Po ostatnich dwóch udanych sesjach kwalifikacyjnych w wykonaniu duetu Ferrari, na Spa zespół z Maranello ustawi się przed startem na nieco niższych pozycjach. Powodem gorszego rezultatu był niefortunny wybór ogumienia w przypadku Alonso, który ostatecznie uzyskał najgorszy czas wśród kierowców rywalizujących w Q3. Felipe Massa podczas ostatniego okrążenia na deszczu przyblokował przednie koła i nie poprawił uzyskanego wcześniej czasu.
„Zdecydowanie trudne kwalifikacje. Już rano widzieliśmy, że McLaren i Red Bull jest od nas szybszy, a popołudniu otrzymaliśmy tylko tego potwierdzenie. Mieliśmy kilka trudności i nie udało nam się zdobyć dobrego rezultatu, co oznacza, że będziemy próbowali poprawić się w wyścigu. Tak jak zwykle w Belgii, można przewidzieć, że zmienna pogoda odegra kluczową rolę – istotne będzie właściwe poradzenie sobie z jutrzejszymi problemami”.
„Na moim pierwszym przejeździe w Q3, ustanowiłem dobre okrążenie, choć może udałoby się pokonać je kilka dziesiątych szybciej. Za drugim razem na samym początku – w pierwszym zakręcie – zaczął padać deszcz, a ja przyblokowałem przednie koła i zdecydowałem zjechać do boksów bez ukończenia okrążenia, ponieważ i tak nie byłoby ono lepsze od poprzedniego. Jeśli jutro tor będzie tylko trochę mokry, możemy mieć problem, ponieważ opony deszczowe niszczą się bardzo szybko, więc niezbędne będzie ich oszczędzanie”.
Fernando Alonso
„Oczywiście nie mogę być zadowolony z rezultatu, ale jeśli można powiedzieć, że jest jakiś tor na którym pozycja na starcie jest mniej istotna, to byłby to właśnie ten obiekt. Jest tak zarówno z powodu jego charakterystyki, jak i z powodu wyjątkowo zmiennej pogody – w niektórych przypadkach właściwa decyzja we właściwym momencie może przynieść natychmiastowy awans, dlatego też musimy być sprytni i dobrze wykorzystywać nadarzające się okazje”.
„W Q3 miałem tylko jeden komplet nowych miękkich opon i wykorzystałem je, gdy na torze było niestety trochę wody. Nie ma sensu dramatyzować z powodu dziesiątej pozycji startowej – musimy zachować spokój i koncentrację, ponieważ kwalifikacje to jedno, a wyścig to coś zupełnie innego – wtedy rozdawane są punkty”.
28.08.2010 23:40
0
34. Ataru - no to na drugi raz, poproszę dodać tą " jape " ;-)). Dobranoc i Miłych Snów życzę :-)
28.08.2010 23:41
0
BTW. ktoś tu chyba już zaczął ćwiczyć szydere...
28.08.2010 23:43
0
34, jak była okazja się wykazać, to nie każdemu wyszło. Oczywistością jest, że Alonso SAM zdupił sobie kwal. Najpierw jak głupek nie wiem w jakim celu się trzymał Buttona, by nie mieć luzu z przodu na flying lap, a potem w deszczyku poległ. Nie napisałem nic nieprawdziwego. Klasy dziś mu zbrakło. Dobrze chociaż, że w wypowiedziach po kwalu nie obwinia kogoś innego. Choć siebie też nie...
