Obaj kierowcy Renault w końcu obaj zdobyli punkty dla swojej ekipy. Faktem tym cieszy się szefostwo zespołu. Alana Permane, główny inżynier wyścigowy zauważa także, że gdyby nie drugi wyjazd samochodu bezpieczeństwa, zespół prawdopodobnie byłby na podium. Robert Kubica z wyjątkiem startu, jechał bardzo równy i bezbłędny wyścig. Witalij Pietrow po raz kolejny popisał się świetnym startem, jednak w wyścigu miał ciężki chwile, które zrekompensował sobie na ostatnich okrążeniach, w pięknym stylu wyprzedzając Michaela Schumachera i Marka Webbera.
Eric Boullier, szef zespołu„Zdobycie punktów obydwoma bolidami jest wspaniałym wynikiem dla zespołu i jestem bardzo zadowolony z naszych osiągów. Zobaczenie Witalija zdobywającego swoje pierwsze punkty jest fantastyczne, zwłaszcza w tak spektakularnym stylu, w szaleńczej pełnej walki jeździe i wspaniałym tempie. Dobrze, że w końcu przejechał dystans wyścigu i jestem przekonany, że ten rezultat doda mu sporo pewności. Robert także miał świetny wyścig i nie popełnił ani jednego błędu przez cały weekend. Chciałbym również podziękować zespołowi, który ostatnio bardzo ciężko pracował, zarówno tutaj na torze, jak i w fabryce w Enstone. Nie popełniali błędów przez cały sezon i w odpowiednim czasie podejmowali trafne decyzje strategiczne: dzisiejszy wynik jest wspaniałą nagrodą za ich wysiłek.”
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„Co za ekscytujący wyścig i kolejna mocna forma ze strony całego zespołu. Robert pojechał doskonały wyścig, a my możemy być zadowoleni z kolejnych punktów za mocne, piąte miejsce. Wspaniale jest zobaczyć Witalija zdobywającego punkty i pokazującego tak dojrzałą jazdę. Na ostatnich okrążeniach wykonał świetną robotę, dbając o przejściówki i wspaniale było zobaczyć jak wyprzedza bardziej doświadczonych kierowców. Niemniej jesteśmy nieco rozczarowani, ponieważ byliśmy na trzecim i czwartym miejscu przed drugim wyjazdem samochodu bezpieczeństwa. Gdyby nie to, prawdopodobnie finiszowalibyśmy na podium.”
18.04.2010 22:00
0
@70 nie wiesz na ile przeszkodził? konkretnie przeszkodził w uzyskaniu trzeciego miejsca. nie było szans go nie zdobyć, miejsce było pewne. reszta stawki miała zbyt dużą stratę...
18.04.2010 22:19
0
Renault pokaże w EUROPIE na co go stać :) Niech się boją Inni ..
18.04.2010 22:22
0
Ktoś nie chce żeby Renault było na podium , dlatego na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Chodź nie było zagrożeń , Na innych wyścigach bylo gorzej a nie pojawił się samochód bezpieczeństwa.!
18.04.2010 22:57
0
Mnie dziwiła sytuacja w czasie 2 SC. Między Rosbergiem, a Kubicą podróżował HRT. Dlaczego mimo dwóch okrążeń straty nie wyprzedził SC?
18.04.2010 23:07
0
Berni obiecał ze nie będzie nudy więc słowa chce dotrzymać, ma swoje narzędzia więc nimi pracuje (SC);) tak na prawde to nie pa sie co podniecać, SC wyjechał i już. Robert dobry występ, oby takich więcej do konca sezonu, natomiast MAMILTON MISTRZOSTWO SWIATA, narwaniec troche, ale takich f1 potrzebuje , jakby wszyscy jeżdzili tak zachowawczo ja Button, to wyscigi włączał bym sobie jako kołysanke do snu , a dzięki Hamiltonowi oko nie leci;) HAMILTON IMPONUJE!! czepie reszcie dupy aż mi się śmiać chce, musi odreagować NS;)
19.04.2010 00:01
0
"Renault mogło być na podium" , a propo teorii spiskowych... trochę obiektywizmu.. to że KUB na tym stracił nie znaczy od razu, że jakaś "loża" staruje wyścigiem... Robert znów pojechał równo i nie dał się wyprzedzić Vettelowi na tak lubianej przez niego mokrej nawierzchni mimo słabszego bolidu. No i Vitalij, Bravo Reno:)
19.04.2010 07:16
0
Vitek wypadł z trasy chyba dwa razy i wydaje mi się, że z powodu małego doświadczenia. Czemu tak uważam? Ano KUB w wywiadzie powiedział, że nie mógł dogrzać opon i hamulców więc nie bardzo chciał naciskać tylko dowieść pewne punkty. PET widocznie nie wyczuł problemu, albo po prostu zaryzykował(tym razem bez powazniejszych skutków)
19.04.2010 09:42
0
Do tych co piszą że Kubica nie jest waleczny, że nie wyprzedza, że jeżdzi zachowawczo, ostrożnie. A czy pamiętacie Bahrajn gdzie po spadnięciu na koniec stawki, połykał wszystkich po kolei, poprostu teraz dojeżdża na metę w czołówce gdzie jego bolid narazie nie pozwala na walke z najszybszymi bolidami w stawce dlatego to co wypracuje, może dzięki odrobinie szczęscia ale i kalkulacji bo to też jest umiejętność aby wykorzystać błędy innych woli dojechać do mety niż szarżowć jak Hamilton. Myślę że Kubica jakby miał taki bolid jak Hamilton teraz, to nie dał by szans nikomu i jeśli była by potrzeba to też by był agresywny na torze ale napewno nie chamski jak HAM. Dzięki Robert, jesteś najlepszym kierowcom w całej stawce.
19.04.2010 12:13
0
Zgadzam się ,ze Robert robi cuda biorąc pod uwagę bolid jaki ma.Było widać jaka jest ogromna różnica miedzy Mclarenami a Renault. Zaczynam się zastanawiać czy Mclareny nie zdominują tego sezonu. Ciekawe jak będą się prezentował RBR z nowym F-Ductem
19.04.2010 13:51
0
74. Lipton - bo jeśli SC już 'złapie' lidera to zawodnicy ze stratą okrążenia potrzebują specjalnego zezwolenia ze strony sędziów i ma to miejsce raczej tylko wtedy, gdy SC ma zamiar jeszcze jakiś czas pojeździć. Niestety restart ma miejsce dopiero jak wszyscy utworzą jedną procesję, dlatego z powodu dziury przed i za Pietrowem tak długo trwała ta neutralizacja. Pięknie było widać jak nieumiejętnie Karun dogrzewał opony, jakby się bał.
19.04.2010 14:33
0
Dobry wynik zespołu i punkty obu kierowców przed przerwą przed europejskimi GP to świetny motywator dla zespołu. Dobra decyzja na początku, wyprzedzenie Schu w Merc i Webbera w RB to są zdarzenia które potężnie zmotywują zespół do pracy. Utwierdza to ich że mogą walczyć z najlepszymi. Uważam że dzięki temu już w Hiszpani mają szansę wyprzedzić Merca i Mcl (Barcelona i Monaco to nie są tory z dużymi prędkościami. Jestem pewien też że już od razu po Monaco będą mieli swoją wersję F-duct. Nie wiadomo jak będzie radzić sobie Ferrari, RB raczej nie będzie jeszcze w zasięgu. To co dodatkowo cieszy to brak awarii . Bardzo istotne jest posiadanie silnika na pierwszy dzień testów - z dużym przebiegiem ale wciąż działającego. IMHO realizuje się jeden z najlepszych scenariuszy dla Roberta jakich mógł się spodziewać w tym sezonie.
19.04.2010 15:45
0
Takze gratuluje! NiewidziaL mi sie ten drugi SC pozytywnie, ale cóz ... Za trzy tygodnie bedziemy wiecej wiedziec co do rozwoju i mocy teamów. I do cholerki ja chce wiecej wiedziec!
19.04.2010 17:25
0
spisek???...
20.04.2010 10:34
0
Szacun dla kierowców jak i dla całego teamu, w sporcie tęż dochodzi niestety do kontrowersyjnych sytuacji i mówi się trudno jechać muszą dalej i starać się jeszcze bardziej poprawić osiągi bolidu by takie sytuacje nie pozwoliły dojechać przed takimi jak Dziecko F1 którego to kary nie obowiązują co najwyżej słowne reprymendy.
20.04.2010 16:55
0
80 szerter - Powiedz mi proszę, czemu wogóle SC musi doprowadzać do restartu? Czemu nie poprzestać na jednym, jedynym starcie? Czemu SC musi niwelować talent konstruktorów, udane decyzje zespołow, mistrzostwo mechaników, kwalifikacje kierowców. Doprowadzenie do zcalenia całaj stawki wypacza w tym przypadku zasady czystego sporut! Czy naprzykład nie powinno się w przypadku konieczności wyjazdu SC zablokować pozycje bolidów chociazby poprzez ograniczenie maksymalnej szybkości i rygoru zachowania pozycji;, albo jeżeli już trzeba zcalać stawkę to po zakończeniu wyścigu korygować uzyskane czasy o różnicę pomiędzy leaderem a każdym z zawodników jakie były w momencie wyjazdu SC? Dla mnie dotychczasowy system daje jedynie sędziom możliwość ustawienia wyników,
21.04.2010 00:55
0
85. A+A - chyba pomyliłeś adresata pytania. Ja tylko podałem co na ten temat jest zapisane w regulaminie. Samego regulaminu nie pisałem, więc czemu do mnie takie pytanie? Wiem, że jest do czasem denerwujące, ale raz stracisz innym razem zyskasz. Na pewno takie przepisy ułatwiają pracę porządkowym. Natomiast jeśli wprowadzono by ograniczenie prędkości max. to wyobraź sobie jak by wyglądało dogrzewanie opon i hamulców? Nikt by tego nie robił, żeby nie stracić przewagi nad zawodnikiem z tyłu i nie zwiększyć straty do tego z przodu... Aktualizacja wyników po wyścigu? Bezsens. Wpadają na metę zawodnicy w jakiejś kolejności ABCDEFGHIJ, ale ponieważ były np. 3 x SC i dużo przetasowań podczas wyścigu to w efekcie 5 minut po wyścigu dowiadujesz się, że rzeczywista kolejność to IBHGDCEJAF. Koszmar.
21.04.2010 09:00
0
86 szertrer - Wybrałem właśnie Ciebie, bo akurat podjąłeś temat regulaminu, Twoje racje są napewno słuszne, chociaż moim zdaniem w jakimś stopniu, jednak decydującym, wypaczają starania zespołow, pozostawiając końcowy układ losowi, służbom porządkowym i woli sędziów. Jestem tylko widzem, ale dosyć zaangarzowanym emocjonalnie. Stąd moje odczucia. Pozdrawiam
24.04.2010 09:48
0
85. A+A< a jak wyobrażasz sobie według twojego pomysłu pracę porządkowych . Powiem inaczej spróbuj przejść przez ruchliwą ulice Ps. Na uprzątniecie toru nie ma jeszcze patentu, po za SC który skupi wszystkie bolidy w jednej części toru . po za tym zgadzam się że SC wywraca wszystko do góry nogami
01.05.2010 13:19
0
Jak dla mnie to decyzja o wypuszczeniu SC pozostanie co najmniej dziwna, szkoda bo przewaga była kolosalna i podium pewne, no ale ....
25.02.2011 00:31
0
Ciekawe ile razy ten dziób zaryje w coś :)
25.02.2011 20:42
0
chyba dość często, mają młodego
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się