Oprócz redukcji maksymalnej dopuszczalnej prędkości w alei serwisowej ze 100 do 60 km/h, FIA wprowadziła dodatkowe ograniczenia mające na celu poprawę bezpieczeństwa.
Mierząca zaledwie 200 metrów aleja serwisowa australijskiego toru Albert Park jest około 100 metrów krótsza niż ta, którą ekipy miały do dyspozycji podczas odbywającego się dwa tygodnie temu GP Bahrajnu.
Przy stawce liczącej aż 24 bolidy, masowe opuszczanie garaży może wiązać się niebezpieczeństwem kolizji, szczególnie w pierwszych częściach sobotnich kwalifikacji. Obawy FIA można więc uznać za uzasadnione.
26.03.2010 10:46
0
Usunięty
26.03.2010 10:48
0
Usunięty
26.03.2010 10:59
0
przy kwalifikacjach te ograniczenia rozumiem... chociaż wiąże się to z możliwością tylko 1 wyjazdu w Q3. W wyścigu 60 km/h to jakaś kpina.
26.03.2010 11:12
0
Niech jeszcze ograniczą prędkość po starcie do trzeciego zakrętu do 30 km/h wtedy będzie jeszcze bezpieczniej i zdąży uformować się wzorcowa procesja !!
26.03.2010 11:17
0
to FIA jest ograniczona umysłowo
26.03.2010 12:05
0
Pozamykać ich wszystkich w pokojach hotelowych dać każdemu po PlayStation i to wtedy będzie najbezpieczniej
26.03.2010 12:14
0
Ograniczenia są takie same dla wszystkich. Jeżeli mają służyć poprawie bezpieczeństwa kierowców to nie mam nic przeciwko. Żeby nie było to pamiętam czasy kiedy kierowcy po zmianie opon, "na pełnym gazie" wyjeżdżali z boksów. To było bardzo widowiskowe ale również niebezpieczne. Pamięta ktoś taką sytuację jak Berger na zimnych oponach wyjechał z boksów i prawie staranował Warwicka (Estoril 1993). Wprowadzone ograniczenia pozwolą uniknąć m.in. tego typu wypadków.
26.03.2010 13:00
0
Sory, ale to sport, jak ktoś chce być bezpieczny to niech siedzi w domu. Jak na wyścigach mają byc takie ograniczenia, niech komuś coś sie stanie na wyścigu (typu dodatkowa wymiana opony, skrzydła czy cokolwiek) to przy takim ograniczeniu predkości taki zawodnik może sie już pożegnać z wyścigiem... Za przykład podałeś coś co było wiele lat temu, a przecież zawodnicy też swój rozum mają i muszą go uzywać... A wypadki są wliczone w "koszty" tego sportu, to normalne
26.03.2010 13:08
0
jesli ktos bedzie musial zmienic jakas uszkodzona czesc w bolidzie to ma po wyscigu moze zostac w garazu wydaje mi sie ze 100 km bylo dobre
26.03.2010 13:27
0
@ 2: na stary czas o 7 na nowy o 8 - po co takie bzdury pisać ósma godzina to ósma i koniec
26.03.2010 13:29
0
to jeszcze bardziej pogorszy widowisko 100%pewności że pojadą jedynie na 1pit-stop jako że czas pit -stopu znacznie się wydłuż.
26.03.2010 13:46
0
60? To moze niech kierowcy przed wjazdem do PIT Lane gasza silniki, wysiadaja z bolidu i pchaja je na swoje miejsce serwisowe? Tak bedzie jeszcze bezpieczniej. IDIOTYZM!!! Czyj to pomysl?
26.03.2010 13:50
0
@Hubi10 tak czy inaczej FIA wprowadziła ograniczenie i zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy tego faktu muszą to "przełknąć". @black knight czy ograniczenie prędkości w boksach do 60km/h, dotyczy tylko toru Albert Park ze względu na krótszą aleję serwisową czy chodzi też o pozostałe tory?
26.03.2010 16:53
0
Tylko Albert Park, tak jak napisałem we wcześniejszym newsie - "Prędkość w alei serwisowej Albert Park zmniejszona" :)
26.03.2010 19:03
0
jak pisałem wcześniej: dla bezpieczeństwa i ograniczenia prędkości kierowcy powinni ruszać z boksów pchając i rozpędzając bolidy jak bobsleje ;p
26.03.2010 19:54
0
Dla mnie F1 była najbardziej ekscytująca ze wszystkich sportów,ale w takim tempie wprowadzania durnych ograniczeń i zakazów zastanowie sie czy nie przerzucić się na bilard,gdyż Ci smieszni pseudo działacze zabiją całą atrakcyjność tego niegdyś pieknego sportu
26.03.2010 20:51
0
@black knight thx
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się