Zespół Sędziów Sportowych Grand Prix Belgii ogłosił, że nie ukara nikogo za wypadek na pierwszym okrążeniu wyścigu na torze Spa Francorchamps.
Najpierw doszło do kolizji pomiędzy Buttonem i Grosjeanem, a próbujący go ominąć Lewis Hamilton wpadł pod koła Toro Rosso Alguersuariego, w wyniku czego wszyscy czterej kierowcy odpadli z wyścigu.
"Po wysłuchaniu wyjaśnień reprezentantów stron i kierowców, Sędziowie zadecydowali, że incydent nie wymaga dalszych akcji" - czytamy w oświadczeniu FIA.
31.08.2009 13:30
0
Więc Robert powinien zostać ukarany za uderzenie w Raikkonena żądam dla niego kary Raikkonen był dalej od Roberta więc to Robert w niego walną, czyli to jego wina, ludzie opanujcie się
31.08.2009 14:08
0
Polak477 obejrzyj na www.f1.v10.pl jest film z bolidu Kubicy, na którym widać w jaki sposób Raikkonen wrócił na tor na zakręcie nr 5. Podkreślam po wypadnięciu z toru a więc opóźnił dohamowanie na zakręcie na tyle że się w nim nie zmieścił - powinien wrócić na tor za Kubicą i tyle
31.08.2009 14:21
0
Galadin, powiem wprost, nie jestem kibicem Ferrari i osobiście nigdy nie lubiłem tego zespołu za to, że zawsze traktuje się ich z taryfą ulgową. W tym przypadku nie było żadnych błędów, wszedł szybciej w zakręt, ale pokonał dłuższą drogę niż inni. A poza tym, nie ma takiego przepisu który by zakazywał robienia takich rzeczy, więc nie ma o czym gadać. Jedynie co mogę ci poradzić to abyś nie słuchał tych mistrzów z Polsatu, ew. podchodził do tego z dystansem, bo nie zawsze mówią coś mądrego.
31.08.2009 14:31
0
Kimi powinien dostać karę bo wyjeżdżając poza tor zdobył kilka pozycji i nie oddał ich, a według przepisow powinien oddać uzyskane w ten sposób pozycje
31.08.2009 14:44
0
39. Powinien oddać tylko w przypadku przestrzelenia szykany tu niczego nie przestrzelił.
31.08.2009 19:13
0
Nie wyglądało na to żeby Kimi jakoś specjalnie się ratował w pierwszym zakręcie, raczej była to przemyślana akcja - budzi to moje wątpliwości - ale jak ktoś już tu słusznie zauważył, na starcie GP Belgii zazwyczaj takie rzeczy uchodzą na sucho - taki zwyczaj. Natomiast po wyprzedzeniu Kubicy ewidentnie nie zmieścił się w szykanie i spowodował zagrożenie powracając na tor - tu wg mnie zachował się jak rozbójnik. Obiektywnie patrząc sytuacja trudna do oceny. Dwie takie kontrowersyjne sytuacje jedna po drugiej rzucają trochę cienia na to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.
31.08.2009 20:26
0
24. pz0 - Kup sobie antenę opłać abonament i się śmiej do woli.. ale za swoje. ;-))
31.08.2009 21:43
0
42. dziarmol@biss - Może na antenę mnie nie stać. Może jednak z premedytacją wyłączam TV kiedy jest to żałosne Studio. Oglądałem to cudo dwa razy w życiu i jak po raz kolejny mi się wywróciły flaki postanowiłem więcej tego chłamu który serwuje fachowiec Zientarski nie oglądać. Szkoda mi tylko nieco fachowych i obiektywnych opinii Maurycego. Studio Polsatu będę oglądał regularnie dopiero jak wyleci Włodzimierz.
01.09.2009 10:03
0
Dajcie spokój Zientarskiemu, gość jest już wiekowy, podchodzi bardzo emocjonalnie ale co z tego, przynajmniej jest szczery. A skąd wiecie w ogóle że nie każą mu mówić tego wszystkiego co? Co za zawiść...
01.09.2009 20:14
0
To skandal!! Na 1-szym okrążeniu wypada 4-ch drajverów w tym aktualny majster oraz obecny lider a sędziowie nie są w stanie wskazac na winnych zaistniałej sytuacji..Fatalnie świadczy to o pozio\mie podejnowanych decyzji
02.09.2009 13:12
0
to było dobre tylko szkoda tego młodego Katalończyka jak on tam ma Jaime Alguersuari, a Hamiltonowi dobrze tak
03.09.2009 15:36
0
No i znowu sędziowie nie do końca się popisali. Najpierw ta kontrowersyjna kara dla Webbera, a teraz obojętnośc co do karygodnego postępu Grosjeana! Chyba większośc się zgodzi - karę ewidentnie powinien złapac Francuz ze Szwajcarii! To On był sprawcą całego zajścia, a dalsze kolizje, to jak efekt łańcuchowy. A mówicie, że Kazuki jest największym "Kamikadze" na torze, heh... ;|
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się