29.08.2010 00:10
0
36,klase pokazali jak napisalas,moze tylko vettel byl troche ponizej tej klasy
29.08.2010 00:11
0
sorry mialo byc 37
29.08.2010 03:23
0
4.elin - Wystarczy że popada, to Felipe więcej będzie po za torem, niż na nim. Więc raczej ta "drzemka" w bolidzie będzie chyba niepotrzebna, he he :-) No ale tak na serio i piszę to niechętnie, ale nie poznaję Ferdka w tym sezonie. Tyle błędów, jak na tej klasy kíerowcę, to już lekka przesada. Nie wiem czy ma jakiś problem z psychiką, ale po przejściu do Ferrari, spodziewałem się po nim lepszej jazdy. 6.fankaVettela - Oj ty złośnico ;-) Pozdrówki dla was :-)
29.08.2010 09:21
0
Polak477 ma rację. Gdyby tor był cały czas suchy lub mokry, to Kubica byłby kilka oczek niżej. Zresztą zobaczycie dzisiaj jaka kolejność będzie na mecie.1 HAM, 2 WEB, 3 BUT, 4 VET, 5 ALO, 6 KUB, 23 PET, 24 SCH.
29.08.2010 10:13
0
29 Polak477 ,bo są baranami że jechali w kanapce zamiast zrobić sobie miejsce jak to zrobił Kubica,przecież Robert jechał zaraz za nimi,tylko że on pomyślał i zrobił sobie miejsce a te asy dalej siedziały sobie na tyłkach,więc do kogo pretensje o to że nie mieli czystego toru. I po co to gdybanie co by było jakby było,byli słabsi tym razem i tyle.Możemy też gdybać że Kubica zdobył by mistrzostwo świata gdyby nie splot różnych wydarzeń,co jest oczywiście śmieszne.
29.08.2010 10:17
0
Petrov i Schumacher na dwóch ostatnich miejscach, to jakieś nieporozumienie oni przecisną się spokojnie na miejsca 10-15, Jak lunie deszcz to może być jakaś niespodzianka tak jak w Australii może się dużo zdarzyć, jeżeli będą zmienne to zadecyduje taktyka, a gdy wyścig będzie nudny i bez żadnych nieprzewidzianych zdarzeń to wszyscy +/-1/2 pozycje nic więcej. Jedynie kierowcy ukarani tacy jak SCH i ROS oraz po nieudanych kwalach PET mogą się przecisnąć wyżej...
29.08.2010 10:58
0
44. w spa nawet jakby swiecilo słonce to wyscig jest pelen emocji, wiec nie wiem skad to stwierdzenie nudny??!!!to jest najlepszy tor w cyklu bez wzgledu na warunki
29.08.2010 11:00
0
a! wygra lewis albo robert, ale robert tylko jesli lewis cos nabroi
29.08.2010 11:07
0
42. slawex1983 - A co to mniemanologia, do cholery?! "Gdyby to", "gdyby sramto"! To jest F1, tu się jeździ w różnych warunkach i w tych wczorajszych Kubuś był trzeci, więc wypada się cieszyć, a nie mendzić i biadolić. Jak mnie te wasze malkontenctwo wpienia!
29.08.2010 11:12
0
35. fankaVettela, ciekawe z ktorej strony klase pokazal Vettel dzis, czy to na torze czy poza nim, chetnie sie dowiem, bo poki co to w kwalifikacjach przegral z... Webberem. To tak jakby Hamilton, czy Alonso dostawali baty od Buttona, czy Massy. Chetnie sie dowiem gdzie wg Ciebie ta klasa byla, to wyjatkowo ciekawe. 38. McLfan, i Ty, fan McLarena, mowisz cos w tej retoryce? Kierowcy McLarena nieustannie na cos marudza i nigdy nie przyznaja sie do bledu, a zarzucasz cos podobnego Alonso. Ja wiem, zaden kierowca F1 nie przyzna sie chetnie do bledu, chyba ze jest on absolutnie ewidentny, ale i wtedy sie broni jakos, ale McLaren to juz absurd, bo oni i placza nieustannie inzynierom w radio i tak dalej... Juz sami brytyjczycy z nich kpia z tego powodu, wiec no celujesz coraz ciekawiej. Ja przypuszczam, juz olewajac stare opony i wilgotny tor (ktorego Hamilton juz nie mial, czego juz zauwazyc nie chcesz), ze Fernando ma setup na deszcz. I albo sie uda, albo sie nie uda.
29.08.2010 11:50
0
48. Ataru- Dziś jeszcze nie ,ale wszystko przed nim. Sam sobie zaprzeczasz-Alonso za to w kwalifikacjach pokazał klasę i przy okazji dostał baty od Massy. Następne tak tanie i niemerytoryczne prowokacje będę ignorować. Wspominam o tym przez szacunek do Ciebie. 41. mariusz-f1 - pozdrówki ;)
29.08.2010 12:04
0
Ataru powtarzasz BZDURĘ i tyle! Alonso biedaczysko miał mokro w S1, a Hamiltonowi, jadącemu pewnie z 30s później, już przeschło. No proszę... Tak się zapędzasz, że nawet fankaVettela Cię strofuje...
29.08.2010 12:27
0
@4. elin - drzemka Felipe podczas startu byłaby zastosowanym w sposób idealny TO ;-)) myślę, że ten pomysł należy podsunąć panu Stefkowi :-))) Poważnie - sądzę, że na mokrej nawierzchni Massa wykona dzisiaj parę niezaplanowanych kroków tanecznych :)
29.08.2010 12:34
0
49. fankaVettela, tylko ja o Alonso nie mowie, ze pokazal klase, gdy pojechal kiepsko. Vettel pojechal kiepsko, a Ty mowisz - pokazal wczoraj klase. Gratuluje obiektywizmu. 50. McLfan, czyli sie upierasz, ze Hamilton jest szybszy o blisko 2 sekundy od Alonso i o ponad sekunde od reszty stawki nie majac najlepszego bolidu w stawce, najgenialniejszy kierowca w historii F1, bez dwoch zdan. A moze tak jednak gdzies tu jest drugie dno? ;-)
29.08.2010 12:39
0
Nie mówię tego! Mówię, że reszta zwyczajnie nie dała rady na mokrym. Faktem jest, że mokro było tylko w S1. I tam Hamilton nie miał jakiegoś rewelacyjnego czasu. Nadrobił w S2 i S3. Dlaczego inni nie dali rady? Nie wiem. Może nie wierzyli, że się da...
29.08.2010 12:44
0
Nie mówię, że Hamilton jest genialny. Mówię, że Alonso spieprzył kwalifikacje jak debiutant. Nawet gdyby nie świetne okrążenie Lewisa z końcówki, Lewis byłby 4, Alonso dalej 10.
29.08.2010 12:51
0
A moze jednak to ma drugie dno, ze inni nie dali rady? Przeciez interesowales sie F1 jak byly "stare" slicki i widziales jak te opony reaguja, ten widok byl nierzadki. Przeciez one jak sa zimne - nie dzialaja, Alonso i kilku za nim nie mogli ich dogrzac, nie mieli jak, a nawet ta mrzawkai te opony na tyle schlodzila, ze nie bylo juz potem jak, ani kiedy nadrobic. Hamilton mimo ze tylko kilkadziesiat sekund pozniej wyjechal mial juz szanse na poprawe i przypuszczam, ze kilku innych tez mogloby sie sporo poprawic jadac juz za nim. Nie odbieram mu swietnego przejazdu - pelen szacunek dla niego, ze w gorszych warunkach niz byly wykrecil taki czas, pokazal, ze jest dobrym kierowca i pelen szacunek tez za to, ze w takich warunkach te opony w ogole dogrzal, pewnie polowa kierowcow w stawce by temu zadaniu na jego miejscu nie podolala. Tylko to naprawde w duzej mierze zasluga wlasnie tego, ze wyjechal jednak pozniej niz ci przed nim.
29.08.2010 12:53
0
Okej, zgoda, Alonso spieprzyl swoje kwalifikacje, takze strategia Ferrari byla totalnie do dupy, tylko ja sie co do tego nie sprzeczam.
29.08.2010 12:58
0
Zasługa też pewnie inna. Lewis zrobił czas na P2 na miękkich slickach. A inni chyba na twardych próbowali. Ale tu tylko coś mi świta, nie dam głowy... Może mi się z interami pomyliło, tam nie ma paska. Ale OK, spokój w eterze. ;) Czekamy na wyścig. ;) Swoją drogą, ciekawą przygodą byłoby się z Tobą napić. :P Mogliby współtowarzysze hałasu nie wytrzymać. :D
29.08.2010 13:05
0
Haha, o stary, kawalek nas dzieli, ale kto wie, kiedys moze bedzie okazja ;-) Zapraszam do Lublina, na pewno ugoszcze, jak bedziesz w okolicy to wiesz jak i gdzie mnie lapac. Pewne jest jedno - tematow do rozmow by nie zabraklo, a ze charakterek mamy oboje - haha, no byloby ciekawie, to prawda :D Jak planujesz ogladac wyscig z dziewczeciem to tam do niej biegnij, niech nie czuje sie zaniedbana, pozdrawiam wasza dwojke ;-)
29.08.2010 13:07
0
Dziewczęcie będzie oglądać samo. A w Lublinie byłem na początku lipca, mam pod Lublinem dziadków. :P
29.08.2010 13:13
0
Nastepnym razem krzycz jak cos, zapraszam. Dobrego wyscigu ;-)
29.08.2010 13:14
0
Ja poczytam jeszcze forum ultry i uciekam juz, takze - bez odbioru.
29.08.2010 13:18
0
52. Ataru - Skoro na takie pytanie - " jacy to kierowcy dziś w czasie deszczu pokazali klasę? Alonso?" - odpowiadasz że to prowokacja, to można wnioskować że sam uważasz że Alonso klasę pokazał. Potem twierdzisz że Vettel wręcz przeciwnie. Vettel -4, Alonso -10.. Również gratuluje obiektywizmu. Poza tym kłócisz się bezsensownie i obrażasz jak dzieciak !
29.08.2010 13:36
0
41. mariusz-f1 & 51. Marti - patrząc na wczorajsze " tańce " w kwalifikacjach, to faktycznie Massa może nam dzisiaj pobocza pozwiedzać ;-). Jednak szansa ( minimalna, ale zawsze ), że pojedzie dobrze również istnieje. A w takim przypadku, to naprawdę jestem ciekawa, co tym razem Ferrari wykombinuje, aby zamienić miejscami swoich kierowców ... ;-)). @ mariusz-f1 - co do Ferdka ( i tak szczerze ), to dla mnie ostatnim sezonem, kiedy jeździł naprawdę dobrze - był 2007. Po powrocie do Renault, to owszem nie posiadał już dobrego bolidu, ale on również jakoś specjalnie nie błyszczał. A po przejściu do Ferrari ... także spodziewałam się czegoś więcej. Za dużo było szumu o tym transferze ( i oczekiwań ) przed sezonem. Presja też jest ogromna - Domenicali nie radzi sobie z prowadzeniem zespołu, ale Montezemolo chce dwóch tytułów, które ma zapewnić Alonso ... @ Marti - myślę, że Stefka stać na znacznie " ciekawcze " pomysły TO, niż zwykłe " opóźnienie " startu Felipe ... ;-)) Pozdrówki dla Was i ciekawego wyścigu dla wszystkich :-)
29.08.2010 13:40
0
fankaVettela, Ataru... Przeżywacie pierwszy kryzys. :P
29.08.2010 14:00
0
@63. elin - wydaje mi się, że szanse Felipe na "zwiedzanie" są wyższe aniżeli szanse na dobre pojechanie, ale zobaczymy co będzie :) no i przekonamy się też co dzisiaj wymyśli Ferrari, aby Alonso ukończył wyścig przed Massą :) Serdecznie odpozdrawiam i również życzę ciekawego wyścigu i wiele emocji ;-))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się