Trzy punkty Heikkiego Kovalainena po starcie z piętnastego pola są dobrym wynikiem, jednakże McLaren liczył na dużo więcej w Grand Prix Belgii.
"Dobry wyścig dla mnie. Choć nasze ogólne tempo nie było tak dobre, jak w dwóch ostatnich wyścigach, nasza strategia zadziałała perfekcyjnie i byłem w stanie wyprzedzić wielu gości, którzy zatrzymali się przede mną. Chciałbym powiedzieć wielkie dziękuję dla wszystkich gości w Woking, Brixworth i Stuttgarcie za ich wysiłki. Dzisiejsze szóste miejsce było rezultatem mocnego, niezawodnego samochodu, wspaniałej strategii, fantastycznego silnika i pierwszej klasy KERSu - wszystko to pomogło mi zdobyć dziewięć miejsc w stosunku do pozycji na starcie."
"Ciągle mamy trochę pracy do zrobienia, by być w pełni konkurencyjni na torach ze średnim dociskiem, ale Monza powinna być inna, gdyż to tor z bardzo małym dociskiem, a tradycyjnie jesteśmy tam dość dobrzy. Finalnie jestem naprawdę zadowolony z Kimiego: pojechaliśmy wspaniały wyścig i wiem, że trudno byłoby go pokonać w tym miejscu."
Lewis Hamilton:
"Są dni, gdy sprawy idą źle, a to był jeden z takich dni. Miałem słaby start, zadziałał system zapobiegający zgaszeniu silnika i próbowałem się poprawić, ale wpadłem pomiędzy dwa auta na pierwszym zakręcie i straciłem trochę przedniego skrzydła. Gdy Romain Grosjean uderzył Jensona na piątym zakręcie, wszyscy starali się ich ominąć, więc zwolniłem, próbowałem uniknąć uszkodzeń i zostałem zdjęty przez jednego z kierowców za mną, którzy próbowali także ominąć incydent. Rozczarowujący dzień, ale wrócimy i postaramy się wygrać wyścig w tym roku."
Martin Whitmarsh:
"Heikki pojechał mocno z 15 miejsca na starcie do szóstego na mecie, optymalizując strategię jednego postoju i opiekując się oponami przez całe popołudnie. Lewis został tknięty przez inny samochód na La Source, a potem wywalony na ścianę na Les Combes przez jeszcze inny. Ale takie są wyścigi."
"W imieniu całego Vodafone McLaren Mercedes, chciałbym zaoferować gratulacje dla Kimiego Raikkonena i Ferrari z okazji pierwszej wygranej w tym sezonie, a także dla Giancarlo Fisichella i Force India za sensacyjne drugie miejsce, wspaniały rezultat dla zdrowia Formuły 1, który pokazuje, że mniejsze wyścigi są w stanie odwrócić tabelę od czasu do czasu."
"Wracając do naszego zespołu, mieliśmy nadzieję, że wywieziemy ze Spa więcej, niż trzy punkty. Prawda jest jednak taka, że pomimo poprawy naszego samochodu, ciągle nie jest on tak szybki, jak najszybsze w stawce. Przeanalizujemy to jednak i będziemy nad tym pracować, ale mamy nadzieję, że poprawimy się na Monzę."
30.08.2009 17:47
0
Bardzo dobry wynik Heikiego są punkty dla McLrena szkoda że Lewis miał wypadek Mam nadzieje że na Monzy będzie poprawa i McLareny będą się liczyć w stafce!! Gratulacje dla Forc India za pierwsze punkty w ty sezonie!
30.08.2009 18:32
0
K2B w "stafce" to myślę, że liczyć się nie będą ale w stawce to tak ;) Pozdro ;)
30.08.2009 22:07
0
O ile się nie myle to pierwsze GP w którym Lewis nie dojechał do mety NIE z własnej głupoty.
31.08.2009 05:54
0
Szkoda, że Hamilton szybko skończył wyścig. Koval ładnie awansował, ale sądzę, że Hamilton pokazałby na co ten samochodzik naprawdę stać.
31.08.2009 10:59
0
Hamilton zniszczył mi typowanko...;-(
31.08.2009 15:05
0
Mnie też... :-( . ale nie samopoczucie !!! pozdro walerus :-))
02.09.2009 08:08
0
3. Orlo- W sezonie??? W historii !!! pozdrawiam
02.09.2009 13:18
0
W sezonie?! Przecież ja nie napisałem że w sezonie:P Pozdro:-)
02.09.2009 16:13
0
8. Orlo - Coś mi się chyba popiętroliło , masz rację , chyba jeszcze spałem kiedy to pisałem ;-))
03.09.2009 15:41
0
No cóż, ten weekend nie ułożył im się najlepiej. No ale nie zmienia to faktu, że tego wyścigu bez żadnej nieprzewidzianej sytuacji, nie byliby w stanie wygrac. I potwierdziło się, że swój udział w zdecydowanie lepszej formie, ma największy udział KERS i charakterystyka toru! :))
05.09.2009 14:25
0
Mclaren liczył najwięcej
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się