Gary Paffett, kierowca testowy McLarena, który pełni tę funkcję od 2006 roku, mimo angażu w serii DTM przyznaje, że Formuła 1 nadal jest dla niego priorytetem.
„Trzeba łapać nadarzające się okazje. To właśnie robię w tej chwili – czekam na szansę. Praca sprawia mi jednak przyjemność. Jestem tu od pięciu lat i jestem bardzo zaangażowany w wysiłki ekipy”.
Paffett największe szanse na wyścigowy debiut w F1 miał przed sezonem 2007, kiedy zespół z Woking opuścił Kimi Raikkonen. 29-letni Brytyjczyk łączony był wtedy z posadą drugiego kierowcy obok Fernando Alonso.
06.06.2010 17:18
0
będzie baaaardzo trudno Gary :/ ,chyba że jakiś team z dołu będzie chciał silniki Merca to wtedy mógłby iść w pakiecie, ale to mało możliwe, dalej Paffet ma już 29 lat to kolejna przeszkoda, Di Resta ma to szczęscie ze praktycznie już jest w F1, ale jezeli jemu sie udalo to może na Paffeta też przyjdzie czas
06.06.2010 18:02
0
z tego co wiem miał szansę wejść w 2010 z Manorem aktualnie Virgin
06.06.2010 18:03
0
ja też życze mu znalezienia miejsca w F1
06.06.2010 18:10
0
albo ciepła posadka testera albo wyścigi , wielu stało przed tym wyborem i po jego dokonaniu widac charakter kierowcy . w wieku 29 lat nie jest zbytnio rozwojowy
06.06.2010 19:38
0
to sobie jeszcze trochę poczeka
06.06.2010 20:21
0
Jak bedzie w McLarenie to na pewno nie zadubiutuje :)
06.06.2010 21:03
0
W razie czego moge go zastąpić...
06.06.2010 21:29
0
Jakby był szybki to by pracę znalazł jako kierowca :P.
07.06.2010 06:33
0
oj będzie trudno
07.06.2010 08:37
0
Tak gadacie jakby 29 lat to było 49. Nie o wiek tu biega, tylko o kierowców z kasą i klasą :) Dlatego Garry będzie miał ciężko by wejść jako kierowca podstawowy.
07.06.2010 15:20
0
6. Harry987Jak bedzie w McLarenie to na pewno nie zadubiutuje Zawsze może się stać że ktoryś z kierowców Mclarena będzie miał niedyspozycje i wtedy może Paffett go ząstąpić
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się