
27. mariusz199734
Renault męczy się z Sauberem haha a Massa z Toro Rosso ; )
28. mariusz199734
to nie FER Vettel zapłacił Pietrovowi za blokowanie Fernando xD
29. Kojag
26. Hmmm wkradasz się nocami do salonu, żeby sobie posiedzieć, czy nazywasz się Kuba Wojewódzki? ;)
30. mariusz199734
Pech Alono czyżby Vettek mistrzem?
31. Smola
@29 - :-) Dobrego dnia. ;-) Niski poziom nie dla mnie. Zapamiętaj.
@ Marti - Hej, no nie wiem. Mamy Mistrza nie z Ferrari. Alonso będzie tupał nogami a Domenicali powinien odejść.
32. Marti
Hej Smola - powiem szczerze, że szczęka mi opadła aż na dywan - jak można w ostatnim wyścigu rozciapciolić 8-punktową przewagę???
Alonso pokaże znowu swój charakter - to pewne. Po minięciu mety oczywiście już machał w stronę Petrova. Zachowanie kompletnie bez klasy.
Trzymaj się Ferraristo - w przyszłym roku Alonso z Ferrari powinni być mocni ;))
33. Smola
Ferrari ma być mocne. Alonso mi wisi! Dobrego dzionka...
34. yonix
23. radosny - nie czytałeś bo czytać nie umiesz! "a wartość dodaną - jakość, renoma czy styl " nie ma tam spójników i tylko są wymienione, zatem nie istotne jest w przypadku marek typu ferrari, jag ich awaryjność tylko styl życia z nimi, a ten styl tracą na rzecz takich ludzi jak ty co do marketu nawet żonę idą poderwać.
35. tamersF1
@7,8 przyłączam sie
36. radosny
34. yonix proszę Cie nie ośmieszaj się.
Skoro już drugi raz użyłeś terminu ekonomicznego "wartość dodana" myślę, że najwyższy czas zapoznać się z jego definicją.
Wartością dodaną określa się wzrost wartości określonego dobra wynikającą wprost z jego przetworzenia w procesie produkcji i wyraża się ją w pieniądzu. Na przykład różnica pomiędzy ceną chleba a mąką, prądem i kosztem pracy piekarza będzie wartością dodaną. Nie wyraża się tego w wartościach niemierzalnych jak renoma czy styl.
Kolejna rzecz - wymieniłeś trzy rzeczy : jakość, renoma i styl.
Pod terminem jakość można rozumieć wiele cech ale skoro do jakości nie zaliczamy renomy i stylu ( bo nie ma tam spójników jak piszesz) ani nie zaliczamy bezawaryjności to co to wg. Ciebie jest jakość? To, że samochód robi fajnie " brum brum"?
Ja myślę, że sam nie do końca wiesz co chciałeś powiedzieć a wyszło jak wyszło.
Jeśli chodzi o supermarket to unikam bo nie lubię tłoku.
37. Juzek Banan
18. zalatw kałacha dla mnie 8 i 35
38. yonix
36. radosny - bez komentarza, zmień portal bo ty faktycznie chyba czytać nie umiesz i do tego w profesora filologii i ekonomii się bawisz. Przestań robić kabaret. No i zmień login bo z Ciebie taki radosny jak gacie po tygodniu noszenia. No i Wikipedia nie jest dobrym źródłem informacji, przekonał się już o tym nasz Prezydent. Wg Philipa Kotlera ona jest: „dokonaną przez klienta oceną ogólnej zdolności produktu do zaspokojenia jego potrzeb”. Co zatem sprawia, że klient jest w stanie zapłacić zdecydowanie więcej za dany produkt, czy usługę rezygnując z produktów i usług często tańszej konkurencji? Odpowiedź jest prosta – dzieje się tak zazwyczaj, dzięki odczuciu, że wybierając konkretny produkt czy usługę otrzymuje wraz z nim trudnodefiniowalną wartość – wartość dodaną.
39. yonix
Też skopiowałem ale z właściwego źródła i w kontekście zbieżnym z moim zamysłem.
40. pawel123
mam nadzieję, że Włosi mają jakiś honor i nie sprzedadzą marki Ferrari poza Włochy ;p
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz